to czekamy! nie zapomnij we wrzesniu o gr. wrocławskiej!On 2002-06-25 10:08, Luśka wrote:
We wrześniu będę przez dni kilka we Wrocławiu, to się upomnę.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychno dobra, Alanta wygrała kolejne piwo za "acha"!
nagrody nie prześlemy pocztą.
a co do tego...:
...to wiecie co - tak sobie myślę, że to jest bardzo kiepski pomysł!On 2002-06-24 14:18, redakcja wrote:
Wkrótce na łamach "Muratora" fragment dziennika Yemiołki i innych autorów.
[może nie byłby tak bardzo kiepski, gdybyśmy za to dostali jakieś honorarium autorskie , ale i tak nie byłby najlepszy...] - w końcu to wszystko jest dostępne na forum, a Wy chcecie za to jeszcze kasę płacić?? ja bym wolała zamiast tego jakiś solidny artykulik na solidny temat.
już w ostatnim numerze jak dla mnie było za dużo forum - trochę mi to wygląda na wypełnianie szpalt tanim kosztem. wiadomo, że Murator musi forum promować, ale po co aż tyle? myślę, że pana Kowalskiego z Tczewa niezbyt obchodzi, co jakaś Yemiołka myśli na temat liczby łazienek.
"Forum na forum" - hasło na dziś
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychYemiołko, niniejszym protestuję. Nie każdy, kto czyta Muratora ma dostęp do Internetu. Internetu nie można pożyczyć znajomym ani zabrać ze sobą na wakacje. Za 5 lat Forum może istnieć lub nie, a miejsce na półeczce na czasopisma zawsze sie znajdzie. No i wnukom można pokazać, jak to drzewiej się budowało! Chyba, że przewidziana jest wersja na CD....
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychiii tam.On 2002-06-26 10:41, Luśka wrote:
Nie każdy, kto czyta Muratora ma dostęp do Internetu. Internetu nie można pożyczyć znajomym ani zabrać ze sobą na wakacje. Za 5 lat Forum może istnieć lub nie, a miejsce na półeczce na czasopisma zawsze sie znajdzie
jak nie ma dostępu, to i tak nic mu z tych ochłapów nie przyjdzie.
a czy to jest aż taka wielka społeczna nobilitacja - zobaczyć swoją ksywkę w gazecie?
wątpliwe.......
więc nadal jestem "naprzeciwko"
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychYemiołka popieram Cię!
Faktem jest, że dar do pisania masz. Twój dziennik czyta się bardzo przyjemnie (choć z definicji wolę tzw. teleexpress).
Masz jednak rację, że jak kogos to interesuje, to sobie dotrze do internetu i poczyta jednak przeduk nie ma sensu. No chyba, że cykl artykułów, honorarium itp. "drobne" zawsze się przydadzą na budowę domu - no nie?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJeżeli dobrze zrozumiałem -koparka przerwała drenaż który przechodziłby pod Twoim domem (lub tuż przy nim). Na dodatek do drenu ktoś spuszcza szambo. Miałem podobną sytuację ale bez szamba. Na czas wykopu zatkałem rurę tak, żeby nie zalewała fundamentów. Potem kupiłem zwykłą rurę kanalizacyjną i ułożyłem ją w ten sposób żeby nie przechodziła pod domem. Połączenia uszczelniłem i całość zasypałem piaskiem. Ostatecznie wyszło, że stary odnowiony (działający!!) dren mam około 0,5m poniżej ław oraz około 0,7m od domu (i od brzegu ławy). Poza tym na wszelki wypadek ułożyłem drenaż dookoła domu z ujściem do kanalizacji burzowej.
Jeżeli chodzi o szambo to chyba należy powiadomić sanepid. Tu bym nie popuścił bo jak kiedyś coś pęknie ...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZachar, dzięki za pomoc!
tak, drenaż byłby pod chatką. w dodatku prowadzi donikąd, bo rów melioracyjny zakopano - i cały syf spływa na działkę sąsiada [jeszcze nie rozpoczął budowy]. ten sąsiad już wcześniej rozpoczął akcję dywersyjną, betonując rurę u siebie, ale ludność to rozgrzebała i puszcza dalej. to jest towarzystwo z byłych pegeerów - bez grosza przy duszy - więc pewnie nawet ew. kar odgórnych by nie płacili, a my mielibyśmy przechlapane, więc na razie wstrzymujemy się z powiadamianiem urzędów. moglibyśmy to cholerstwo podłączyć do naszego drenażu - będziemy go niebawem wykonywać - ale boję się, że ta stara rura gdzieś pójdzie [ma kilkadziesiąt lat] i syf będzie nam się pakował w działkę. a wątpię, żeby ci ludkowie zaprzestali szambowych procederów - bo jak napisałam, prawie cała wieś tak hula, łącznie z sołtysową.
sprawdzę jeszcze z lupą mapkę geo - czy na pewno drenażu tam nie ma. jeśli ni - to najchętniej zabetonowałabym to cudo na granicy działki i niech im to szambo wybija do upojenia
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPrzyłączam się do pochwał - PO PROSTU GENIALNIE PISZESZ. Czytałem bardzo długo i cały czas się śmiałem. Czy piszesz jakieś książki - na pewno powinnaś.
Co do "Sąsiadów" i "Boba" - w "Sąsiadach" wiedziałem, że coś będzie sknocone (takie założenie) i było wesoło. Teraz oglądam "Boba" z córką (jej się bardzo podoba) i jestem przerażony - co prawda wszystko kończy się dobrze, ale ile oni tam partaczą, np. facet chciał mieć dom pomalowany na biało, ale Strach pomylił farbę, więc dom pomalowali na różowo. I właściciel nie składa żadnej reklamacji, Marta przekonuje go, że ten kolor też jest fajny. I tak w każdym odcinku.
Może to dlatego, że sam zaczynam budowę i jak sobie pomyślę, że robotnicy i tak zrobią jak im się spodoba, to mi włosy dęba stają. Nawet w bajce stało się to tak naturalne, że nikt się tym nie przejmuje.
Jeszcze raz gratuluję dziennika.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychnie śmiejta się - tak to jest, gdy się zatrudnia brać po 5 PLN/hOn 2002-10-10 11:46, dobrzykowice wrote:
z tego pamietnika zaczyna się robic powoli powieść sensacyjna Ciekawe co życie szykuje Yemiołce na etapie wykańczania mieszkania.....
na etapie wykańczania z sensacji to ew. może czekać nas rozwód - bo raczej wszystko będziem robić samodzielnie...
no dobra, znalazłam następny kawałek, więc jedziem dalij - może w końcu się doczłapię do współczesności.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych