Szkoda że nie jesteś z Zielonej Góry/okolic,natychmiast bym cię przyjął do przyuczenia,ktoś taki z chęciami to skarb i ewenement. Moi pomocnicy nigdy nie chcieli się uczyć tylko chcieli zarobić,choć im tłumaczyłęm że jak sie w rok nauczysz to sam otworzysz firmę i będziesz świadczył usługi ale do wiekszości to nie dociera..liczy się tu i teraz.
Mam nadzieje że znajdziesz dobrego fachowca w swoim regionie.
Proponuję tobie wejsc na portal glazurników,glazurnicy .pl...forum jest zamknięte ale kontakty powinineś mieć,spróbuj tam poszukać.Gdybyś miał jakiś kłopot z serwisem to pisz do mnie,ja tam jestem od lat to wypytam w twoim imieniu.
Jesli chodzi o ścieżkę zawodową to jedynym słusznym posunięciem jest praktyka i to od razu..terię poznasz..w praktyce,teraz w dobie netu ,masz każdy system dobrze opisany,producenci przscigają się byś robił na ich systemach itd. są nowinki,są fajne narzędzia itd. Ale najpierw powiedzmy miesiąc praktyki pod okiem fachowca żebyś zobaczył co z czym się je.
pozdrawiam