NIE MA W POLSCE DOBRYCH FACHOWCÓW!!!! SAMI PARTACZE I NIEDOUKI, NIEPOTRAFIACE CZYTAC PODSTAWOWYCH RYSUNKÓW BUDOWLANYCH!
BYLE FACET Z MLOTKIEM UWAZA SIE ZA FACHOWCA! A jest poprostu facetem z mlotkiem!!!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychFachowiec z młotkiem? Przeważnie jest to młotek z przyrządem wprawiającym go w ruch, a nie z fachowcem!
Owszem udało mi się na budowę ściągnąć kilku dobrych wykonawców, ale albo oszukiwali z terminami, albo byli drodzy.
Jeśli nawet byłem z jakiegoś zadowolony, bo zrobił to co chciałem, dobrze i tanio, to później u kolgi to samo zrobił źle.
Nie wiem od czego to zależy? Może po prostu szukamy tanich wykonawców, a wówczas oni są kiepscy. Dobrzy są bardzo drodzy, więc mało ludzi ich zamawia i w rezultaci dochodzą do wniosku, że bardziej opłaca się być gorszym i tańszym, niż lepszym i droższym.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMuszę stanąc w obronie "moich" wykonawców. Bardzo solidni, terminowi i super staranni. Oczywiście to firma - więc płacę więcej, ale zrobili robotę 5 dni przed terminem, posprzątali po sobie, co do jakości: ani inspektor nadzoru, ani ja, ani znajomi budowlańcy nie mieli się do czego doczepić.
Specjalizują się w Ytongu, stosują z powodzeniem różne nowinki i czytają regularnie Muratora.
P.S. Z wykształcenia są inżynierami budowlanymi. Po prostu fachowcy.
<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: andrzejp dnia 2001-11-26 16:14 ]</font>
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychczytaja Muratora ? ...Napisał andrzejp
chwalebne ... zuchy !
(a moi nie czytają ...
mówili ze te nowinki w Muratorze ich wq ... wiają ...
a innowacje - na forum - o kant d .. y mozna rozbic ... )
a co z oczami Twoich fachowców ?
czy ostatnio nie narzekali na oczy ?
na te maciupeńkie literki i na rozdzielczość ?
nie dostają oczopląsu ?
o - takiego - ""
pzdr
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPewnie nie jest łatwo z fachowcami, ale jeszcze są
Moi co prawda nie czytają Muratora, ale chłoną różne nowinki i przyznają, że standardy się zmieniają. Np. prosiłam ich żeby dali ocieplenie od góry na ścianach szczytowych (byli zaskoczeni, ale skoro ta kobita tak sobie wymyśliła, to niech ma ) , a potem ktoś im dał projekt do wyceny i tam już w projekcie było to zaprojektowane - stwierdzili, ze widocznie niedługo wszyscy tak bedą robić, bo wszystko idzie do przodu. Kiedyś się nie dawało ocieplenia fundamentów, nie wibrowało się betonu, itd.
Niestety są jeszcze fachowcy, których metody zatrzymały się w miejscu jakieś 50 lat temu (niestety ekipa mojego sąsiada) - nie dość, ze kiepskie zbrojenie dawali (dobrze, ze kierbud pilnował), to jeszcze nakładli mojemu sąsiadowi, ze niepotrzebnie jest ocieplenie fundamentów (bo oni jeszcze nigdy nie dawali i było dobrze ).
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNiestety są jeszcze fachowcy, których metody zatrzymały się w miejscu jakieś 50 lat temu (niestety ekipa mojego sąsiada) - nie dość, ze kiepskie zbrojenie dawali (dobrze, ze kierbud pilnował), to jeszcze nakładli mojemu sąsiadowi, ze niepotrzebnie jest ocieplenie fundamentów (bo oni jeszcze nigdy nie dawali i było dobrze ).[/quote]
...na wsiach się tak buduje - tam nie interesują się MURATOREM nie ma dystrybucji prasy fachowej.
Tu była reklama - Regulamin Forum pkt. 2.4 b/c w.g mnie to tu był KONTAKT do mnie
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPotwierdzam. Są jeszcze dobra iestety więcej. I nzy fachowcy. Ale papraków jest na dzień dobry nie poznasz go czy on dobry czy zły.
Ja rok czekałem na dobrą firmę. Przyszy pijaki nieuki to ich wywaliłem. Po nich z łapanki przypadkowej znalazłem świetną ekipę. Są uczciwi, nie piją, terminowi.
Pozdrawiam Petronek, już z nowego domku.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychKazdy powinien robić co do niego nalezy najlepiej jak umie i... będziemy w raju Znam budowlańców (robią mi wykończeniówke),którzy nawet nie myśla o wyjeżdzie do Irlandii,ale czekalem na nich rok.Ja tez się niewybieram Cudowny wolny rynek ma to do siebie,że uświadamia ludziom rzeczy o których wczesniej nie myśleli....
Damy se radę!!!*
*okrzyk bojowy Pana Romka
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionycha ja powiem inaczej:
NIE MA W TYM KRAJU DOBRYCH SPRZEDAWCÓW!
szlag mnie trafia.. już drugi kpl. dachówki na budowe przyjechał... pierwszy Koramic (pęknięty zamek) zwróciłem tylko dlatego że nie chciałem zapłacić...
drugi transport Ruup... mówiłem, prosiłem, ostrzegałem... q..wa..
GĄSIORY POOBIJANE, NA DACHÓWCE ODZNACZONA SĄSIEDNIA!!
SPRZEDAWCA (POŚREDNIK) UMYWA RĘCE.. można reklamować .. ile potrwa nie wie
dał od razu farbe do dachówki to musiał qtas wiedzieć że jest nie tak..
nie mam czasu już tego załatwiać..dziś już kładą więźbe..
JAK CHCECIE MIEĆ ŁADNA DACHÓWKE TO JA SOBIE SAMI ZAŁADUJCIE NA SAMOCHÓD!!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMiałem okazję śledzić narodziny firmy budowlanej założonej przez młodych ludzi.Na początku nie umieli gwoździa prosto wbić.Jak dostali robotę przy płytach GK to siedzieli w necie i czytali jak to się robi.Teraz robią prawie wszystko i w miarę dobrze.
No cóż ,praktyka czyni mistrzem.
Tylko biedni ci niezorientowani pierwsi klienci.
Ja chyba też takim klientem byłem w przypadku elektryków.Zaraza!
O innych "fachowcach" już pisałem.
Jak ktoś ma przynajmniej jedną prawą rękę, powiniem kontakty z fachowcami ograniczyć do niezbędnego minimum.
JEŚLI CHCESZ ABY BYŁO ZROBIONE DOBRZE,ZRÓB TO SAM.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych