Jestem w trakcie wykańczania domu i zbliżam się ku końcowi. Działka ma nadany numer i jestem na niej zameldowany. Czy muszę dokonać odbioru budowlanego? Jak tak to czemu i czy jak go nie zrobię to jakie są tego konsekwencje?
Dostępne w wersji mobilnej
Opowiedz historię swojego życia - bo z tego co napisałeś to w zasadzie nic nie wynika (pierwsze słyszę, żeby się ktoś na działce zameldował).
Dom budowałeś od podstaw?
Był kierownik budowy i dziennik budowy?
Czy dziennik budowy (i reszta dokumentów) zostały oddane do nadzoru budowlanego?
Czy nadzór budowlany dał ci decyzję, że nie wnosi żadnych zastrzeżeń i pozwala na użytkowanie domu?
Czy z tą decyzją byłeś urzędzie gminy (miasta)?
Czy dostałeś z urzędu adres swojej posesji?
Jeżeli odpowiedź na wszystkie pytania brzmi: TAK - to nie musisz dokonywać odbioru budowlanego , bo już go dokonałeś (pod warunkiem,że rozmawiamy o domku jednorodzinnym a nie o bloku).
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Nie ma najmniejszego problemu z meldunkiem na działce. Wystarczy akt notarialny i po sprawieNiestety od kolejnego roku po zameldowaniu trzeba płacić podatek.
Na pierwsze dwa pytania odpowiedz brzmi TAK na resztę NIE.
Możliwość nałożenia kary przedawnia się po 3 albo 5 latach od momentu samowolnego przystąpienia do użytkowania. Jeśli złożono wniosek o udzielenie pozwolenia na użytkowanie obiektu budowlanego, a organ nie przeprowadził obowiązkowej kontroli, nie będzie mógł doręczyć decyzji o wymierzeniu kary po upływie 3 lat od dnia przystąpienia do użytkowania. Karę można dostać bez względu na okres czasu za odstępstwa od projektu.
Pytam czysto teoretycznie gdyż tak czy inaczej zrobię odbiór dla świętego spokoju.
Dom w którym mam zamieszkać w stanie surowym stał od ok 2003 roku.
Jest możliwość udowodnienia mi że nie mieszkam już w nim powiedzmy 10 lat?
Czy odbiór jest potrzebny do czegoś innego niż legalnego użytkowania budynku?
Dostępne w wersji mobilnej
Odbiór nie jest potrzebny do niczego innego, niż legalne użytkowanie budynkuNo, może po za spokojnym snem legalnie użytkujących lub też zaspokojeniem nieograniczonych potrzeb papierologicznych banku kredytującego budowę - jeśli taki był
No i nie ma potrzeby, żeby urząd udowadniał Ci, że meszkasz 10 lat - wystarczy, że przyjdą dzisiaj i zobaczą dom zamieszkany a odbioru brak.
Z meldunkiem na działce oczywiście problemu nie powinno być - melduesz się pod adresem, czyli jak jest ulica i numer to możesz się zameldować.
Ostatnio edytowane przez przemo1 ; 27-02-2014 o 22:50 Powód: skleroza piszącego:)
Tylko spokój może nas uratować (tak mawiał mój dziadek)
Dom wg projektu Z95, 168 m2 pow. użytk., 460m3 kubatury, ogrzewany gazem, podłogówka (100m2)+grzejniki+kominek Zibi. Ocieplony 15cm styr. na ścianach z porothermu, 10cm styr. w podłodze, dach 18+15 cm wełny, okna 3-szybowe.
Jeśli uważasz, że Ci pomogłem - możesz kliknąć "Podziękuj!".
Dostępne w wersji mobilnej