dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 11 z 11
  1. #1

    Domyślnie Spadek ciśnienia - wyciek? usterka?

    Witam,
    Jestem tu nowy więc proszę o wyrozumiałość.
    Mam problem z utrzymaniem ciśnienia w instalacji C.O.
    Posiadam piec Buderusa Funky Econo 25 kw. Układ zamknięty. Powierzchnia domu to około 200 m2. w domu zainstalowanych jest około 120 "żeberek" - grzejniki bodajże sprzedawane przez Altech a produkcja jakaś włoska firma (podobno dobra, brat ma ich grzejniki i jest zadowolony). Do tego około 35 m2 podłogówki. Kotłownia znajduje się poza domem. Z kotłowni do domu idzie jedna nitka i w domu się to jakoś rozgałęzia.
    Przed remontem paliłem w piecu przez 2 lata i było ok. Raz wymieniane było naczynie przeponowe. Z ciśnieniem nie było większych problemów. Po remoncie i wymianie instalacji w domu (czyli podpięcie do wspomnianej nitki która idzie z kotłowni) paliłem przez zimę żeby wszystko ładnie schło i nie zauważyłem problemów z ciśnieniem. Zaczęły się one jak wygasiłem piec i na wiosnę tylko przepalałem drewnem po parę godzin dziennie.
    Sytuacja wygląda teraz tak, że w momencie jak dobiję ciśnienie do np. 1,2 i nie palę w piecu to potrafi ono stać i nic się nie dzieje (tak było przez całe wakacje ale wtedy myślałem, że to naczynie przeponowe broiło bo dopompowałem je poprzez wentyl). Jak tylko zaczynam palić w piecu (na razie tylko przepalam drewnem) to w momencie wygaśnięcia ciśnienie powoli spada do 1,0 potem po kolejnym dniu palnie do 0,8 - 0,6, po czym znowu dopuszczam wodę i sytuacja się powtarza (jak nie palę stoi w miejscu) jak przepalę to spada.
    Czy to możliwe, żeby był gdzieś drobny przeciek, który ujawnia się w momencie tylko przepalania drewnem? Na mój rozum, to jeśli gdzieś by przeciekała woda to nawet w momencie postoju powinna ona uciekać, wszak ciśnienie w układzie by ją wypchnęło. Czy mam rację?
    Jeśli jednak to nie wyciek to gdzie szukać przyczyny? Próbowałem odpowietrzyć układ ale już nigdzie nie syczy mi powietrze. Leci tyko woda równym strumieniem. Więc to raczej nie to. Podłogówka ma odpowietrzniki automatyczne (korki odkręcone). Przy piecu wymieniałem jeden odpowietrznik automatyczny (znajdował się on na takim czarnym zbiorniku tuż przy piecu z którego wychodzi taki srebrny wężyk, to jakieś zabezpieczenie bodajże przed przegrzaniem) ale to nie pomogło. Ciśnienie w naczyniu przeponowym mierzone manometrem poprzez wentyl wynosi 1,3.
    Brakuje już mi pomysłów. A domu po remoncie (właśnie zakończonym) nie chciałbym kuć. Dodam, że żadnych śladów wilgoci na ścianach nie widać.
    Ostatnio edytowane przez damian_co ; 21-10-2013 o 08:05

  2. #2
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar timon120777
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Rawa Mazowiecka
    Kod pocztowy
    96-200
    Posty
    3.561

    Domyślnie

    spróbuj w trybie ręcznym załaczyć pompę CO na godzinę lub dwie. niech popcha tą wodę przez instalację i zobacz czy spadnie ciśnienie.
    zajrzyj do kotła czy gdzieś nie zbiera sie wilgoć- w czasie palenia niewielki przeciek nie da znać o sobie- wilgoć odparuje na skutek wysokiej temperatury w komorze a na zimno może się gdzies pojawić roszenie. może te byc nieszczelność na odcinku łączącym dom z kotłownią a wtedy wiesz co Cię niestety czeka
    TERMO-ECO 19KW BRUCER ST37/ COBRA/SCORPION
    Dokonaj czegoś niemożliwego, a szef zaliczy to do twoich obowiązków.
    Jedynym sposobem by zmądrzeć jest gra z mądrzejszym przeciwnikiem
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...nik-dwustanowy
    LINK DO PORADNIKA ZABLOKOWAŁ ADMINISTRATOR JAKO NIEZGODNY Z REGULAMINEM

  3. #3
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar q-bis
    Zarejestrowany
    Feb 2008
    Skąd
    Dobra
    Kod pocztowy
    72-003
    Posty
    1.951

    Domyślnie

    U mnie też jest mały spadek ciśnienia. Tak co pół roku spada z 1,5 a do 1,2-1,3a i muszę dopuścić trochę wody. Zapytam nastęnym razem gościa od instalacji co mi serwisuje piec co z tym fantem... Myślałem o termowizji - jeśli instalacja będzie chodzić to ew. przeciek będzie widoczny (podłogówka) bo oczywiście nie ma żadnych widocznych wycieków...
    WARTO? WARTO!

  4. #4

    Domyślnie

    O ile dobrze pamiętam, to podłogówka nie powinna być bo na wiosnę jak robiłem różne testy to zakręciłem zawory na podłogówkę i sytuacja była taka sama. Co do nieszczelności pieca to jeśli na zimno pojawiałoby się roszenie to przez wakacje ciśnienie powinno spaść a nie spadało. Tak sobie teraz myślę, że może jednak to naczynie przeponowe coś broi. Zapomniałem dodać, że to naczynie (po pracy sprawdzę jaką ma pojemność) zostało stare a jednak wymieniłem całą instalację i zamiast grzejników konwektorów (jak wiadomo tam jest tyle wody, że prawie nic) mam aluminiowe (myślę że wejdzie znacząco więcej w nie wody) do tego doszła podłogówka i jeszcze jedna kondygnacja. Więc jeśli wcześniej miałem w instalacji 130 litrów wody (na oko) tak teraz mam około 190 litrów (więc naczynie powinno być większe).

    Naczynie okazało się 35 litrowe więc jeśli chodzi o dobór odpowiedniej wielkości to jest ok.
    Co dziwne, moja mama stwierdziła, że w południe aktualne ciśnienie równe było z zadanym (strzałka czarna pokrywała się z czerwoną) i wynosiło 1,3. Dziwne bo jak wychodziłem do pracy przed 7 to na pewno było 1,0 a jak wróciłem to było 0,8 więc chyba mama źle spojrzała. Sam jednak mogę stwierdzić, że już wcześniej zdarzyło się że ciśnienie w układzie bez żadnej mojej ingerencji potrafiło spaść do 0,9 i samoczynnie wzrosnąć do 1,2 tak po prostu.
    Ostatnio edytowane przez damian_co ; 21-10-2013 o 16:18

  5. #5

    Domyślnie

    Sprawdź sobie czy czasem nie masz zamontowanego odpowietrznika automatycznego na powrocie, ja tak kiedyś miałem i dopóki nie założyłem normalnych odpowietrzników na powrotach to też szukałem wycieków i ciśnienie mi spadało.

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Napisał Maher Zobacz post
    Sprawdź sobie czy czasem nie masz zamontowanego odpowietrznika automatycznego na powrocie, ja tak kiedyś miałem i dopóki nie założyłem normalnych odpowietrzników na powrotach to też szukałem wycieków i ciśnienie mi spadało.
    Tylko, że przez 2 lata było ok, w kotłowni nic nie zmieniałem. W domu wymieniłem całą instalację, jedyne automaty są na podłogówce. Nawet po odcięciu podłogówki ciśnienie spadało. Pozostaje miejsce połączenia starej (czyli 3 letniej) nitki z kotłowni z nową instalacją w domu. Tylko przeraża mnie kucie świeżo położonych płytek. No i ta dziwna zależność, że czasami ciśnienie nie spada (jak nie palę). Skoro byłby wyciek to powinno spadać cały czas. Dziś wymieniam naczynie przeponowe (na zasadzie, że jak nie pomoże to mogę wrócić do starego i nie ponosić kosztów). Zobaczymy co to da.

  7. #7

    Domyślnie

    Kolejna ciekawostka. Wczoraj spuściłem powietrze z naczynia przeponowego tak, że manometr wskazał 0 (sprawdzając na wentylu od spodu). Następnie upuściłem troszkę wody z pieca tak, że wskazanie głównego manometru też było 0. Nie paliłem w piecu, wszystko było wyłączone. Dziś idę do kotłowni i co widzę, wskazanie na manometrze głównym 0,3. I niby jak to wytłumaczyć?

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Napisał damian_co Zobacz post
    Kolejna ciekawostka. Wczoraj spuściłem powietrze z naczynia przeponowego tak, że manometr wskazał 0 (sprawdzając na wentylu od spodu). Następnie upuściłem troszkę wody z pieca tak, że wskazanie głównego manometru też było 0. Nie paliłem w piecu, wszystko było wyłączone. Dziś idę do kotłowni i co widzę, wskazanie na manometrze głównym 0,3. I niby jak to wytłumaczyć?
    To raczej jest normalne zjawisko, spuściłeś ciśnienie to spadło do 0, zamknąłeś obwód to ciśnienie urosło około 0,1 na poziom (ciśnienie słupa wody - chyba tak to się nazywa).

  9. #9

    Domyślnie

    No ok, powiedzmy, że można to w ten sposób wytłumaczyć. Tylko jeśli byłby wyciek to chyba mimo wszystko ciśnienie nie powinno wzrosnąć.
    Tak samo, jak palę w piecu i ciśnienie rośnie z 1,3 do 1,4 (temp. około 50 st) i tak się utrzymuje przez kilka godzin. Po wygaszeniu zaczyna spadać. Tyle, że nie zatrzymuje się na 1,3 tylko spada na początku do 1,1 po kolejnym paleniu do 0,9 i tak w dół... Dlaczego spada tylko w momencie wygaszania? Czy przeciek (nawet drobny) nie byłyby widoczny przez cały czas? W końcu jeśli palę i temp. rośnie a co za tym idzie również ciśnienie to tym bardziej powinna uciekać woda tym przeciekiem (czyli w tym momencie ciśnienie powinno spadać). Tak myślę, czy w ogóle wzrost o 0,1 ciśnienia przy wzroście temp. wody z 20 do 50 st to nie jest za mało? Czy przypadkiem jednak to naczynie przeponowe nie broi?

  10. #10

    Domyślnie

    Trochę czasu już mineło, ale chciałbym się dowiedzieć jak zakończył się opisywany problem. Aktualnie borykam się z identycznym problemem.

  11. #11
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    MarcinMops

    Zarejestrowany
    Sep 2017
    Skąd
    Sochaczew
    Kod pocztowy
    96-500
    Posty
    64

    Domyślnie

    Cytat Napisał jacob1985 Zobacz post
    Trochę czasu już mineło, ale chciałbym się dowiedzieć jak zakończył się opisywany problem. Aktualnie borykam się z identycznym problemem.
    Duży jest spadek u Pana ciśnienia?

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony