Czy będzie zakaz palenia węglem???

[kulibob]

Na co2 wyjebane jest ciepło, mniej na grzanie więcej darmowego CWU, dłuższy sezon basenowy , dłuższy okres wegetacji o co wam chodzi.

Byle sasaid nie śmierdolił z komina

[adam_mk]

I co?
I chwatit?!!!

Adam M.

[Emtebe]

Emtebe – dzięki serdeczne za odpowiedź – sam dostarczasz dowodów na to o czym piszę.
Byś mnie dobrze zrozumiał – sam wprowadziłeś termin prawa a ja przez cały czas przy tym stoję. Po pierwsze żadne prawo wstecz nie może działać, po drogie posiadanie nie jest karalne jeśli posiada się rzeczy (Równie dobrze mogli by ci prawo jazdy zabrać na okoliczność tego, że wykroczenie drogowe popełnić możesz.), które są prawem dopuszczone, po trzecie jest równość wobec prawa, po czwarte jakim prawem sejmik wojewódzki może zmieniać prawo państwowe, po piąte prawo powinno być spójne i jednolite a nie tu jedne prawa przeciwko innym występują i nie są ze sobą zgodne.

Rada miasta Krakowa wprowadziła zakaz na terenie Krakowa co zostało zatwierdzone przez sejmik wojewódzki. To, że jest to zgodne z literą prawa potwierdził WSA, a następnie NSA. To tyle na temat dywagacji, czy jest to możliwe do wprowadzania, czy prawo tego zabrania.

Jak sam napisałeś i o tym piszesz – od 01.09.2019 r. upłynęło już czasu sporo a temat dalej się ciągnie – no nie jest to takie proste ale chyba zgodzisz się ze mną, że gdyby pieniądze z dotacji/pożyczek zostały rozdysponowane we właściwy sposób, to nie było by : ponad 200 mandatów, a 150 spraw zostało skierowanych do sądu.
Ci o których wspominam, sami i jako pierwsi bili by się o to by wymienili im kotły na gazowe lub inne dopuszczone źródła ciepła - oczywiście jeszcze tutaj musiała by być gwarancja na utrzymanie poziomu kosztów ogrzewania – o czym też gdzieś czytałem, że jest takie na to prawo.

Niezupełnie. Część kotłów została z różnych przyczyn. Są to np. kwestie własnościowe, brak ekonomicznego uzasadnienia bo np. budynek będzie rozbierany (np. wzdłuż 11 Listopada czy na linii przebiegu obwodnicy) lub zaraz ma być do niego dociągnięty MPEC, brak możliwości technicznych doprowadzenia innego źródła ogrzewania, szczególnie w starym mieście, gdzie przerobienie ogrzewania kilkusetletniej kamienicy nie jest proste, ale również część to podejście właścicieli, którzy z niewiedzy lub niechęci, nie wymienili kotłów. Tak czy inaczej, z ponad 30 tysięcy kopciuchów zostało 5k, których będzie coraz mnie. Da się? Da.

Nie zaprzeczysz chyba temu, że w tej rzeszy byli i tacy co za dotacje/pożyczki stare kotły wymienili na kotły w 5 klasie ale na paliwa stałe i czym to się dla nich skończyło.
Ogólnie wszyscy są posrani, że jeśli jak ci w Krakowie postąpią zgodnie z przepisami, to mimo to skończy się w końcu to tym dla nich, że i u nich zostaną wprowadzone zakazy spalania paliw stałych.

Ani nie zaprzeczę, ani nie potwierdzę. Nie wiem, czy byli, nie znam takiego przypadku. Uchwała antysmogowa weszła w życie w 2016, czyli przed normą definiującą 5 klasę (chyba z 2017), więc jeśli ktoś zdecydował się na zakup takiego kotła, to wykazał się sporą niewiedzą.

EDIT. Ciągle nie rozumiem, jakim argumentem jest sytuacja w Krakowie, która jak na Polskę, jest pozytywnie wybijająca się. Wszystkie samorządy razem wzięte nie wymieniły tylu palenisk co Kraków.

[vvvv]

Rada miasta Krakowa wprowadziła zakaz na terenie Krakowa co zostało zatwierdzone przez sejmik wojewódzki. To, że jest to zgodne z literą prawa potwierdził WSA, a następnie NSA. To tyle na temat dywagacji, czy jest to możliwe do wprowadzania, czy prawo tego zabrania.

Wiesz, że nie będzie nigdy "czystego" powietrza w Krakowie?

Ani nie zaprzeczę, ani nie potwierdzę. Nie wiem, czy byli, nie znam takiego przypadku. Uchwała antysmogowa weszła w życie w 2016, przed normą definiującą 5 klasę chyba w 2017, więc jeśli ktoś zdecydował się na zakup takiego kotła, to wykazał się sporą niewiedzą.

To dlaczego zakazano pelletu?
Tutaj masz jak się "dymi" z kotła?
https://www.youtube.com/watch?v=3k0mzzIQIx0
Lobby antysmogowe działa.
Uwierz, że wymiana na 5-klasę i efekt były bardzo podobny sam.
Gazem chcesz ogrzać domy emerytów dziurowe jak sito?
Wiesz jakie to koszty?
Na razie nie ma zimy, ale jak wrócą, to co wtedy?

[Pytajnick]

Czy elektrownie atomowe powstaną? Wydaje mi się, że nie i nie chodzi tu o bezpieczeństwo, czy ekologię. Jest to jedno z najdroższych źródeł energii. O ile energia pozyskiwana ze źródeł odnawialnych będzie coraz tańsza, to z atomu takiej perspektywy nie ma. Już teraz nawet przy nieefektywnej formie magazynowania energii ze stratami rzędu 50-60%, nadal ta pozyskiwana z wiatru, biomasy, czy słońca jest tańsza niż z atomu. Większy sens ma inwestycja we wiatraki połączone z elektrownią wodną szczytowo-pompową, niż elektrownię atomową.

Hm, a znasz sytuację z początki 2017r, gdzie kilkanaście mroźnych dni rozłożyło na łopatki cały system energetyczny w Niemczech. Wiesz cokolwiek o komunikatach z tamtego okresu, by oszczędzać energię itp? Gdyby nie Francuskie EJ to by było cieniutko. Rząd Francuski od razu zaczął rozważać opłacalność budowy nowych bloków jądrowych i wyszło im, że się opłaca.
Gdyby przyszła taka zima jak kiedyś,tak z 2 tygodnie po -30 to strach pomyśleć...a są takie teorie naukowców brytyjskich, mówiące że słońce osłabnie i będzie pizgać... ;/

Polecam - http://www.vernunftkraft.de/kaltflaute/

W publicznym komunikacie wydanym przez grupę regionalnych organizacji wchodzących w skład ogólnokrajowego zrzeszenia Verfnunftkraft w dniu 2 lutego 2017 r. wskazano m.in.:

Energiewende napotyka mroźną rzeczywistość - „zimna flauta” ujawnia katastrofę

W okresie niskich temperatur i bezwietrznej pogody od 16 do 26 stycznia 2017 r. udział 26 tysięcy turbin wiatrowych i instalacji fotowoltaicznych o powierzchni 400 milionów metrów kwadratowych w dostawach prądu w Niemczech wynosił praktycznie zero.

Ta całkowita porażka „filarów energetyki”, jak Sigmar Gabriel z SPD (do niedawna minister gospodarki, obecnie minister spraw zagranicznych) nazywa źródła energii zależne od zjawisk pogodowych i subwencji publicznych, nie była zdarzeniem chwilowym, lecz stanem, który utrzymywał się przez dziesięć dni.

Sytuacja pogodowa zmusiła niemieckich producentów energii elektrycznej do wykorzystania wszelkich dostępnych elektrowni konwencjonalnych w celu zachowania stabilności sieci energetycznej. Gdyby nie moc wytwórcza konwencjonalnych elektrowni oraz możliwość importu niezależnej od pogody energii z elektrowni jądrowych i węglowych (np. z Czech i z Francji), ciągłość dostaw prądu w Niemczech byłaby skrajnie zagrożona. Katastrofalne konsekwencje, jakie mogłoby z tego wyniknąć, przedstawiono w publikacji Bundestagu pt. „Gefährdung und Verletzbarkeit moderner Gesellschaften – am Beispiel eines großräumigen und langandauernden Ausfalls der Strom-versorgung” (Ryzyko i zagrożenia dla nowoczesnego społeczeństwa – na przykładzie rozległej i długotrwałej przerwy w dostawie energii elektrycznej) z 2011 r...itd itp

I coś od żabojadków - " Francuski rząd chce rozwijać energetykę jądrową. Może to świadczyć o tym, iż nie do końca wierzy w możliwości produkcji energii jedynie ze źródeł odnawialnych.

Francuski rząd zwrócił się do kontrolowanego przez państwo energetycznego giganta EDF o przygotowanie planów budowy sześciu reaktorów jądrowych EPR w ciągu najbliższych 15 lat, poinformowała w poniedziałek gazeta Le Monde na swojej stronie internetowej.

Cytując list wysłany przez ministra środowiska Elisabeth Borne i ministra finansów Bruno Le Maire’a do prezesa EDF, Le Monde powiedział, że firma ma zbudować trzy pary reaktorów EPR w trzech lokalizacjach. Kontrolowany przez państwo EDF odmówił skomentowania raportu.

EPR to reaktor wodno-ciśnieniowy trzeciej generacji najnowszej generacji budowany przez EDF, o złożonej inżynierii i ulepszonych funkcjach bezpieczeństwa, które zostały wprowadzone po awarii nuklearnej w Fukushimie w Japonii.

Aktualnie trwa budowa reaktora EPR we Flamanville na północy Francji. Napotyka ona na liczne problemy związane z przekroczeniem planowanych kosztów i szereg problemów technicznych, które spowodowały lata opóźnień. Zakład ma zacząć działać dopiero w 2023 r., czyli ponad dekadę później niż początkowo zakładano.

Jak dotąd jedynymi działającymi dwoma EPR są reaktory Taishan 1 i 2 w Chinach.

Źródło: Le Monde 10.2019

[Jarecki79]

Norma PN-EN 303-5:2012 została przetłumaczona i zaczęła wchodzić ok połowy 2013r. (5klasa)
Wcześniejsze atestu miały swoje daty ważności, można powiedzieć, że zmiany były od 2016 a przykręcanie śruby tj kasacja starszych w dalszym terminie.

Komisja Europejska ponadto zmusiła producentów do ponownego badania , aby od 1stycznia 2020r produkty spełniały Ecodesign

Może zatem skoro lobby jednych głupców macha zakazami lobby czy stowarzyszenie producentów zmuszanych do badań zgodnych z wymaganiami Unii Europejskiej powinno podać taką Małopolskę do sądu o solidne odszkodowania takie po milion złoty na firmę jako rekompensatę (jak rybacy postojowe czy rolnicy itd) za zmuszanie do badań a tu teraz zakazy?

To na wuja Macieja te wymogi, atesty, normy emisji.

Po bańce na firmę i heja

[vvvv]

Hm, a znasz sytuację z początki 2017r, gdzie kilkanaście mroźnych dni rozłożyło na łopatki cały system ...

Przyjdzie zima i rozdupi cały system gazowy i energetyczny prawie w całej Europie. Na razie nie ma zim, ale ....

I coś od żabojadków - " Francuski rząd chce rozwijać energetykę jądrową. Może to świadczyć o tym, iż nie do końca wierzy w możliwości produkcji energii jedynie ze źródeł odnawialnych.

Nie wież tak ślepo w atom. Wiesz jaki koszt?
Za dużo OZE to też źle.

[vvvv]

No dymi bo cały komin w środku zaje$@ny sądzą.
Zimna nie przyjdzie bo klimat się ociepla.

A no dymi. Masz rację. Gaz nie dymi, nie ma sadzy.
Oj tam. Przyjdzie froncik z północy i mamy zimę 20-lecia.

[Pytajnick]

Przyjdzie zima i rozdupi cały system gazowy i energetyczny prawie w całej Europie. Na razie nie ma zim, ale ....




Nie wież tak ślepo w atom. Wiesz jaki koszt?
Za dużo OZE to też źle.

Moja wiara nie ma tu żadnego znaczenia. Wiem tylko, że nowa EJ we Flamanville zamknie się w okolicach 10 mld euro. Dla porównania niemieccy podatnicy dopłacają do OZE ponad 26 mld euro rocznie a poziom 30 miliardów osiągnąć mają ok 2028r. Stać ich jak i Francuzów.

[vvvv]

Moja wiara nie ma tu żadnego znaczenia. Wiem tylko, że nowa EJ we Flamanville zamknie się w okolicach 10 mld euro. Dla porównania niemieccy podatnicy dopłacają do OZE ponad 26 mld euro rocznie a poziom 30 miliardów osiągnąć mają ok 2028r. Stać ich jak i Francuzów.

Miał on zostać oddany do użytku w roku 2012. Początkowy koszt 4 mld euro. Moc 1650 MW. W październiku 2019 r. okazało się, że 12,4 mld euro, planują uruchomienie dopiero pod koniec 2022 roku. Koszty 3 razy więcej niż planowano.
Szok 1650MW. Brawo. Wiesz ile w Polsce potrzeba takich? Jaki całkowity koszt? Cały czas ci niemcy. Co to jakiś wzór.?

[Pytajnick]

Miał on zostać oddany do użytku w roku 2012. Początkowy koszt 4 mld euro. Moc 1650 MW. W październiku 2019 r. okazało się, że 12,4 mld euro, planują uruchomienie dopiero pod koniec 2022 roku. Koszty 3 razy więcej niż planowano.
Szok 1650MW. Brawo. Wiesz ile w Polsce potrzeba takich? Jaki całkowity koszt? Cały czas ci niemcy. Co to jakiś wzór.?

Tak.. Niemiecy politycy to swoisty "wzór" Napisałem o tym w tym poście #6596 i o to mi głównie chodzi a Ty się czepiłeś EJ w Polsce, których nie ma a Niemcy czy Francuzi je mają i ich stać, by mieć więcej.

[SUSPENSER]

"Kotły na pellet nie są tanie i jak porówna się relację MJ do ceny, to ekogroszek wychodzi dużo taniej."

Na pellety są o około 20-30% droższe np. porównywalne moce i producenci:

- Skam-PV 13 cena 8150
- Skam Klaster 5-11 Pellet cena 10500

- RBR-K 12 cena 9400
- RBR-B 13 ena 11500

Ekogroszek np. Wesoła 29 MJ/kg za 980 zł / tonę [czyli 33,8 zł / MJ] vs pellety 19MJ/kg za 720 zł / tonę [ale można je kupić w bigbagu po 520 zł / tonę] czyli od 37,9 do 27,4 zł / MJ - wychodzi z tego, że pellety w bigbagach są znacznie tańsze od ekogroszku chyba, że kupisz go po 685 zł / tonę [kaloryczność min 25 MJ/kg].

[adam_mk]

Jak naprawdę dobry to bardzo drogi.

Adam M.

[adam_mk]

Możesz jaśniej?
Cennik sobie zobacz na dobre bufory... Strona 232.
https://ecoquent.pl/wp-content/uploa...20PL%20web.pdf

Potem poproś aby Ci sprzedali za tysiąc pln.

Adam M.

[plusfoto]

Adaś ja rozumiem że co poniektórzy muszą mieć super-extra wysoko postawioną poprzeczkę. Ale nie popadajmy w paranoje.

[adam_mk]

Paranoja to żadanie najdoskonalszych rozwiązań ponizej kosztu materiału.
- Bo ktoś by tak chciał, bo mu potrzebne.
Niech se zrobi jak mu za drogo - kupić.
Dowie się ile to NAPRAWDĘ kosztuje.

Adam M.

[mtdeusz]

Beczki 1000litry tanio chodzę na Olx/ sprzedajemy.

[adam_mk]

Tak.
BECZKI na wodę do ogródka.

Adam M.

[mtdeusz]

W ogródku to raczej bufora się nie stawia bo za duże straty ciepła będą.

[gawel]

https://businessinsider.com.pl/rozwo...pozbyc/jw5dtbm