popytajcie w okolicznych elektrowniach o żużel ze spalania węgla. z reguły kosztuje kilka zł. za tonę, więc praktycznie kosztuje tyle co transport. może trochę pylić na początku, więc najlepiej kłaść tuż przed "porą deszczową". po zmoczeniu wiąże. To chyba najtańszy sposób na wzmocnienie większych odcinków dróg.