Potrzebuje pomocy. Moja sprawa jest dosc skomplikowana, a nie chce popelnic bledu, aby pozniej nie okazalo sie, ze ciezko cos odkrecic. Wiem ze dzialek rolnych niby nie mozna dzielic na mniejsze niz 3000m2 ale jednak jest luka. Wlascicielami dzialki sa rodzice. Ja i brat chcemy po polowie. Dzialka objeta jest w studium jako dzialka pod zabudowe mieszkalna. Wszystkie media sa w jej bliskiej okolicy. Dzialka znajduje sie na wsi w bliskiej odleglosci od zabudowan. Wiem ze musze wystapic o warunki zabudowy, ale na wniosku musze zaznaczyc ze chodzi o zabudowe dwoma budynkami jednorodzinnymi. Potem geodeta wyznaczy podzial dzialek wraz z droga dojazdowa do drugiej dzialki i udajemy sie do notariusza i kazdy z nas ma wlasnosc czesci dzialki. Jednakze chodzi mi o wniosek o wydanie warunkow zabudowy. Czy mam pisac o warunki zabudowy dla 2 domow i jednoczesnie naniesc je na mape? Czy pisze sie wniosek o ogolne warunki zabudowy nie wspominajac, ze ma sie w planach 2 domy i podzial dzialki? Podobno we wniosku mam nie wspominac o proponowanym podziale, dopiero pozniej i geodeta ma droge wolna. Podobno latwiej byloby gdyby jeden dom juz stal na dzialce, ale wiaze sie to z tym, ze rodzice przepisuja dzialke np na mnie, ja sie buduje, a pozniej ja dziele na dwie i przepisuje bratu. Prosze o pomoc i Wasze doswiadczenia.