dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 6
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 120
  1. #41
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Mieliśmy kolejne odwiedziny Bobów Budowniczych z naszego forum muratora Bardzo nam miło z tego powodu, bo podobno wizyta pomogła w zbudowaniu entuzjazmu - zawsze to można już spać spokojnie dzięki wiedzy jak wygląda w środku własny dom, zanim się go wybuduje. I znów kolejna opinia, że Szmaragd z zewnątrz to "wieeeeelki dom" hihi. Bryła robi swoje!
    Do przyszłych inwestorów Szmaragda: Jeśli ktoś znajomy zapyta, "dlaczego budujecie tylko 140m, taki mały, łeeeee..." to zaproście go po prostu do domu - niech mu szczęka opadnie

    Na działce coś tam się dzieje - kończy się robić taras, więc jeszcze w tym roku uda mi się tam wypić gorrrrącą jesienną kawę (siedząc na taborecie...). Za kilka dni wrzucę efekt końcowy. Drzwi i bramy garażowej już nie możemy się doczekać, jeszcze miesiąc, uhhhh. Ale zanim, to będzie skończona elewacja.
    Ostatnio edytowane przez acici ; 24-09-2012 o 11:18
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

  2. #42
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Taras gotowy!!!!!

    było tak:




    ...a jest tak:


    Ostatnio edytowane przez acici ; 02-08-2017 o 14:06
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

  3. #43
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    No i mamy własną "windę" Na razie drzwi zamontowane bez klamki i górnego zamka. Wizualnie spełniły nasze oczekiwania w 100%. Teraz garażowe w kolejce.



    Ostatnio edytowane przez acici ; 02-08-2017 o 14:08
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

  4. #44
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Wrzucam zdjęcie projektu przerobionej dolnej łazienki, w razie, gdyby ktoś życzył sobie ściągnąć pomysł - nam brakowało w niej prysznica, ale osobisty Pan Genialny Architekt miał pomysł idealny! Opcja wykombinowana tak, by zabrać jak najmniej miejsca z garażu plus umywalka przerzucona jest na drugą ścianę i dzięki temu łatwiejsza jest komunikacja w tym wąskim i tak pomieszczeniu. Projekt zrealizowany dziś na świeżo, jeszcze zaprawa nie wyschła heh. Jeszcze jakby te dwa autka z projektu stanęły w garażu na swoich miejscach tak naprawdę, mogą być białe, niekolorowane... to by było już całkiem fantastycznie. Dodatkowo kabina ma ścięty róg (będzie wyłożona nie brodzikiem a kamienną płytą ciętą pod wymiar) i między ścianą prysznica a autem (ok. 4-metrowym) jest swobodne przejście bez ostrych kantów - wszystko zostało obliczone, zatem na słowo można się wzorować na tym co poniżej.



    Ostatnio edytowane przez acici ; 02-08-2017 o 16:18
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

  5. #45
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    W realu wygląda to tak:
    od garażu


    łazienka (zamiast pomarańczowej tutki z siatki będzie murek od podłogi do sufitu i to na nim kończyć się będą drzwi do kabiny, teraz tego słupka nie ma, zatem kabina wydaje się strasznie mała i w ogóle ciężko to sobie wyobrazić o czym mówię...)


    Ostatnio edytowane przez acici ; 02-08-2017 o 16:21
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

  6. #46
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Tadaaaaammmmm! Kto zjada ostatki, ten piękny i gładki - ostatkiem jest brama garażowa dziś wmontowana, a dom faktycznie teraz dopiero może być piękny i gładki. Końcówka prac na ten rok, moi drodzy!!! Zdjęć też. I relacji z tego co się dzieje na budowie. SSZ osiągnięty (Super Szmaragd Zamknięty). Bo teraz czekamy już tylko na śnieg i już śpimy spokojnie.

    firma: NORMSTAHL, kolor orzech / cena: 7 tys.




    SYSTEMATYCZNIE BĘDZIEMY AKTYWNI, POD RĘKĄ, W RAZIE KOMENTARZY I PYTAŃ O COKOLWIEK ZWIĄZANEGO Z BUDOWĄ!!!
    (...tylko błagam, błagam, błagam - pisać pod linkiem "Pytania i Komentarze")
    Ostatnio edytowane przez acici ; 02-08-2017 o 16:22
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

  7. #47
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Nowy pomysł na kuchnię!!!

    Nowy pomysł nam do głowy przyszedł. Przestawienie ścianki z miejscem na lodówkę oraz wejścia z kuchni do jadalni. Zmiana powiększa kuchnię o ok. 2m i jest możliwość zagospodarowania narożnej spiżarki. Prócz tego w pomyśle pojawia się miejsce na poranną kawę z gazetą, które nie występowało w naszej opcji do tej pory. Powstaje co prawda dyskomfort w postaci obszerniejszego widoku z jadalni na kuchnię, której teraz tylko jedna ściana jest widoczna z jadalni. Poszukujemy za i przeciw... Po zmianach miałoby wyglądać to tak:

    ...ale zaszalałam z rozmiarem...

    Ok. W 3 firmach zrobiono nam wstępne projekty po przeniesieniu ściany. 3 projekty i 3 zbieżne ze sobą, tym bardziej utwierdziło nas to w przekonaniu, że robimy zmianę. Nowa kuchnia jest o wiele bardziej ustawna i większa. Kolorystycznie wyszło za bardzo śliwkowo, a miało być biało-śliwkowo... W konsekwencji, że będzie za ciemno, nadeszła zupełnie inna koncepcja - beżu z szarością i drewnem...oj, dużo czasu do kuchni i jeszcze się odmieni 10 razy.

    UWAGA!!!
    ZAPROJEKTOWANIE KUCHNI JEST KONIECZNE PRZED ZROBIENIEM ELEKTRYKI I HYDRAULIKI W DOMU!!!
    Trzeba dokładnie zaplanować, gdzie jaki mebel i obliczyć, gdzie mają być kontakty, zmywarka, zlew itd. By później nie okazało się, że kontakt tu jest do bani, bo będzie wisieć na nim szafka. Dlatego też projekt robimy już! I tak też wszystkim radzimy.
    Projekt od razu wrzucam poniżej:











    Ostatnio edytowane przez acici ; 02-08-2017 o 16:27
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

  8. #48
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Kontynuacja prac. Gaz (co za miłe zaskoczenie, że można wybrać sobie kolor skrzynki heh) i woda.
    gaz:




    woda:


    W kotłowni - czerwona rura z gazem, po prawej podłączenie wody


    Mała demolka w kuchni - zmiana projektu przejścia do jadalni, nie będzie bokiem przy ścianie po lewej stronie, bo na tym miejscu będzie "szafa" z lodówą i piekarnikiem, zaś przejście środkiem; spiżarka po staremu z tym że większa i narożna
    Ostatnio edytowane przez acici ; 02-08-2017 o 16:32
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

  9. #49
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Odpowiadając na pytanie: "Ile czasu zajęła nam budowa do tego stanu?"
    Zajęło to tyle, że forumowicze, którzy byli daleko za nami z budową, już mieszkają w swoich Szmaragdach, a nam to idzie jak krew z nosa i wciąż jesteśmy w lesie... także nasz domek buduje się baaardzo powoli - od pierwszych dni września 2010 roku. Niedługo stuknie 2 lata a jeszcze może z rok / półtora nam potrzeba, by móc się wprowadzić.
    Myślę, że mając do wydania pełen fundusz na budowę i wykończenie, idąc szybkim tempem, w rok da się ogarnąć cały temat (nie licząc papierkologii, bo to bez komentarza, jak się zawsze wlecze!).

    Lada dzień będzie stała cała spiżarka, więc wstawię zdjęcie prawdziwej, a nie rodem z Painta...
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

  10. #50
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Hydraulika i elektryka

    Ok, jedziemy dalej... wszędzie wystające kable, rurki, trzeba uważać na głowę i patrzeć pod nogi
    elektryka zrobiona (10 tys)
    hydraulika (etap konieczny) zrobiona (5,5 tys)
    lada dzień zdjęcia Szmaragda otynkowanego.

    kotłownia:


    łazienka górna:








    parter:




    Spiżarka i ścianka są na świeżo po wykonaniu przez samego Szanownego Zdolnego Inwestora. Wyszło zupełnie tak jak narysowałam w Paincie w poście powyżej Odniesienie, o co nam chodziło w przebudowie tej części kuchni, jest na 9 stronie w projekcie wizualnym. Z efektu jesteśmy b.zadowoleni, choć zupełnie inaczej teraz ta przestrzeń wygląda, odcięła się nieco jadalnia od kuchni. We wnęce od jadalni będą półki z karton-gipsu na pierdułki typu wazonik i świeca.
    (dziura w ścianie wydziobana jest na wstawienie skrzynki do sterowania ogrzewaniem podłogowym - to taki wielki kloc, że każde miejsce jest beznadziejne, bo po co ją ma być widać; schowana więc będzie w spiżarce i z niej właśnie będzie dostęp, a od str.jadalni zostanie otynkowana)





    PYTANIA I KOMENTARZE BŁAGAM ZAMIESZCZAĆ POD LINKIEM PONIŻEJ NAZWANYM "Pytania i Komentarze" !
    Ostatnio edytowane przez acici ; 02-08-2017 o 16:50
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

  11. #51
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Tynki cementowo - wapienne

    Jeszcze świeże. Na razie ściany pociapane i niewygładzone. Bo to dopiero początek. Ponuro, nawet pokuszę się o stwierdzenie, że tak brzydalnie i tak brudno i takiego bałaganu jeszcze w naszym domu od początku nie było... ale to wielka odmiana odkąd stoją gołe łyse czerwono-białe ściany, więc teraz wydaje się, że jest niemal pięknie (gdzie piękno będzie miało ten inny dostojny, mało rzeczywisty wymiar). Druga rzecz, że można spać spokojnie bez obawy o kable i rury, które zostały wreszcie schowane. Młoda ekipa działa bardzo prężnie. Trochę środka po tynkach... :

    wiatrołap




    salon


    z jadalni do kuchni (ściana od spiżarki kuchennej)


    po lewej pok.narożny, prosto garderoba, po prawej pokoje lustrzane z balkonem


    sypialnia narożna:


    sypialnia lustrzana z balkonem:




    garderoba, całkiem spora (...może być także pokojem!)


    Mega-dziury pod drzwiami balkonowymi świadczą o braku ostatecznej wylewki... która dopiero będzie.
    Tymczasem na zewnątrz kończy się robić styropianowe różowe ubranko dla fundamentu, na które zostanie na koniec położony grafitowy tynk. Styropian mógłby być cieńszy, ale w sumie od ziemi zimno daje porządnie, więc czego nie robi się, by było cieplej w domku...


    PYTANIA BARDZO PROSZĘ KIEROWAĆ POD PONIŻSZYM LINKIEM TYTUŁEM "Pytania i Komentarze"!
    Ostatnio edytowane przez acici ; 02-08-2017 o 17:10
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

  12. #52
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    juras1

    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Posty
    9

    Domyślnie

    Czy ktoś ma już wykonane schody wewnętrzne dla tego domu ? chciałbym zapytać o cenę i z jakiego drzewa wybraliście ? oraz czy ewentualnie możecie polecić jakiegoś wykonawcę z południa Polski ?

  13. #53
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Parapety wewnętrzne z aglomarmuru - piękne, nie tanie ale nie zrobię im reklamy - są beznadziejnie delikatne, rysują się przy byle sposobności i nie może na nie skapnąć nic prócz wody, bo od razu się odbarwiają - zostają matowe plamki.... aby do wprowadzki przetrwały we względnym stanie, należy je zaimpregnować, czego my nie zrobiliśmy. Teraz byśmy kupili już parapety ze zdecydowanie bardziej odpornego surowca, bo z tymi trzeba się obchodzić jak z jajkiem.


    Po długiej przerwie coś zaczyna sie dziać... Bardzo trudno było znaleźć chętnego do oddania (czyt: sprzedania i przywiezienia) nam ziemi, której potrzeba do wyrównania terenu dookoła domu i spełnienia fanaberii, którą trudno mi opisać - dzis robiłam zdjęcia przed, pózniej zrobię po i wszyscy bedą widzieli o co nam chodziło. Generalnie ponieważ działka ma 26 arów, czyli jest duzaaaa, postanowiliśmy, ze bedzie (uwaga! Skupić sie!): dom, opaska dookoła domu, schodki i zejście po nich na całą resztę działki. Jasno wytłumaczyłam? Nie? No, tak myslalam, ze mi to nie wyjdzie... W końcu sie nam trafiła b.dobra okazja, ziemia będzie z naprawdę duuuzej budowy, wiec czy trzeba będzie 30, czy 50 wywrotek, to możemy odetchnąć z ulgą, że na pewno nie zabraknie. Pan obiecał, ze wyrobią się w 2 dni, wraz z pracą wykonaną przez koparko-spycharkę (<= termin ze słownika Babskich Terminów Budowlanych). Zaczynają we WTOREK.
    Następny wchodzi hydraulik - ogrzewanie podłogowe, potem ostateczna wylewka, balkony, sufity.
    Ostatnio edytowane przez acici ; 02-08-2017 o 17:04
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

  14. #54
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    No i jak to zwykle u nas - przygoda... Pierwszego dnia przywieziono 4 wywrotki ziemi, potem pan koparkowy miał coś innego do roboty gdzie indziej, wiec na tych czterech się skończyło z perspektywą kontynuacji prac dnia następnego. O gleboznawstwie pojęcia nie mamy, a ponieważ nawieziona ziemia jest jaśniejsza, niż nasza własna, zapytaliśmy o jej gatunek. Pan powiedział, ze to gleba ilasta - czyli ił. W międzyczasie wieczorem poczytaliśmy o niej, zasięgnęliśmy informacji u koleżanki architekta zieleni i niestety to ziemia, która ma fatalną przepuszczalność wody - nie wsiąka ona tylko raczej stoi, robi się wtedy glińiaste błoto, w upalne dni tworzy się skorupa, która pęka, zaś w a co istotniejsze - ziemia ta fatalnie przyjmuje roślinność, a przecież chcemy zagospodarować ogród pod iglaki i jakieś inne zieleniny. Wyjściem jest pokrycie iłu 20-30 cm torfem lub inną żyzną, by móc zasadzić nasze fanaberie i tak tez zrobimy w miejscu gdzie ten ił został rozgarnięty, jednak zrezygnowaliśmy z nawiezienia pozostałych kilkunastu wywrotek, bo obawiamy się dużego problemu, który sprawi nam ta ziemia swymi trudnymi warunkami.
    Przyszła ulewa z wielką burzą, porządnie lało całą noc i rano działka faktycznie wyglądała tragicznie - woda wypływająca z rynien porobiła głębokie leje w tej ziemi, porobiły się kałuże, a tam gdzie ich nie było - buty grzęzły po kostki w wielkiej plajcie. Nie o to nam chodziło... Szukamy dalej i pierwszym pytaniem jest już pytanie o gatunek ziemi.
    Ostatnio edytowane przez acici ; 29-07-2013 o 22:43
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

  15. #55
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Małż Inwestor, wedle zasady "Kto pyta, nie błądzi" lub "Koniec języka za przewodnika", na drodze zaczepił jakiegoś kierowcę wywrotki, przepytał, czy przypadkiem nie ma na zbyciu ziemi i....tak załatwił resztę na wyrównanie terenu. Jeszcze tylko spychacz, stworzenie mozolnej konstrukcji dookoła domu i będzie elegancko!

    Mamy parapety: z aglo-marmuru, kolor: carrara micro (biały w szare drobinki = jasnoszary). Wybór koloru oparł się na pomyśle aranżacji parteru - gdzie te parapety będą cokolwiek widoczne ( bo na górze są 4 ale w wysokich oknach, więc niemal nie będzie ich widać). Wyszło 8 sztuk (w kuchni nie ma, bo tam będzie blat kuchenny zamiast), wedle obliczeń wyszło 12,7 metrów bieżących, zapłaciliśmy 2 000 zł za wszystko. Realizacja wykonana szybko bo w przeciągu tygodnia.
    Teraz trzeba będzie otynkować glify (przestrzeń między oknem a ścianą) - widać to na 1 zdjęciu!

    W trakcie rozeznania po firmach nauczyłam się, że są 2 sposoby montażu parapetów - gdy są luki pod ramą okienną, wówczas wkłada się parapet pod nią (1 sposób), zaś gdy luki nie ma, parapet dosuwa się do czoła ramy (2 sposób). U nas montaż odbywał się 1 sposobem.
    Zażyczyliśmy sobie, by:
    - po lewej i prawej stronie parapety zachodziły na ścianę po 2 cm, zaś gdyby patrzeć na nie od spodu - wystają ok. 4 cm od ściany w przód
    - kanty były ścięte w trapez (a nie zaokrąglone).
    Wyżej wymienione parametry są ustalane wedle życzenia inwestora i zasady 'klient - nasz pan"!!





    UWAGA!!! Subiektywnym zdaniem parapety są przepiękne, ale obiektywnym - okropnie delikatne i nieodporne, co wyszło w "praniu". Dwoje znajomych ma te same parapety i u nas wszystkich pojawiły się już matowe odbarwienia i zarysowania ( a my jeszcze nawet nie zamieszkaliśmy....). Nie można dopuścić, by na parapet spadła choćby kropelka płynu do mycia szyb, do mycia naczyń itp. My mieliśmy przez chwilę nieproszonego ptasiego gościa / gości, które pozostawiły na parapetach swoje rozciapane mini-bobki i po ich zmyciu zostały matowe odbarwienia. Aglo-marmur chyba po prostu nie znosi chemii i żadnych "ciał obcych". Na szczęście są specjalne preparaty nabłyszczająco-polerujące tenże materiał, więc jest dla nas jakiś ratunek. Ale już śnią mi się po nocach doniczki, których nie mogę spokojnie postawić tam, gdzie ich przeznaczenie....
    Ostatnio edytowane przez acici ; 02-08-2017 o 17:05
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

  16. #56
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    misiekone

    Zarejestrowany
    Apr 2011
    Posty
    6

    Domyślnie

    Wpadłem na chwilę na forum i widzę bardzo duże zainteresowanie projektem mg szmaragd. Bardzo mnie to cieszy, że tak wielu osobom przypadł do gustu. Ja z praktyki (1 września 2013 minął rok jak mieszkam w domu) już mogę powiedzieć, że to był bardzo dobry wybór, gdyż domek jest piękny, praktyczny i ekonomiczny (ocena na swoim przykładzie - gdyż wiele zależy od użytych materiałów i jakości wykonania oraz zastosowanych rozwiązań w trakcie budowania). Pozdrawiam i życzę rychłego zakończenia budowy.

  17. #57
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Heh, weszłam na stronę pracowni i zaskoczenie mnie ogarnęło! Pojawiła się nowość - Szmaragd 4, który został stworzony w oparciu o inspirację zmianami, których to my jesteśmy pierwotnymi prekursorami, wprowadziliśmy je do projektu jako pierwsi i opublikowaliśmy na forum - Wielki Brat nas tu podgląda Nie cały parter nowego Szmaragda 4 jest identyczny...- bo nie mógłby być z wiadomych względów..., ale jest kilka elementów bardzo podobnych. Cóż...na żadne inne korzyści liczyć nie można, zatem chyba pozostaje nam być dumnym, że tym razem to mistrz się nauczył czegoś od ucznia. Mogliby odpalić grosza za prawa
    - narożny prysznic w dolnej łazience utworzony kosztem garażu
    - powiększona jadalnia i utworzony z niej wykusz + okno w jadalni
    - oddzielona wąską ścianką część jadalniana od salonu
    Ostatnio edytowane przez acici ; 04-01-2015 o 22:46
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

  18. #58
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Późno ale lepiej późno niż wcale... Sezon remontowy w domu zaczęliśmy od rekuperacji - połowa zrobiona. Część żeńska inwestorów - czyli ja - miała wiele "ale" (skoro w domu i to jeszcze na wsi i tak jest zawsze rześko i chłodno, to po co nam tak drogie ustrojstwo...), część męska zaś myślała o komforcie budzenia się w pokoju bez zaduchu, zacapu i przyjemności wieczornego siedzenia w jadalni bez smrodów po smażeniu kotletów. No niech będzie...!






    UWAGA: Taśmy fabryczne,którymi oklejane są drzwi / okna ściągaj od razu po montażu!!!! My uznaliśmy to za mało istotne i na tylnych zewnętrznych drzwiach z kotłowni na dwór taki stan trwał przez 2 lata, zaś po tym czasie taśmy były już niemożliwe do usunięcia - przykleiły się na amen... Po zeskrobaniu plastikowym nożykiem (z uwagą, by nie porysować) pozostał tylko cholernie uporczywy klej. Wujek Google podpowiedział, że doskonale usuwa go tłuszcz - masło lub olej rzepakowy. Zatem szmatka z masłem w dłoń i już po chwili drzwi były jak nowe! Metoda cudotwórcza (poniżej zdjęcie przed czyszczeniem, co by Wam w pamięć zapadło na czas wstawiania drzwi z taśmą).


    W tym tygodniu następny etap - jedziemy z układaniem styropianu pod ostateczną wylewkę.
    Złożony jest już wniosek o stawianie nowego ogrodzenia (zamiast bardzo sędziwej siatki, która jest obecnie), mamy też pozwolenie na budowę wjazdu (który obecnie jest roboczy i umiejscowiony tylko dla potrzeb budowy i daleko od wejścia i garażu).
    Ostatnio edytowane przez acici ; 02-08-2017 o 17:14
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

  19. #59
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Nadgryźmy temat dojścia do rurek podłogowych i ostatecznych wylewek, dla których te wszystkie przygotowania. Żeby nie było, że nie ma co robić. Temat dotyczy układania folii i styropianu. Warto dodać, że tzw.fachowcy robią ocieplenie podłogi w kilka godzin! Gdy robi się to samemu, zajmuje to ok 2 tygodni. Różnica prócz czasu na to poświęconego jest taka, że zrobienie tego w kilka godzin nie idzie w parze w ogóle z dokładnością ani precyzją ułożenia - a jest niezmiernie ważne by między kawałkami styropianu nie było szczelin, na co kompletnie nie zwracają uwagi fachowcy którzy się tym zajmują, ot, zrobione? zrobione, nikt się z tym nie cacka. Nie wspomnę jak nisko szczęka opada po widoku ułożonego styropianu doszczętnie zdeptanego i zniszczonego przez komunikację robotników w traperach... może nie wszędzie tak lekceważą swoją pracę, ale taki stan rzeczy widzieliśmy u znajomych i płakać się chciało - jak słowo daję...

    Samemu warto się nad tą robotą pochylić choćby dlatego, że jest to naprawdę proste!!! Właściwie największym mankamentem jest to że bolą kolana (a jak nie kolana, to 4 litery, bo trzeba zmieniać części ciała - jak nie na kolanach to na siedząco).
    Oszczędność finansów jest właściwie żadna - bo tylko 1200 zł zostaje w kieszeni, ale właśnie nie chodzi o pieniądze!
    Poniżej poobieżny instruktaż dla Inwestorów Hand-Made (takich jak mój, który dziergał to samodzielnie):

    ETAP 1: Oczyszczenie pierwotnej wylewki z pamiątek pozostawionych po tynkarzach i murarzach.
    Po tynkach podłoga jest fatalnie nierówna bo nakropiona i pochlapana na twardo, więc należy te wszystkie ślady skuć (naprawdę podła robota!!!). Taka kara za niezabezpieczenie podłóg folią na czas tynkowania:/ Po tych zabiegach kosmetycznych, do których można zaliczyć także szpachlowanie dołków i dolinek, podłoga wygląda już jak pupa niemowlaka (no...prawie...)




    ETAP 2: Położenie czarnej folii (0,3 mm grub.) chroniącej przed wilgocią (na metraż Szmaragda Szanowny Inwestor przeznaczył bite 4 dni baaardzo precyzyjnej roboty - układanie + docinanie + klejenie).

    My mamy do czynienia z przypadkiem, gdy są już położone rury (hydraulik położył rury w otulinie na beton, by lepiej było potem układać pierwszą warstwę styropianu).
    Na dole kładzie się folię z wywinięciem, czyli tak by przy ścianach wystawała 15 cm w górę (jej wys. zależy od warstw styropianu!). Trzeba sobie poradzić z wciąganiem folii pod rury, dlatego generalnie przydaje się jeszcze jakiś pomocnik. Naroża wewnętrzne i zewnętrzne powinny być dodatkowo oklejone taśmą.






    U nas na górze podłogówka będzie tylko w łazience, więc inaczej robione było piętro (jeszcze inaczej łazienka), a inaczej parter. Na górze w ogóle folia nie jest konieczna, niektórzy nie kładą wcale, a inni kładą jedną...a u nas zostały położone 2 warstwy - 1 pod styropian i 1 na styropian.

    Zarówno na górze, jak i na dole, zanim położy się styropian, do ściany dokłada się dylatację - miękką białą warstwę cienkiej niemal przezroczystej gąbki o wys. 10 lub 15 cm (u nas jest ta druga). Styropian dokłada się właśnie do dylatacji - foto z dylatacją dużo niżej!

    ETAP 3: Układanie styropianowych puzzli.
    Ważne!!! Fachowiec, który będzie zalewał podłogę powinien powiedzieć uprzednio, ile warstw styropianu trzeba położyć! To on powinien nanieść poziomy, by wiedzieć czy zgadzają się wysokości drzwi oraz wysokość schodów z poziomami.

    Materiał:
    Styropian Austrotherm i pianka pistoletowa Soudal (Inwestor kładzie styropian sam, jako że nie zniósłby niedopracowania fachmanów, którzy robią jak najszybciej się da..., a już na pewno nie uszczelniają pianką szczelin pomiędzy kawałkami styropianu - Inwestor robi więc to tak, by było nam jak najcieplej i izolacja była jak najlepsza). Na całym parterze będzie ogrzewanie podłogowe.

    Na parterze są 3 warstwy styropianu (każda ma po 5cm), jest to widoczne na zdjęciu. Jeżeli są już położone rury - jak u nas, z pierwszą warstwą styropianu jest łatwiej, bowiem dokłada się go po prostu do rur (i elegancko docina w załamaniach rur). Gdy zaś plan jest inny i rury hydraulik kładzie na pierwszą warstwę styropianu - roboty masz duuużo, bo trzeba bawić się w rzeźbiarza i wycinać lejowate przestrzenie na kształt rur, w których to będą one sobie leżały. Niemniej jednak drugi sposób jest korzystniejszy, bo rury leżą w izolacji i nie ma strat ciepła!
    Ale wracając do naszego przypadku: drugą warstwą styropianu chcemy przykryć rurki i pierwszą warstwę, dlatego tu już trzeba się pobawić - bo rurki nieco odstają i nie da się przyłożyć drugiej warstwy zatem należy pomalować kawałek płyty styropianowej farbą, następnie przyłożyć do rur i wtedy widać dobrze, gdzie mają być przestrzenie do wycięcia tak, by warstwa ta nie odstawała od rur. Ślad odciśnięty od rury wymaga wypalenia i można już przykryć pierwszą warstwę z rurami.
    Druga i trzecia warstwa styropianu są u nas położone "na zakładkę" - ciężko to wytłumaczyć, ale chodzi o to, że płaty styropianu są prostokątne i jedna warstwa leci wzdłuż IIIIIIIIIII a druga na niej w poprzek -------- Wówczas nie ma szans, by szczeliny kolejnych warstw wypadły w jednym miejscu wgłąb, jasno wytłumaczyłam?
    Większość szczelin we wszystkich warstwach styropianu jest opiankowana, by zwiększyć izolację ciepła (zapewniam, tego nie robią żadni fachowcy...) - czyli piankuje się brzeg płyty i dokłada następną, itd.
    Od razu napomknę w nawiasie, że widoczne na zdjęciach cegły pełnią tylko rolę "dociskaczy" a resztki paneli wyłożone są na trakcie komunikacyjnym, by nie deptać bez potrzeby styropianu (który naprawdę łatwo ulega zniszczeniu i odciska się na nim każdy byle ślad - wszak nie jest aż taki twardy!)






    wolna od styropianu przestrzeń na kominek z płaszczem wodnym (tu widać ułożone na razie 2 warstwy)


    Piętro to 1 warstwa styropianu (5cm), z wyjątkiem łazienki, gdzie na zdęciu widać uskok między poziomami i jest tam 3cm styropian, bo tylko tu będzie podłogówka.






    łazienka górna - przestrzenie między rurami a styropianem są opiankowane.


    czarne to rury od rekuperacji otulone czarną folią a następnie białą dylatacją:




    Na powyższym zdjęciu widać zarówno białą dylatację przy ścianie a także przy drzwiach balkonowych panel niebieskiego styroduru, który przykłada się do profilu, jeśli taki jest zamontowany pod oknem (a u nas tak było). W innym przypadku styrodur montuje się zamiast profilu bezpośrednio pod oknem.

    Na deser! W całym domu należy usunąć nadmiar pianki, który wystaje w miejscach łączeń płatów styropianu - dopieszczanie przypadło mnie, więc uzbroiłam się w słuchawki dźwiękoszczelne i ścinałam piankę nożykiem budowlanym na płasko po powierzchni (ale skrzypiało! bleeeee... jak ktoś tak jak ja, nie cierpi dźwięku styropianu, pocieszam że niszczona pianka skrzypi tak samo cudownie).

    WAŻNE!!!: w kotłowni, ale nie na całej powierzchni tylko dokładnie w miejscu gdzie ma stać piec, powinno się ułożyć styrodur (czyli styropian dużo twardszy od zwykłego), ponieważ piec, który będzie tam stał waży ok. 400kg. - tak rzekł hydraulik Szanownych Inwestorów.(pod styropianem widoczna warstwa niebieskiego styroduru):
    Ostatnio edytowane przez acici ; 02-08-2017 o 17:37
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

  20. #60
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar acici
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    241
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    ETAP 4: Ogrzewanie podłogowe - popis hydraulika. Dom zarurkowany - parter cały, na piętrze tylko łazienka. Czas pracy: 3 dni. Czekamy na wycenę...











    Ostatnio edytowane przez acici ; 02-08-2017 o 17:41
    Dziennik budowy - Szmaragd MG Projekt
    Pytania i Komentarze - Szmaragd MG Projekt

Strona 3 z 6

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony