Zastanawiam się nad projektem układu okien narożnych. Przyjmijmy że dom ma być zbliżony do pasywnego - wysokie parametry przy rozsądnych kosztach.
1) Połączenie dwóch okien bezpośrednio ze sobą? Czuje że nie będzie to dobre rozwiązanie. Ale danych nie mam.
2) Pomiędzy oknami mamy murowany słupek. Ale przy takiej odległości jak na zdjęciu nr 2 to chyba mamy słupek z żelbetu. Spotkałem się z opinią, iż nie jest to dobre rozwiązanie dla domów pasywnych - ale danych nie mam.
3) Jeśli dwa powyższe rozwiązania nie są optymalne, czy nie powinno się ustalić odległość pomiędzy oknami tak, aby tam po prostu wymurować ścianę z BK lub Silki? Jeśli tak, jaka to może być minimalna odległość?
4) Inne?
Jak to najlepiej rozwiązać? Pomijamy kwestie estetyki.