Kot to chyba najlepsze rozwiązanie. Ja miałem problem z myszami i dopiero kot pomógł. Myszy przychodziły nawet na 2 piętro. Zawsze mnie zadziwiało jak one to robią
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych