Mam pytanie - czy w dzisiejszych czasach bycie stolarzem opłaca się? Mam na myśli własny W-tat,maszyny,całe wyposażenie? Znajomi póki co mają Hammera - są hobbistami i zastanawiają się, czy mogą zaryzykować i włożyć we własny biznes? ale taki na większą skalę? - świadczenie usług dla ludności? Czy warto? czy pieniędzy się nie utopi? zaznaczam, że znajomy jest stolarzem,ale robił jak do tej pory tylko dla siebie i rodziny. Kocha to co robi i zastanawia się czy będzie popyt? czy znajdzie odbiorców swoich wyrobów,czy może raczej klienci wolą zaopatrywać się w tradycyjnych meblowych sklepach? zapominając,że istnieją dobrzy stolarze?.