dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 15
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 285
  1. #1
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    kjuzik

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Posty
    8

    Domyślnie Romotop 6.6.2 TV

    Mam od jakiegoś czasu podłączonego w domu Romotopa 6.6.2 TV. Generalnie jestem zadowolony gdyby nie to, że ostatnio byłem u znajomego i jego kominek jest lepszy, ale już mówię o co chodzi. W moim kominku jak napalę to choćbym się starał nie osiągnę po 2h palenia wyższej temperatury niż 55-60 stopni tak, żeby pompy już stale chodziły. U znajomego ma on w ciągu 1,5h 80stopni i wszystko mu śmiga elegancko a ja muszę dokładać kupę drewna żeby utrzymać te 55stopni.

    Kominek podłączony przez wymiennik w układzie otwartym.

    Już mówię więcej informacji. Zaczynam palić (zał. pompy ustawione na 45stopni) po 30 min od rozpoczęcia palenia jest pierwsze załączenie pompy i po chwili działania pompa się wyłącza takich cykli mam powiedzmy kilka i po jakiejś 1,5h pompa chodzi już cały czas i temp. maksymalna 55stopni na płaszczu, na grzejnikach 48-50. Dom powierzchnia użytkowa około 138m2 z poddaszem użytkowym. Grzejniki Purmo po zliczeniu ich długości wychodzi 12,8m patrząc , że w grzejnikach Purmo 1m to 1,3 - 1,7kW zapotrzebowanie w moim domu to 17-22kW. Piec olejowy to 21kW.

    Dystrybutor Romotopa powiedział, że mam za słaby kominek do moich grzejników. Przetestowałem to zakręcając na czas palenia grzejniki na parterze i o dziwo udało się rozpalić do 80stopni i musiałem szybko je odkręcać, aby temp. spadła bo powłączały się wszystkie zabezpieczenia w kominku.Czy na tej podstawie mogę faktycznie stwierdzić, że mam za słaby wkład??

    Jak to jest z tym wkładem wogóle jaką on ma moc właściwą. Wszędzie pisze do 18kW. I co oznacza określenie regulowana MOC 4-18kW czym to się reguluje? Może mam coś źle ustawione czy źle zrobioną instalację. Wiem, że abyście mi pomogli zupełnie musiałbym dać więcej informacji, ale chodzi mi na razie o ogólne info co może być nie tak. Ew. czy jest jakiś specjalista z okolic Trójmiasta który za niewielką opłatą mógłby ocenić u mnie na miejscu temat?

    Będę wdzięczny za pomoc.

  2. #2
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    kjuzik

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Posty
    8

    Domyślnie

    Ktoś pomoże?

  3. #3

    Domyślnie

    Mam ten kominek ta sama powierzchnia do grzania . Układ zamknięty z buforem.
    Proponuję sprawdzić dolot powietrza i komin. Może gdzieś przytkane.
    Załatwić suche drzewo i powietrze otworzyć na max.
    Rozpalić i pilnować żeby nie zagotować wody.
    Musiałem zamontować bufor bo nie mogłem wyregulować spalania za dużo ciepła.

  4. #4

    Domyślnie

    Moja wiedza w zakresie wkładów wodnych, czyli kotłów jest znikoma, ale przy czytaniu o objawach na klawiaturę aż ciśnie się pytanie - czy wkład ma podmieszanie powrotu albo zasilania?
    Edit: temperatura poniżej 70 stopni w płaszczu to nic dobrego dla kotła jak i przewodów dymnych.
    Ostatnio edytowane przez Bolt ; 23-02-2013 o 19:42

  5. #5
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    kjuzik

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Posty
    8

    Domyślnie

    Cytat Napisał qwa Zobacz post
    Mam ten kominek ta sama powierzchnia do grzania . Układ zamknięty z buforem.
    Proponuję sprawdzić dolot powietrza i komin. Może gdzieś przytkane.
    Załatwić suche drzewo i powietrze otworzyć na max.
    Rozpalić i pilnować żeby nie zagotować wody.
    Musiałem zamontować bufor bo nie mogłem wyregulować spalania za dużo ciepła.
    Nic nie jest przytkane, powietrze otwarte na maxa, a grzeje tylko wtedy gdy pozakręcam większość grzejników. Przy maksymalnie rozkręconych kominek nie dźwignie więcej niż 55st

  6. #6

    Domyślnie

    Rozpalanie- mam nastawiony start pompy kominka około 40 st. Po załączeniu pompy cała ciepła woda jest mieszana z zimną która jest
    na dole płaszcza. Zawór termostatyczny zamontowany na dolocie wody do kominka jest takiej pozycji że nie pozwala wodzie dostać się do bufora.
    Woda w kominku obniża temperaturę pompa staje. Na dolocie wody do kominka pojawia się temperatura powyżej 50 st. Nadal dolna cześć płaszcza jest chłodna tam gdzie pali się drzewo. Można to sprawdzić dotykając płaszcz w okolicy dolnego wejścia wody. Woda się nagrzewa. Drugi start pompy. Dalej się miesza woda. Na powrocie pojawia się temperatura 63 st. Zawór zmienia pozycje utrzymując dolot do kominka 63 st. Nadmiar ciepłej wody trafia do bufora. W kominku spalanie staje się bardziej intensywne. Płomienie się wydłużają. Zaczyna się przy kominku pojawiać wysoka temperatura. W buforze mimo załączonej pompy grzejników gromadzi się gorąca woda. Kominek nagrzał szamoty. Pojawiło się dopalanie gazów. Praca kominka w niższych temperaturach przypomina jazdę autem na ssaniu. Tu nie pomoże zmiana nastaw na pompie. Trzeba mieć zamontowany taki zawór na systemie z nastawą 65 st. Koszt około 200 zł.
    Kupiłem taki na allegro.
    Ostatnio edytowane przez qwa ; 21-12-2016 o 00:54

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Napisał qwa Zobacz post
    Rozpalanie- mam nastawiony start pompy kominka około 80 st. Po załączeniu pompy cała ciepła woda jest mieszana z zimną która jest
    na dole płaszcza. Zawór termostatyczny zamontowany na dolocie wody do kominka jest takiej pozycji że nie pozwala wodzie dostać się do bufora.
    Woda w kominku obniża temperaturę pompa staje. Na dolocie wody do kominka pojawia się temperatura powyżej 50 st. Nadal dolna cześć płaszcza jest chłodna tam gdzie pali się drzewo. Można to sprawdzić dotykając płaszcz w okolicy dolnego wejścia wody. Woda się nagrzewa. Drugi start pompy. Dalej się miesza się woda. Na powrocie pojawia się temperatura 63 st. Zawór zmienia pozycje utrzymując dolot do kominka 63 st. Nadmiar ciepłej wody trafia do bufora. W kominku spalanie staje się bardziej intensywne. Płomienie się wydłużają. Zaczyna się przy kominku pojawiać wysoka temperatura. W buforze mimo załączonej pompy grzejników gromadzi się gorąca woda. Praca kominka w niższych temperaturach przypomina jazdę
    autem na ssaniu. Tu nie pomoże zmiana nastaw na pompie. Trzeba mieć zamontowany taki zawór na systemie z nastawą 65 st. Koszt około 200 zł.
    Kupiłem taki na allegro.
    Chciałem sobie darować, ale nie umiem ... a nie mówiłem...

  8. #8
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    kjuzik

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Posty
    8

    Domyślnie

    Cytat Napisał qwa Zobacz post
    Rozpalanie- mam nastawiony start pompy kominka około 80 st. Po załączeniu pompy cała ciepła woda jest mieszana z zimną która jest
    na dole płaszcza. Zawór termostatyczny zamontowany na dolocie wody do kominka jest takiej pozycji że nie pozwala wodzie dostać się do bufora.
    Woda w kominku obniża temperaturę pompa staje. Na dolocie wody do kominka pojawia się temperatura powyżej 50 st. Nadal dolna cześć płaszcza jest chłodna tam gdzie pali się drzewo. Można to sprawdzić dotykając płaszcz w okolicy dolnego wejścia wody. Woda się nagrzewa. Drugi start pompy. Dalej się miesza się woda. Na powrocie pojawia się temperatura 63 st. Zawór zmienia pozycje utrzymując dolot do kominka 63 st. Nadmiar ciepłej wody trafia do bufora. W kominku spalanie staje się bardziej intensywne. Płomienie się wydłużają. Zaczyna się przy kominku pojawiać wysoka temperatura. W buforze mimo załączonej pompy grzejników gromadzi się gorąca woda. Praca kominka w niższych temperaturach przypomina jazdę
    autem na ssaniu. Tu nie pomoże zmiana nastaw na pompie. Trzeba mieć zamontowany taki zawór na systemie z nastawą 65 st. Koszt około 200 zł.
    Kupiłem taki na allegro.
    Ja z kolei nie mogę ustawić wyższej temp. załączenia pomp niż bodajże 70st. bo w sterowniku tatarek jest taka maksymalna. Tez mam taki zawór mieszający ale tak jak mówię, nie osiągam większej temperatury paląc w kominku niż 55stopni no chyba, że pozakręcam kilka grzejników.


    Schemat samego obwodu grzania wygląda tak - większość widać na zdjęciu:

  9. #9

    Domyślnie

    W schemacie widzę coś, co mnie niepokoi, ale chciałbym jeszcze wiedzieć - co to za wymiennik?

  10. #10
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    kjuzik

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Posty
    8

    Domyślnie

    Standardowy wymiennik płytowy. Mam dać zdjęcie lub bardziej precyzyjnie rozrysować schemat? Generalnie wszystko widać na zdjęciu rury śmigają do wymiennika który jest w kotłowni. A z niego już na grzejniki

  11. #11

    Domyślnie

    Podłączone tak jak trzeba, powinno funkcjonować na tej samej zasadzie jak u qwa. Czy próbowałeś różnych ustawień zaworu 3D?

  12. #12
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    kjuzik

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Posty
    8

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bolt Zobacz post
    Podłączone tak jak trzeba, powinno funkcjonować na tej samej zasadzie jak u qwa. Czy próbowałeś różnych ustawień zaworu 3D?
    Właśnie dzisiaj spróbuję pokombinować skręcając mieszacz tak aby puścił wszystko na piec i zobaczymy czy mieszacz jest prawidłowo ustawiony chociaż wygląda, że tak. powinien wtedy zadziałać tak, że grzejniki nie powinny grzać a wszystko powinno pójść na wkład i powinien osiągnąć bez problemu te 80-90stopni

    Kolego qwa skąd jestes może przypadkiem gdzieś blisko trójmiasta?

  13. #13

    Domyślnie

    Ja mam podobny zawór mieszający tylko z termostatem w środku. Ten na zdjęciu wygląda mi na ręcznie sterowany. Dobrze że jest .Ustaw ten mieszacz na temperaturę około 75 st. na wylocie wody z kominka i na dolocie będzie około 65 st. Trzeba będzie go pilnować i przestawiać aby nie zagotować wody. W końcu znajdzie się właściwe ustawienie że nie trzeba go będzie przestawiać. W ulotce producenta kominka jest podana temperatura dolotu min.65 st. Pewnie to jest wszystko przetestowane i w tych temperaturach ma on optymalne warunki do spalania.

  14. #14
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    kjuzik

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Posty
    8

    Domyślnie

    Cytat Napisał qwa Zobacz post
    Ja mam podobny zawór mieszający tylko z termostatem w środku. Ten na zdjęciu wygląda mi na ręcznie sterowany. Dobrze że jest .Ustaw ten mieszacz na temperaturę około 75 st. na wylocie wody z kominka i na dolocie będzie około 65 st. Trzeba będzie go pilnować i przestawiać aby nie zagotować wody. W końcu znajdzie się właściwe ustawienie że nie trzeba go będzie przestawiać. W ulotce producenta kominka jest podana temperatura dolotu min.65 st. Pewnie to jest wszystko przetestowane i w tych temperaturach ma on optymalne warunki do spalania.
    Czyli muszę więcej otworzyć na ciepłą wodę z wkładu. Dobra jutro zobaczę co z tego wyjdzie. A przy jakiej temperaturze załącza Ci się pompa?

  15. #15

    Domyślnie

    Pompa się załącza przy 80 st. ale potem wylot wody ustala się przy pracy ciągłej około 75 st. Rozpalamy. Trzeba całą ciepłą wodę skierować na kominek. Będzie się palić. Temperatura wody będzie wzrastać. Gdy pompa będzie pracować ciągle i temperatura wody osiągnie 75 st. na wylocie przestawiamy minimalnie zawór mieszający tak aby skierować nadmiar ciepłej wody wymiennik. Obserwujemy dalej temperaturę wody i przestawiamy zawór w jedną lub drugą stronę tak aby utrzymać tą temperaturę około 75 st.

  16. #16
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    kjuzik

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Posty
    8

    Domyślnie

    Cytat Napisał qwa Zobacz post
    Pompa się załącza przy 80 st. ale potem wylot wody ustala się przy pracy ciągłej około 75 st. Rozpalamy. Trzeba całą ciepłą wodę skierować na kominek. Będzie się palić. Temperatura wody będzie wzrastać. Gdy pompa będzie pracować ciągle i temperatura wody osiągnie 75 st. na wylocie przestawiamy minimalnie zawór mieszający tak aby skierować nadmiar ciepłej wody wymiennik. Obserwujemy dalej temperaturę wody i przestawiamy zawór w jedną lub drugą stronę tak aby utrzymać tą temperaturę około 75 st.
    Kurcze obawiam się, że nic mi to nie da ale spróbuję. Denerwuje mnie tylko, że mój sterownik tatarek mogę ustawić tylko na 60st

  17. #17
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar orcio_kr
    Zarejestrowany
    Jul 2013
    Skąd
    kraków
    Kod pocztowy
    32-082
    Posty
    208

    Domyślnie

    Dołączę się tutaj żeby nie zakładać nowego wątku ..
    No więc od przedwczoraj hula u mnie taki kominek.
    Jak na razie zrobiona hydraulika, od przyszłego tygodnia przychodzi kominkarz i robi obudowę.

    Połączone w układzie otwartym, cała instalacja w kotłowni w piwnicy (~8m od kominka). Wkład j.w., z pozostałych elementów:
    - sterownik Tatarek
    - naczynie wzbiorcze z kratki.pl
    - UPS (http://www.volton.pl/pl/p/Awaryjny-z...NUS-VOLTON/142) z akumulatorem AGM 80Ah.
    - pompy niby energooszczędne (http://hydrauliczna.pl/pl/p/WILO-STR...OOSZCZEDNA-/60)
    - wymiennik 50kW, zawór termostatyczny zaczyna otwierać się przy 50st, całkiem otwarty przy 60st, zawór regulowany rozdzielający ciepłą wodę z kominka miedzy układ kaloryferów a zbiornik ciepłej wody - pojemności nie za duże: zbiornik 150L i kaloryfery z podłogówką ~150L, ale nie chciałem przesadzac z modyfikacjami, powinno działać.

    Pierwsze odpalenie - na poczatku nieco ciężko bo komin pierwszy raz używany, ale po chwili sie rozhulał. Jak jeszcze układ nie byl dobrze odpowietrzony sprawdziliśmy siłą rzeczy jak działa sterownik na wysokich temperaturach, na tyle że włączyl się alarm przy 85st w płaszczu.
    Sterownik ustawiony na 60st, znaczy do ~58st ma 100% otwarcia, potem zaczyna przymykać dolot.
    Przy standardowej pracy jak na razie temp na płaszczu ma pod 60stopni, jak zgasnie ma 50 - to rozumiem głównie efekt zaworu termostatycznego. Po wieczornym zapaleniu rano sterownik pokazywał 30.
    Jakieś komentarze co do ustawień?

    Zdjęcia strasznie biedne, bo z telefonu
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	2013-10-16_21-17-21_529.jpg
Wyświetleń:	467
Rozmiar:	97,7 KB
ID:	219250Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	2013-10-16_21-15-43_831.jpg
Wyświetleń:	366
Rozmiar:	97,0 KB
ID:	219251

    Teraz co do obudowy ...
    Z czego to najlepiej zrobić?
    Kominkarz myślał raczej o wełnie bo wkład wodny i temperatury w srodku nie za duże.
    Ja planuje tak:
    - bok i przód obudowy - na dole koło wkładu mata ceramiczna 13mm bo mało miejsca, rurki blisko komina i temperatura nie za wysoka. Od wkładu w górę płyta ceramiczna(13/25/30mm?) albo ta sama mata ceramiczna co poniżej.
    - zastanawiam sie czy tylna ściane za wkładem izolować(płyty izolacyjne) czy grzać(płyty szamotowe), za ścianą sa schody na pietro. Tak samo - czy kratki wylotowe z obudowy zrobic tylko na salon czy jedna na salon i drugą przez ścianę na schody. Niby w powietrze ma iść ~5kW ale tej chwili przy niezabudowanym wkładzie mocno grzeje salon.

    ale sie rozpisałem

  18. #18
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar orcio_kr
    Zarejestrowany
    Jul 2013
    Skąd
    kraków
    Kod pocztowy
    32-082
    Posty
    208

    Domyślnie

    no i przyłącze do komina też zmienię na kielichem w górę, w tej chwili po 2 paleniach 2-3 krople kondensatu sie pojawiły na wkładzie, choc teoretycznie na samym przyłączu nie powinny bo temperatura duza, jesli juz to w kominie.

    wykosczenie z zewnątrz bedzie z płyytki cegły recznie robionej do sufitu na szerokośc tych 2 kominów, po lewej wneka na drewno pionowa pod naczyniem, na lewo od wnęki półeczki. Z drugiej strony pasuje tez tam postawic telewizor który by zasłaniał częściowo to drewno. Są jakies wskazania co do minimalnej odległości telewizora od kominka z boku / na tej samej ścianie?

  19. #19
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    eniu

    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    Rogożno
    Kod pocztowy
    64-610
    Posty
    8.661

  20. #20
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar orcio_kr
    Zarejestrowany
    Jul 2013
    Skąd
    kraków
    Kod pocztowy
    32-082
    Posty
    208

    Domyślnie

    mam pytanko, jaka Waszym zdaniem jest potrzebna powierzchnia kratek w obudowie dla tego wkładu?
    u mnie kominkarz zastosował 16x32 na dole i górze + 16x16 w komorze d.
    nie wiem czy to 16x32 nie za mało trochę
    moc maksymalna to 18kW z czego ~11-12 idzie w wodę, nie wiem jaka dokładnie jest moc nominalna.
    przy maksymalnej to będzie ~6kW z tego może 2kW promieniowanie, wtedy by było ok (50cm2 na 1kW), tylko nie wiem czy dobrze liczę
    jesli moc nominalna to 10-12 kW to chyba nie powinno być problemu ..

    gdzies tez znalazłem że nominalnej mocy jest 14kW .. to teraz jak wydzielić ta część która idzie w powietrze?
    Ostatnio edytowane przez orcio_kr ; 25-10-2013 o 10:47

Strona 1 z 15

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony