Witam. Rozpocznę budowę domu od nowego roku, czekam za projektem i pozwoleniem na budowę, które będzie w nowym roku, tymczasem wpadłem na pomysł żeby postawić blaszak ok 15m2, zrobić instalację elektryczną i uzyskać w ten sposób skrzynkę docelową. Oczywiście blaszak miałby być tylko na czas budowy, a później przekształcony (zlikwidowany) w estetyczny domek drewniany. No i tu zaczyna się problem bo taki blaszak trzeba zgłosić. Więc wiąże się to z oznaczeniem go na mapce. Byłem w starostwie i tam powiedziano mi że do postawienia takiego blaszaka wymagane są tylko WZ i do 35m2 mogę postawić go na zgłoszenie a we wniosku muszę podać szkic i napisać z czego jest zrobiony. No i tu zaczyna się problem bo mi chodzi tylko o tymczasowy blaszak, który będzie usunięty i w jego miejsce (na utwardzonym podłożu z kostki brukowej) po zakończeniu budowy domu z pozostałych materiałów chciałem postawić drewniany domek ok 30m2. No ale panie w starostwie powiedziały że same nie wiedza jak się z to zabrać bo blaszak będzie naniesiony na mapkę a później jak będę chciał go zlikwidować i postawić drewniany to trzeba by pewnie wniosek o rozbiórkę i ponowne zgłoszenie na postawienie drewniaka i znowu korekta mapek. Prościej by było postawić blaszak tymczasowy na 180 dni (albo 18 miesięcy już nie pamiętam) tylko że na taki tymczasowy domek nie dostanę przecież skrzynki. Pytam się czy w takim razie ktoś to sprawdzi że z blaszaka nagle zrobi się drewniak - odpowiadają że teoretycznie geodeta może to sprawdzić podczas budowy. Więc może dogadać się z geodetą i złożyć od razu wniosek na drewniany domek 30m2 a postawić blaszak 15m2 i po budowie go usunąć tak żeby geodeta się nie czepiał.
Spytacie pewnie czemu więc od razu nie postawię drewnianego? Z 2 powodów:
* brak prądu na działce utrudni mi wykonanie domku drewnianego - blaszak poza tym że będzie przechowywał materiały to ma posłużyć do złożenia wniosku o skrzynkę docelową.
* koszt takiego drewniaka wyniesie ok 10 tyś więc wolałbym go zrobić już po wszystkim z materiałów jakie mi pozostały po budowie.
Co poradzicie?