dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 4
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 65
  1. #41

    Domyślnie

    No to własnie nie wiem kolego. Jakos nie pomyslalem o tanszym Walmerze, bo wpadla mi w oko dedra, pytalem sprzedawce, i tak wywnioskowalem ze wystarczyl by mi na moja lazienke, to by bylo idealne rozwiazanie, bo wyszlo by mnie tyle co wypozyczanie, a mialbym ja caly czas pod reka a nie musial bym jezdzic do wypozyczali tam i z powrotem w momencie gdy akurat nie mial bym wolnego od pracy i dlubal w lazience. To Dedra zla? Koniecznie jednak jakis Walmer za 100zł? W ogole masz jakies doswiadczenia, czy taka za 100zł da rade w moim przypadku? Płytki beda mialy 50x20 cm i 33x33 cm, wolał bym ciut wieksza, czyli taka zeby plytka 60cm weszla, czuje ze lepiej sie wtedy tnie mniejsze plytki. Z walmera to widze po MEGA okazji minimum za 160zł z przesylka, moze bym i tyle dal, o ile ten walmer duzo lepszy.
    Ostatnio edytowane przez Krzysiek88 ; 02-07-2014 o 19:40

  2. #42
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Walmer jest po prostu dobry, ogólnie chwalony. Czy dedra (ta konkretna) jest gorsza - nie wiem, nigdy jej nie używałem, ale Dedra to chińska marka z tanimi narzędziami.
    Masz duże płytki, to wymusza zakup dużej maszynki i "robi" cenę, ale powiem tak: jeśli to jest do jednorazowej roboty, to zapewne wystarczy Ci i ta Dedra, ale szczerze mówiąc dobrze Ci radzę, dołóż te 50zł i kup Walmera. Za trochę większe pieniądze kupisz urządzenie, które będzie łożyskowane, kółko nie będzie się kolebać na boki i w dwóch przejściach pójdzie dokładnie tym samym torem, a łamanie twardszej płytki nie będzie wyginać prowadnic.
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  3. #43

    Domyślnie

    Dzieki za rade. Kupie chyba tego Walmera, z przesylka wyjdzie 160zł. Nie cuda, a na firma co chwile sie przewija chocby tu na forum, co prawda drozsze modele, ale ten mysle ze da rade.

  4. #44
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Dafi Pe
    Zarejestrowany
    Sep 2013
    Skąd
    Poznań/ Wlkp
    Posty
    155

    Domyślnie

    Ja jak docinam płytkę, to wpierw nacinam tarczą do cięcia betonu ( te zielone, co wyglądają jak do metalu), a resztę przecinam diamentem

  5. #45
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Ale czemu tak sobie życie komplikujesz, że tniesz to na dwa razy?
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  6. #46
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Dafi Pe
    Zarejestrowany
    Sep 2013
    Skąd
    Poznań/ Wlkp
    Posty
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    Ale czemu tak sobie życie komplikujesz, że tniesz to na dwa razy?
    Dzięki temu mi nie odpryskują krawędzie płytek Patent od kumpla płytkarza, który rzeczywiście działa. Tarczą do betonu nacinam powierzchnię płytki

  7. #47

    Domyślnie

    A jakie krzyzyki miedzy płytki? 2mm? plytka 50cm na 20cm.
    Zamierzam wanne wpuscic pod plytki, natomiast jeszcze nie wiem co bedzie z brodzikiem od prysznica. Wiem, ze gwarancje sie traci, ale raczej licze, to to bedzie na wieki. Brodzik na pewno utopie ponizej posadzki na wylewce, a nie wiem jak radzicie pod plytki czy do plytek go dac?

  8. #48
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Krzyżyki - jakie Ci pasują do wybranych płytek, 2mm to taka dość uniwersalna wartość.

    Brodzik/wannę moim zdaniem najlepiej pod płytki, wtedy o wiele prościej uszczelnić krawędź na styku ze ścianą. Gwarancję się traci? Pierwsze słyszę?
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  9. #49

    Domyślnie

    W sumie sam nie wiem jakie wybrać wezme chyba te 2mm. W instrukcji wanny i brodzika pisze, zeby montowac NIE pod plytki, i chyba w wypadku wanny natknalem sie dodatkowo na uwage ze traci sie gwarancje na wanne jak sie tak zamontuje.

  10. #50

    Domyślnie

    JEszcze takie pytanie.

    Trzeba mi tarczy diamentowaj do doslownie kilku naciec. Taka za 10 -15zł wystarczy?
    Czym robic otwory? Wlasciwe by byly chyba otwornice wolfranowe, ale mase tego jest, nie wiem ktore by byly w sam raz czyli wystarczajace na pare dziurek. Chodzi mi o otwornice do szlifierki katowej.

  11. #51
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Tarcza diamentowa za 10zł będzie po prostu wolno cięła, ale da radę. Do kilku cięć nie ma sensu kupować droższej. Tylko upewnij się, że kupujesz tarczę do cięcia na sucho, najlepiej taką ponacinaną.

    O ile nie masz do wiercenia jakiegoś grubego i/lub wielkoformatowego gresu, to daj sobie spokój z otwornicami wolframowymi, to jest owszem, dobre, ale drogie. W normalnych płytkach z powodzeniem wierci się otwornicą nastawną (wiertarka potrzebna):



    W gresie od wielkiej biedy tez się tym da, jest to strrrasznie mozolne, ale do jednej dziury... ujdzie.
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  12. #52

    Domyślnie

    Dziekuje CI bardzo kolego za rady, szczegolnie te o tej tarczy, bo myslalem ze trzeba kupic ciągłą, a tu trzeba zeby miala minimalne nacięcia.

    Mialem kupowac taka, http://www.marketpsb.pl/files/Produc.../foto_Full.jpg, a ma byc taka tak? http://image.ceneo.pl/data/products/...ika-marmur.jpg
    Zdradzisz jeszcze jak radzisz ciac plytke zeby wyciac w niej dziure? Bede mial dziure ok 10cm, bo tyle ma wejsce pod stelaz WC, na zdjeciu jest pokazane ponizej, na dole jest ta gruba odplywowa, u gory do spustu wody, polozyc plytke na ziemi i lizac ja po ulamku milimetra od góry, czy tak jak pod numerem 2 na zdjeciu jest, naciac paski i wylamywac kombinerkami albo obecgami? To bedzie ciezkie bo jak widac, dwie dziury trzeba, plus po bokach musze wywiercic dziurki na uchwyty do muszli wc.



    powoli trzeba startowac z ukladaniem, bo juz prawie wszystko gotowe

  13. #53
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Tarcza - taka, jak pokazujesz, albo taka:



    Te gładkie są raczej do cięcia na mokro.

    Cięcie takiej dużej, okrągłej dziury jest zawsze problemem, ale jeśli to wypada na styku płytek, to problem nie jest wielki. Jak dla mnie zdecydowanie opcja 2, przy czym wyłamywaniem kombinerkami nie musisz się nawet martwić, te wąskie paski same się wyłamią w trakcie cięcia, otwór potem obrobisz bokiem tarczy (mówię o przecinarce stolikowej, ale szlifierką kątową "z ręki" przy odrobinie czucia w łapie to się też robi bez problemu). Bardzo się też przydaje pilnik z wolframową posypką do ręcznego docierania płytek, taki otwór nim dopieścisz, zwłaszcza jeśli po próbnym montażu okaże się (a zwykle się okazuje), że dziura powinna być 5mm w lewo

    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  14. #54

    Domyślnie

    Powoli wystarowałem, pierwsze koty za płoty, oby było tylko lepiej, szału nie ma ... ale głownie jeżeli chodzi o położony metraż : )

    Natomiast poważnie zastanawiam się nad szlifowaniem pod kątem 45 stopni. Zdecydowani bardziej mi się to podoba, ale cud miód zrobić około 1,5 metra bieżącego, gdzie jedna strona to kant oryginalny, a druga dochodząca to cięty. Rożnie te płytki się tną. Mam płytkę 50x20, i ciąć z długości 50cm to spoko, ale ja musze z wysokości 20cm takie małe wyciąć, bo to będzie tak, ze na srodku 50cm płytka, a po bokach będą takie małe kawałki, z lewej i prawej tej 50cm, te małe beda tak na 6-7cm i jeszcze to obszlifowac trzeba. A tylko taki uklad plytek mi odpowiada, nie chce po prostu dwoch dac obok siebie. Po prostu to będzie przy wejsciu, chodzi o kant zabudowanego WC. u gory w poziomie by bylo okolo 60cm, i pion okolo 90cm. Wole to jak listwy, ale sie powaznie zastanawiam czy jakiejs metalowej, w kolorze chromu, kaineru nie dac. Kiedys inna lazienke robił majster, i on diamentówką ciął kanty pod 45 stopni, i są też takie gdzie musiał cięte ciąć. Raczej ładnie to zrobił, dopóki sam nie stanąłem przed takiem zadaniem, to nie wiedzialem ze tam są fazowane płytki na nie oryginalnym tylko cietym boku.
    Ostatnio edytowane przez Krzysiek88 ; 15-07-2014 o 20:39

  15. #55

    Domyślnie

    http://www.kraus.net.pl/bin/prod/image/125.jpg takie cos wystarczy do fugowania? sa jakies wazne aspekty jezeli chodzi o fugowanie?

  16. #56
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Wystarczy, ale dużo lepsze jest takie coś:



    Do tego jeszcze gąbka do zacierania fugi (szukaj takiej, na której piszą, że jest z gąbki "hydrochłonnej")



    Ważne aspekty? Jak najczęściej płukać tą gąbkę. Ja to robię tak, że rozrabiam fugę w miseczce do gipsu, to jest akurat optymalna ilość "na raz". Tą ilość rozprowadzam pacą, potem (po kilku-kilkunastu minutach, aż na płytkach zacznie pojawiać się siwy nalot schnącej fugi) całości zacieram mokrą i odciśniętą gąbką formując wygląd spoin (nie mogą być wymyte zbyt głęboko, mają być gładkie i równe). W tej formie zostawiam znów do lekkiego przeschnięcia i wtedy ścieram nadmiar fugi "szerokim gestem" jadąc raz przy razie świeżo wypłukaną gąbką, płuczę ją po każdym przejechaniu, ważne jest, żeby za gąbką zostawały już czyste płytki. Jak zaczyna mazać, to trzeba wypłukać. Do płukania potrzebne spore wiadro i kawałek plastikowej rurki, kanalizacyjna, grubsza wodociągowa z PP - gąbkę się zamacza,. po czym odciska przesuwając po takiej rurce, tak jest najszybciej i bardzo skutecznie. A jak byś chciał przejść na zawodowstwo, to można kupić specjalne wiaderko z odciskaczem
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  17. #57

    Domyślnie

    Dzieki kolego za wytlumaczenie.

    Wiem jak wyglada fugowanie, ale nigdy sie dokladnie nie przygladalem :/. To podluzne wiaderko plus ta gąbka na pacy, plus paca z tą gumą to podstawa, ale wiem ze da sie i taka fugownica jak ja zaprezentowalem, i chcialem wiedziec jak to zdaje egzamin. Plus zwykla gabka ewentualnie. Zobacze, jak to cenowo by mnie wyszlo.
    Fuge sie kupuje za metry? Bo bede mial glebokie spoiny na 3mm. Czy nie jest tak, ze jak Ty piszesz ze sobie po trochu rozrabiasz to w kazdej kolejnej rozrobionej miseczce wyjdzie Ci inny kolor? Nie powinno raz mieszac zeby potem kolory sie nie roznily?

  18. #58
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Ale ja nie mówię o dedykowanym wiaderku. Sam używam kubełka z odzysku po farbie 10l, do tego kawałek rurki zamiast odciskacza. Taką paca gąbkową fugę się ściąga naprawdę dużo lepiej, niż zwykłą gąbką, a kosztuje w sumie niewiele drożej, wg cen z Leroja to jest koszt 20zł. Niby fakt, gąbkę kupisz za 1/3 tej ceny, ale te kilkanaście zł więcej to nie majątek, a różnica w jakości pracy naprawdę jest spora. Podstawowa wada gąbki to dużo większa możliwość zbyt głębokiego wytarcia fugi i sporo mniejsza powierzchnia zaciągana. Pacą się to robi szybciej i lepiej. Zaciąganie i zmywanie fugi to najbardziej pracochłonna (i najbardziej wymagająca) część fugowania, moim zdaniem warto zadbać o to, żeby sobie to ułatwić.
    Podobnie z fugownicą. Ta twoja wystarczy, ale ta proponowana przeze mnie jest po prostu lepsza, zwłaszcza na chropowate płytki, też kosztuje kilkanaście pln drożej, kwestia zdecydowania samemu, czy warto.

    Fugę się kupuje na paczki albo na wiaderka (małe i duże), producent zwykle podaje przelicznik na ile metrów fugi jakiej szerokości to starczy, ale nigdy na to nawet nie patrzę, kupuję małą paczkę do małej roboty, dużą do większej i w trakcie mi wychodzi samo, ile jeszcze muszę dokupić. Fugę rozrabiam zawsze do podobnej konsystencji, więc nie ma siły, żeby wyszedł mi inny odcień, przecież to jest ta sama baza i zbliżona procentowo ilość wody.
    Oczywiście możesz zrobić to tak, że wsypiesz do wiaderka całą paczkę i dolejesz zalecaną przez producenta ilość wody, ale wtedy pracując sam po prostu nie dasz rady wszystkiego zrobić w wymaganym czasie. Zanim całą fugę wetrzesz w spoiny, tam gdzie zaczynałeś zdąży już związać na tyle, że potem nie dasz rady tego zatrzeć. Musiałbyś mieć pomocnika - jeden nakłada, drugi za nim za jakiś czas zaciera, wtedy można tak robić.

    Pamiętaj, że na ogół prócz fugi potrzebny jest i silikon w kolorze fugi. Silikonem robisz fugę na wszelkich połączeniach "pracujących", np. podłoga ze ścianą. Albo styk ściany z gipskartonu (zwłaszcza takiej, która obudowuje stelaż kibla wiszącego) ze ścianą murowaną.
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  19. #59

    Domyślnie

    Dziękuje za super wyjasnienie, po raz kolejny.

    Remont idzie ... bardzo powoli no ale robie go dorywczo, co prawda czasem dorwe sie na dluzej, ale nie mam mozliwosci na pelen etat go robic, zostalo moze 5 plytek na scianie, plus podloga.

    Na ta chwile powiem tak.
    Bóg i Jarek.P mnie strzegli przed DEDRĄ : )

    Kupiłem ten wycinak do płytek, wziłałem najtanszy jaki był w sklepie, Stalco, za 12zł!, niestety zostały trzy dziury, a ja go przegrzałem i ostrze sie urwało. Probowalem spawac, ale nic z tego. Kupilem wiec wycinak DEDRY bo innego nie mieli, za 22zł, 10zł wiecej, powinien wiec byc lepszy. Przykrecałem srube po ustawieniu srednicy otworu i sruba uleciala, ale na szczescie byla mocno dokrecona no i chce wiercic pod przelacznik w scianie ... nie da sie .... nie wierci, piszczy, trze, minuta wiercenia i slad minimalny na szkliwie. Nie wiem co to za badziew, ale tak jak pisalem, łaska boska ze kupilem maszynke do płytek Walmera, a nie jednak ta Dedre : ) za Twoja rada Jarek.P

    Artix1 rowniez bardzo mi pomolg. Te tarcze scierne, Germa Flex to moim zdaniem najlepsza opcja dla amatora jezeli chodzi o fazowanie plytek pod 45%. Jak sobie pomysle, ze mialbym teraz diamentowka fazowac to na pewno bym zrezygnowal. Te tarcze sa super. Szlifowałem 80tka, ale kupilem jeszcze jedna 60tke na poczatkowy szlif, bo mysle sobie 80tka bede dopieszczal i tak tez robie, choc i 60tka by dopiescil, a na poczatkowe scieranie to i wieksze ziarno by sie nadało.

    Natomiast prosze o rade jak układac w caro?
    Pokazuje na zdjeciu rzut z góry na podłoge, zaznaczona wanna, prysznic i kibel, strzałka czerwona zaznaczylem plytke od ktorej wg mnie powinienem zaczac. Rysowałem w paint to kątów nie ma, ale mniej wiecej taki powinienem miec uklad?
    Na podloge chyba wiekszy ząb wezme, nasomiast jaka ma byc przerwa miedzy pierwsza linia plytek sciennych a podloga? Ta pierwsza linie dokleje po podlodze, ale ile dac przerwy od podlogi? 3mm? mozna w ogole nie dac?

    Ostatnio edytowane przez Krzysiek88 ; 30-07-2014 o 01:19

  20. #60
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Wycinak do płytek że ten za 12zł Ci się rozkleił to rozumiem, ale ta dedra, która nie cięła trochę mnie dziwi. Obroty na wiertarce się nie przestawiły?

    Przy układaniu w karo cały problem sprowadza się do dobrego wystartowania. Wybierz sobie ścianę "referencyjną", natnij kilka połówek (trójkątów) i przy niej zacznij układanie, dokładnie rozkładając płytki, zwracaj uwagę, żeby Ci linia narożników nie uciekała od ściany ani w drugą stronę, w karo o to dość łatwo.
    I ważna sprawa: unikaj układania płytek płaszczyznami układającymi się w "L", a jeśli musisz, to bardzo uważaj. Tu w tej łazience aż by się prosiło zrobić lewą stronę, potem jednym rządkiem płytek wyjść między wannę a brodzik i stamtąd cofać się do wyjścia. To rozsądna i logiczna kolejność, ale grozi tym, że minimalne niedokładności na poszczególnych płytkach zszumują się tak, że w tym "L" zgubisz kąt prosty i w rezultacie, kiedy już będziesz cofał się do drzwi, na środku łazienki zaczną Ci wychodzić coraz szersze lub co gorsza coraz węższe fugi. Tu w takim układzie, zostawiłbym tylko wąskie przejście z prawej strony drzwi, a tam do góry leciał kolejnymi rzędami po skosie.

    Między podłogą a pierwszym rzędem płytek powinna być normalnej szerokości fuga. Ponieważ cięcie płytek (zwykle tam na dole wychodzą docinane) z taką dokładnością jest upierdliwe, warto zamiast krzyżyków kupić kliny, szerokość fugi w tym miejscu nie jest taka krytyczna, więc w zależności od tego jak się płytka utnie, może tam być szerzej lub węziej, kliny do tego są idealne. Nie można jednak jej nie zrobić wcale, w tym miejscu nie fugujesz fugą (która wykruszyłaby się w ciągu miesiąca), tylko silikonem w kolorze fugi, on musi mieć miejsce na siebie.
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

Strona 3 z 4

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony