Witam.
Nigdzie nie mogę znaleźć informacji nt. kołków mocujących płyty do ściany. A konkretnie czy talerzyk jest niezbędny. Otóż kupiłem takie kołki na Alle, ale są bez tych talerzyków. Na moje pytanie o nie, sprzedawca podał mi link do filmu instruktażowego, gdzie płaty mocowane są na same kołki, Fakt, sam kołek też ma "łepek" o średnicy ponad 3 cm, ale jak mi tłumaczył znajomy, chodzi o to że ten dodatkowy talerzyk sprężynuje i dodatkowo amortyzuje jakieś naprężenia.
I tu moje pytanie do fachowców, co z tymi talerzykami, są niezbędne, czy można je sobie odpuścić? Sama płyta i tak będzie do ściany przyklejona, kołki będą tylko "na wszelki wypadek".
Pozdrawiam.