Dulux czy Dekoral ???

[Witek Sebastian]

coś innego. Dwie pierwsze są podobno zmywalne. Chętnie poznam wasze doświadczenia oraz uwagi na temat wydajności i walorów użytkowych.

[Funia28]

Malowałam Duluxem - w sypialni na wilgotnym swieżym tynku się złuszczył. W kuchni w porządku - bo wybuchu słoika z konfiturami wszystko ładnie zmyło się ze ściany.

[lagerfeld]

także malowałem duluksem, na razie pierwsza warstwa. generalnie okej (także farby z mieszalnika), trzymają kolor. ze zmywaniem jeszczenie nie próbowałem aczkolwiek kolo, który ma mieszkanie pomalowane w kolorach świata mówi, że ostatnio chciał zamalować jakiś fragment ściany z odciskami dziecka. został mu (podobno) ładny ślad na środku ściany odcinający się od koloru pozostałej powierzchni. od razu uprzedam, że malował tym samym kolorem co cała ściana znajomy malarz twierdzi, że tak jest z duluksem, że trzeba malować jakąś większą całość bo małe fragmenty (które chcemy farbą pokryć) będą się odcinać od koloru reszty ściany.

[lagerfeld]

także malowałem duluksem, na razie pierwsza warstwa. generalnie okej (także farby z mieszalnika), trzymają kolor. ze zmywaniem jeszczenie nie próbowałem aczkolwiek kolo, który ma mieszkanie pomalowane w kolorach świata mówi, że ostatnio chciał zamalować jakiś fragment ściany z odciskami dziecka. został mu (podobno) ładny ślad na środku ściany odcinający się od koloru pozostałej powierzchni. od razu uprzedam, że malował tym samym kolorem co cała ściana znajomy malarz twierdzi, że tak jest z duluksem, że trzeba malować jakąś większą całość bo małe fragmenty (które chcemy farbą pokryć) będą się odcinać od koloru reszty ściany.

[nom]

Ja ostatnio malowalem sam z ojcem ściany farbami bekersa. Nie jestem zawodowym malarzem, ale farba super kryje pod warunkiem, że podkład jest tego samego koloru co farba, inaczej trzeba dwa razy.

My kładlismy gładź szpachlową, później raz podkład ze śnieżki + barwnik w kolorze podobnym do tego jaki ma farba a na koniec raz bekersem. Ale lepiej dać dwa razy, farba dość droga, bo za 2,5l płacilismy 40zł, ale własna robocizna więc da się przeżyć.

[AldonkaS]

nom, a co powiesz, jak DULUX once kosztuje 2,5 litra ca 70,00PLN. Farba ładnie kryje, tylko ta wydajność... producent podaje że z litra wychodzi 14m2, a nam nijak nie chciało wyjść więcej niż 7-8m2 (pomimo zagruntowania ścian również DULUX'em) .

[kasiaR]

Podłaczę sie do pytania o farby. Jakie polecacie??


AldonkaS - słyszałam, że dulux once nie jest aż tak wspaniały jak go reklamuja i ciemne kolory trzeba malować dwa razy mimo,że "once". A niestety cena jest x2 w porównaniu z innymi farbami Dulux.

[kasiaR]

A co myslicie o farbach Dekoral??

[inż. Mamoń]

Proponuję Dulux (byle nie ONCE). Kryje nieźle. Nie kapie. Jeszcze nie próbowałem zmywać ściany.

[Funia28]

Generalnie I Duluxem - kolory świata i Once i Kabe trzeba malować dwa razy . Dulux po razie dziwnie wygląda - widać ślady. Kiedyś sama mieszałam kolory i było super - chyba wrocę do tego. No i co do farb z mieszalnika - w miarę powiedzmy tanio wychodż kolory pastelowe - im intensywniejszy kolor tym wyższa cena. Ale o tym już było na forum.

[bobo30]

a ja polecam Kabe - koszt rewelacyjny - od około 7 do 10 zł za litr, ja malowałam Aquatexem - znakomita jakość, i cztery razy tańsza od duluxa

[mkmar]

Już dużo było o farbach na forum ale powtórzę - polecam farby Huma, Caparol, może być Beckers i Kabe - wszystko zależy od przeznaczenia pomieszczenia, które chcemy malować. Ktoś kto spróbuje malować tymi farbami to już nawet nie będzie chciał przechodzić koło Duluksa czy Dekorala, cena wprawdzie wyższa, ale w końcowym rozrachunku wychodzi korzystniej ze względu na nieporównywalną wydajność i jakość.

[Witek Sebastian]

A co z Dekoralem ? Pewien znajomy malarz bardzo polecał mi Dekorala twierdzšc, że jakoœć jest ta sama co Duluxa, a znacznie niższa cena.

[AldonkaS]

kasiaR - DULUX Once faktycznie nie jest taki rewelacyjny, ale kupowałam go jeszcze w starym roku, a mąż malował w nowym i klął jak szewc, bo faktycznie trza było malowac 2 razy.

[bastek13]

coś innego. Dwie pierwsze są podobno zmywalne. Chętnie poznam wasze doświadczenia oraz uwagi na temat wydajności i walorów użytkowych.

ja u siebie malowałem kabe perfekta z mieszalnika i jestem bardzo zadowolony, tanie, przy dokładnym malowaniu wystarczy nawet 1 warstwa, gdy po kilku tygodniach zamalowałem odprysk na już pomalowanej ścianie to po wyschnięciu nie było widać różnicy między świeżym a starszym malowaniem, no i nie kapią. Nie wiem jak z ich szorowalnością, bo jeszcze nie musiałem myć ściany

[cooler]

Proponuję przeczytać ciekawy wątek o farbach na ściany z innego forum

http://www.farby.brcs.pl/phorum/read...&i=3464&t=3429

[oli_oli]

Ja malowałem Dekoralem z mieszalnika na farbie lateksowej. Bardzo ładnie kryje. Co do Duluxa to juz wczesniej czytałem na forum, że sie łuszczy i nie chciałem ryzykować.

[Kangoo]

A może Tikurilla (to spółka córka Beckersa). Jakość Beckersa, cena lepsza niż Dulux. Kryje rewelacyjnie - raz wystarcza, ale dla super efektu mozna przelecieć drugi raz (drugim razem idzie o połowę mniej farby jak za pierwszym), jest bardzo wydajna, zmywalna - przetestowałem już nie raz (dwójka małych dzieci robi swoje) tarłem nawet ostrym zmywakiem i jest dobrze, przy malowaniu w ogóle nie chlapie (można malować nawet bez rozkładania folii), dobre odwzorowanie kolorów w stosunku do próbnika. Generalnie same zalety, próbowałem róznych farb i ta podchodzi mi najbardziej (szczególnie odmiana Optiva 5 tej firmy).

[JACKIE P]

a może FLUGGER - stosowałem kilka razy przy okazji różnych przeróbek i remontów mojego mieszkania /od kilku lat/ i nie moge złego słowa powiedzieć, powtarzalność kolorów, bdb krycie, przyzwoita cena.

[nom]

A może Tikurilla (to spółka córka Beckersa)..

Ta farbą też malowałem jeden pokój, z mieszalnika wyszła bardzo drogo (intensywna zieleń, intensywne barwniki sa bardzo drogie, coś koło 270zł/litr). Farba bardzo brzydko pachnie, beckersa w ogóle nie czuć a jakość powłoki u beckersa dużo lepsza, można zmywać woda, można nawet wylać kubeł wody i później wytrzeć do sucha i nic nie znać.

Duluxem tez malowalem, ale nie był taki drogi, za 5l 70zł, nie pamietam nazwy, ale trzeba było 3 razy malować na białą ścianę. Powłoka ładna, zmywalna, ale w niektórych miejscach (przy kafelkach) się łuszczy nie wiedzieć czemu.

Na razie to najlepiej wypada beckers Designer + wałek zlota nić (chyba tak się nazywał ten wałek, bo miał wplecioną złotą nitkę).