Pobieranie powietrza spod blachodachówki - jak wykonać

[grzeniu666]

Chciałbym spróbować w instalacjach wykorzystać gorące powietrze spod ciemnej blachodachówki, i zastanawiam się jak wykonać przejście przez membranę. Nie chciałbym "rozszczelnić" przesadnie FWK, więc myślałem aby taki kanał w tym rejonie uformować na płasko i przełożyć w miejscu zakładów membrany.

Czy takie wykonanie będzie dobre, a może zrobić to jakoś(?) inaczej?
Czy membrana w jest na tyle elastyczna aby ją rozciągnąć aby umieścić ten kanał, czy może ułożyć ją tam luźniej?
Domyślam się że należałoby ją przykleić jaką taśmą do tego kanału?

(dach 27°, poddasze nieużytkowe, niżej szkic mojego zamiaru)

[Andrzej Wilhelmi]

Masz poddasze nieużytkowe więc bez problemu. Tak z czystej ciekawości zapytam do czego Ci to powietrze jest potrzebne? Rozumiem, że na poddaszu panują "egipskie ciemności". Pozdrawiam.

[grzeniu666]

Masz poddasze nieużytkowe więc bez problemu. Tak z czystej ciekawości zapytam do czego Ci to powietrze jest potrzebne? Rozumiem, że na poddaszu panują "egipskie ciemności". Pozdrawiam.

Wiem że mając pokrycie, dla podobnych potrzeb przecina się FWK aby się tam dostać, ja chciałbym zachować lepszą szczelność, stąd to pytanie teraz - przed robotą przy dachu.

Czy kleić membranę do obudowy tego kanału, potrzebna jest szczelność (pasy membrany chyba się skleja na zakładzie)?

Na poddaszu w założeniu będzie ciemno (brak okien, kratki w ścianach szczytowych postaram się wykończyć tak aby światła wiele nie puszczały). Rozumiem chodzi o UV na membranę?

Będzie grafitowa blacha, powietrze pobierane wentylatorem i przepuszczane przez nagrzewnicę ma ogrzewać wodę na potrzeby CWU, oraz być kierowane do ogrzewania domu wentylacją mechaniczną (przy odpowiednich potrzebach i warunkach temp.).
Tutaj inspiracja, wątek pomysłodawcy:
http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post5364115
Pozdrawiam!

[Andrzej Wilhelmi]

Nie ma żadnej potrzeby sklejania pasów folii. Przechodząc pomiędzy pasami zachowujesz szczelność. Ogrzewamy dom jesienią, zimą i wiosną a nie latem więc myślę ta funkcja odpada ale do ogrzewania wody latem czemu nie tylko jaki wymiennik? Czy nie lepiej zamontować kolektor słoneczny? Pozdrawiam.

[grzeniu666]

Nie ma żadnej potrzeby sklejania pasów folii. Przechodząc pomiędzy pasami zachowujesz szczelność. Ogrzewamy dom jesienią, zimą i wiosną a nie latem więc myślę ta funkcja odpada ale do ogrzewania wody latem czemu nie tylko jaki wymiennik? Czy nie lepiej zamontować kolektor słoneczny? Pozdrawiam.

Obawiam się tylko czy przy tym kanale folia się tak ładnie (na styk) ułoży. Zawsze można tylko w tym miejscu skleić, o ile taka szczelność jest potrzebna.

Zaskakującą moc ma taki kolektor, w linkowanym wątku są szczegóły (na wielu stronach), piszę z pamięci, ale chyba często 30-40* jesienią i wiosną. Z wentylacją może działać jak ogrzewanie nadmuchowe. W porównaniu od solarów chyba znacznie tańsze, prostsze, i nie ma strachów typu zagotowanie czynnika...

Wymiennik wg. wielkości kolektora. U Jaśka (autora wątku) jest względnie mała powierzchnia kolektora (chyba rzędu 20m2), i jako wymiennik klimakonwektor AUX o mocy bodaj 3kW i jak pamiętam latem w kilka h nagrzewa zasobnik około 140l do okolicy 40-50*.

[Andrzej Wilhelmi]

Oczywiście nie widzę w tym nic złego. Jest to energia prawie za darmo> Pozdrawiam.

[marcin_m100]

Czy ostatecznie udało się zrealizować kolektor? Myślę o pobieraniu ciepłego powietrza spod czarnej dachówki, następnie przepychaniu go przez glikolowo-powietrzny wymiennik ciepła i kierowaniu do zbiornika buforowego który będzie dolnym źródłem pompy typu woda-woda.