dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 184 z 190
Pokaż wyniki od 3.661 do 3.680 z 3794
  1. #3661
    Banned
    kryzys

    Zarejestrowany
    Oct 2018
    Skąd
    K-K
    Kod pocztowy
    47-253
    Dzielnica
    Wieś
    Posty
    1.757

    Domyślnie

    Cytat Napisał samsu Zobacz post
    @kryzys a czy był byś łaskaw – jakoś tą myśl wyżej przedstawioną jakoś rozwinąć, by jasną dla wszystkich była, bo ja ci piszę szczerze, że za cholerę nic zrozumieć z tego nie mogę – że bo niby jak to ma być :
    - jak np tak że podajesz powietrze główne poprzez drzwi załadowcze to dobry pomysł – że co ma szamotem komorę załadowczą wyłożyć ?
    - ale jak chcesz palić tak jak w mpm to komora załadowcza powinna być raczej izolowana - że co w tym przypadku też ma szamotem komorę załadowczą wyłożyć ?

    Do choroby ciężkiej, to jak wy chcecie proces odgazowania i zgazowania prowadzić – jak według was czyste spalanie powinno wyglądać – co !
    Ile razy wam trzeba przypominać o tym ! : https://forum.muratordom.pl/showthre...=1#post7980075
    ... Tak przy okazji, bo mający się za wielkich znawców spalania tak prostej rzeczy jeszcze nie rozróżniają jak odgazowanie i zgazowanie : Zgazowanie węgla i drewna https://czysteogrzewanie.pl/rozwoj/z...egla-i-drewna/ - czyli mamy tu do czynienia z dwoma różnymi paliwami, które różnie się spalają i którym trzeba zapewnić odpowiednie warunki by się paliły i dopaliły. ...
    Podając powietrze drzwiami załadowczymi zgazowujesz cały zład i spalasz w zasadzie niby tylko gazy i tu komora może być szamotem obłożona ale to tyczy się dużych kotłów powyżej 20 kw natomiast w mniejszych nie jest to wskazane i lepiej jak spala -zgazowuje się mała ilość paliwa więc złoże powinno być chłodniejsze w całości a spalać ma się mała objętość tuż przy palniku .

  2. #3662
    mtdeusz
    Guest
    mtdeusz

    Domyślnie

    Zaraz podziabie tą kupę złomu.
    Jak niektórzy robią automatyczne odpopielanie z silnika od wycieraczek to ja zrobię automatyczne odwieszanie tego drewna.
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	P_20201018_162055_1_compress96.jpg
Wyświetleń:	48
Rozmiar:	77,8 KB
ID:	449317
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	P_20201018_162054_compress25.jpg
Wyświetleń:	19
Rozmiar:	75,3 KB
ID:	449316  
    Ostatnio edytowane przez mtdeusz ; 18-10-2020 o 16:40

  3. #3663
    ELITA FORUM (min. 1000)
    DUNIA.MD

    Zarejestrowany
    Oct 2020
    Skąd
    Radom
    Kod pocztowy
    26-600
    Posty
    1.244

    Domyślnie

    Zaraz podziabie
    Co się dziwisz jak komora jest przerabiana co 5 min. - ewidentnie na czymś wisi.
    Pokaż komorę jak wygasisz kocioł.
    komora może być szamotem obłożona
    W każdym przypadku możemy wyłożyć komorę szamotem jeśli nie ma to wpływu na pojemność komory załadowczej. Ściany komory wyłożone szamotem nigdy nie będą zasmolone gdyż ogień jest odizolowany od płaszcza wodnego. Najlepiej dawać powietrze pierwotne dołem pamiętając o tym by raz na jakiś czas porządnie oczyścić szczeliny miedzy rusztowinami.
    Ostatnio edytowane przez DUNIA.MD ; 18-10-2020 o 17:30

  4. #3664
    mtdeusz
    Guest
    mtdeusz

    Domyślnie

    Wisi na ruszcie, albo na klockach żaru.
    Wypali się od spodu na środku polana dziura (polano się upali od spodu w taki banan, na środku się wypali a po bokach nie) i powietrze leci prosto do komina.
    Albo się powypalają dziury między drewnem, żar na ruszcie się wypali powietrze leci do komina a reszta drewna wisi w kosmosie .
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	P_20201018_214411_compress74.jpg
Wyświetleń:	42
Rozmiar:	91,1 KB
ID:	449327
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	P_20201018_214340_compress67.jpg
Wyświetleń:	45
Rozmiar:	94,6 KB
ID:	449328
    Ostatnio edytowane przez mtdeusz ; 18-10-2020 o 21:52

  5. #3665
    mtdeusz
    Guest
    mtdeusz

    Domyślnie

    Wczoraj były super efekty pirotechniczno, dyskotekowe w kotle, dudnienie spalanie, pulsacyjne, wibracje, wybuchy , rozpaliła się cała komora zasypowa zrywało płomień, znikał ciąg , wybuchało, grzmiało, wibrowało.
    Ostatnio edytowane przez mtdeusz ; 20-10-2020 o 10:48

  6. #3666
    ELITA FORUM (min. 1000)
    DUNIA.MD

    Zarejestrowany
    Oct 2020
    Skąd
    Radom
    Kod pocztowy
    26-600
    Posty
    1.244

    Domyślnie

    Wczoraj były super efekty pirotechniczno
    Nic dziwnego że masz takie objawy. Wywal tę blachę z rusztu, oczyść dokładnie przestrzenie miedzy rusztowe i wstaw po bokach kotła całe płytki szamotowe 3,5 cm. Możesz wyłożyć całe boki płytkami jeśli komora załadowcza daje takie możliwości (drastyczne zmniejszenie).

    PS.
    Otwór wlotowy do palnika powinien mieć około 11 cm. wysokości.

  7. #3667
    mtdeusz
    Guest
    mtdeusz

    Domyślnie

    Tylko na samym dole nie mogę dać szamotek 3.5cm bo się będzie na nich drewno zawieszać.
    Albo do samej góry albo wcale.

  8. #3668
    ELITA FORUM (min. 1000)
    DUNIA.MD

    Zarejestrowany
    Oct 2020
    Skąd
    Radom
    Kod pocztowy
    26-600
    Posty
    1.244

    Domyślnie

    Jeśli drewno będzie krótsze o 4 cm niż szerokość komory nic się nie będzie wieszać. Jeśli możesz daj do samej góry efekt będzie jeszcze lepszy dla spalania i komory załadowczej (brak kondensacji na ścianach - smoły).

  9. #3669
    mtdeusz
    Guest
    mtdeusz

    Domyślnie

    Cytat Napisał DUNIA.MD Zobacz post
    Nic dziwnego że masz takie objawy. Wywal tę blachę z rusztu.
    Bez blachy , przygasa wygasa nie pali się.

  10. #3670
    ELITA FORUM (min. 1000)
    DUNIA.MD

    Zarejestrowany
    Oct 2020
    Skąd
    Radom
    Kod pocztowy
    26-600
    Posty
    1.244

    Domyślnie

    Bez blachy , przygasa wygasa nie pali się.
    Nie dziwię się że przygasa. Masz za daleko wysuniętą ścianę palnika. Brak opału w tym miejscu powoduje że powietrze nie zasila paleniska tylko ucieka do komina chłodząc przy okazji wymiennik.

  11. #3671
    mtdeusz
    Guest
    mtdeusz

    Domyślnie

    Wsuniętą?
    Mogę rozebrać ta ścianę przed palnikiem tylko wtedy jak ktoś inny zacznie dokładać opału to dziura palnika ulegnie zapchaniu , ilość dymu i przekleństw oraz latających młotków w kotłowni osiągnie poziom kosmiczny.

  12. #3672
    ELITA FORUM (min. 1000)
    DUNIA.MD

    Zarejestrowany
    Oct 2020
    Skąd
    Radom
    Kod pocztowy
    26-600
    Posty
    1.244

    Domyślnie

    to dziura palnika ulegnie zapchaniu
    Pisałem Ci wcześniej że jest za nisko i dlatego przytyka. Otwór powinien być wysokość min. 11-12 cm od rusztu a ściana palnika wysunięta 1 cm.

  13. #3673
    mtdeusz
    Guest
    mtdeusz

    Domyślnie

    Taki wysoki otwór to był fabrycznie, wtedy kaloryfery rozgrzewały się do czerwoności i woda gotowała się po 30minutach, za duża moc , plus ekstra dymiło na czarno z komina.

  14. #3674
    ELITA FORUM (min. 1000)
    DUNIA.MD

    Zarejestrowany
    Oct 2020
    Skąd
    Radom
    Kod pocztowy
    26-600
    Posty
    1.244

    Domyślnie

    Więcej kolego nie mogę Ci napisać bo to co napisałeś świadczy o kiepskiej budowie palnika oraz słabym opanowaniu kotła DS.
    Palnik Dikij.Petia wymaga precyzyjnego wykonania inaczej będzie kopcił.

  15. #3675
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    zioomek65

    Zarejestrowany
    Jan 2020
    Skąd
    Krynica-Zdrój
    Kod pocztowy
    33-380
    Posty
    7

    Domyślnie

    Witam wszystkich ponownie !
    Po półrocznej przerwie ( ciepło, lato.. ) wracam do męczarni z piecem SAS NWG 17kW. W zeszłym roku męczyłem się próbując palić od góry ale za cholerę mi nie szło. Kocioł czasami rozpalał się a czasami nie chciało się w nim palić w ogóle. Jeżeli udało się w nim rozpalić to po godzinie żar schodził na dół i paliło się klasycznie z kłębami dymu. Próbowałem uszczelnić drzwiczki nowym sznurem, w drzwiczkach zasypowych zamontowałem kierownicę powietrza wtórnego ale nic to nie pomogło. Czas palenia również mnie nie zadowalał bo ok 8 godzin na ponad 40kg węgla to chyba niezbyt dobry wynik.
    W tym roku postanowiłem przerobić go na dolniaka... Wzorując się na kotle mpm ds próbowałem stworzyć palnik wirowy taki jak na zdjęciach
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	post-67640-0-76968000-1458923827.jpg
Wyświetleń:	35
Rozmiar:	89,6 KB
ID:	449395 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	maxresdefault.jpg
Wyświetleń:	33
Rozmiar:	89,5 KB
ID:	449396
    Niestety po włożeniu palnika w piecu nie chce się palić... Rozpala się, huczy, po czym po kilku minutach tak jakby ciąg zanikał i przestaje palić się. Czy jest ktoś w stanie powiedzieć mi co jest nie tak w tej konstrukcji ? Próbowałem zwiększać, zmniejszać otwór w tej przegrodzie ale nic to nie dało. Czy da się w ogóle w moim piecu stworzyć palnik szamotowy ?

  16. #3676
    mtdeusz
    Guest
    mtdeusz

    Domyślnie

    Jakim opałem palisz?

  17. #3677
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    zioomek65

    Zarejestrowany
    Jan 2020
    Skąd
    Krynica-Zdrój
    Kod pocztowy
    33-380
    Posty
    7

    Domyślnie

    Rozpalam drewnem ( ogólnie mieszanka rożnych gatunków ) a w momencie gdy piec osiągnie 50 wrzucam węgiel ( Orzech II kaloryczność 26-28MJ/kg ). Ostatnie 5 dni codziennie coś kombinuję przy palniku i codziennie efekt jest taki że po 30 minutach rozmontowuję konstrukcję bo nie palić się, dorzucam drewna i zaraz na czopuchu mam lekko 350 stopni.

  18. #3678
    ELITA FORUM (min. 1000)
    DUNIA.MD

    Zarejestrowany
    Oct 2020
    Skąd
    Radom
    Kod pocztowy
    26-600
    Posty
    1.244

    Domyślnie

    i zaraz na czopuchu mam lekko 350 stopni.
    Pokaż kilka zdjęć kotła, komory i palnika.

  19. #3679
    Banned
    kryzys

    Zarejestrowany
    Oct 2018
    Skąd
    K-K
    Kod pocztowy
    47-253
    Dzielnica
    Wieś
    Posty
    1.757

    Domyślnie

    Cytat Napisał zioomek65 Zobacz post
    Witam wszystkich ponownie !
    Po półrocznej przerwie ( ciepło, lato.. ) wracam do męczarni z piecem SAS NWG 17kW. W zeszłym roku męczyłem się próbując palić od góry ale za cholerę mi nie szło. Kocioł czasami rozpalał się a czasami nie chciało się w nim palić w ogóle. Jeżeli udało się w nim rozpalić to po godzinie żar schodził na dół i paliło się klasycznie z kłębami dymu. Próbowałem uszczelnić drzwiczki nowym sznurem, w drzwiczkach zasypowych zamontowałem kierownicę powietrza wtórnego ale nic to nie pomogło. Czas palenia również mnie nie zadowalał bo ok 8 godzin na ponad 40kg węgla to chyba niezbyt dobry wynik.
    W tym roku postanowiłem przerobić go na dolniaka... Wzorując się na kotle mpm ds próbowałem stworzyć palnik wirowy taki jak na zdjęciach
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	post-67640-0-76968000-1458923827.jpg
Wyświetleń:	35
Rozmiar:	89,6 KB
ID:	449395 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	maxresdefault.jpg
Wyświetleń:	33
Rozmiar:	89,5 KB
ID:	449396
    Niestety po włożeniu palnika w piecu nie chce się palić... Rozpala się, huczy, po czym po kilku minutach tak jakby ciąg zanikał i przestaje palić się. Czy jest ktoś w stanie powiedzieć mi co jest nie tak w tej konstrukcji ? Próbowałem zwiększać, zmniejszać otwór w tej przegrodzie ale nic to nie dało. Czy da się w ogóle w moim piecu stworzyć palnik szamotowy ?
    Prawdopodobnie masz przed palnikiem gołe ruszta nie zasłonięte co ? bo zdjęć nie ma ale przed i pod samym palnikiem muszą być ruszta zasłonięte .

  20. #3680
    mtdeusz
    Guest
    mtdeusz

    Domyślnie

    Wyjaśni mi ktoś dlaczego jak wieczorem nagrzeję do 24 stopni to rano mam na termometrze 18 albo 19 i jest zimno jak ..... jak by było 15 stopni , termometr mam zepsuty czy jak?
    Ostatnio edytowane przez mtdeusz ; 21-10-2020 o 09:26

Strona 184 z 190

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony