.
I NADSZEDŁ WYCZEKIWANY DZIEŃ - 23 WRZEŚNIA A.D. 2015 ROZPOCZĘLIŚMY WYKOPY
Tego dnia o 7:05 przyjechałem lekko spóźniony na plac budowy - byłem mimo to pierwszy - trochę zatrwożony zacząłem szukać telefonu aby zadzwonić do koparkowego, gdy w tym samym momencie na drugim końcu ulicy pojawił się majaczący w lekkiej mgiełce i pierwszych jasnych promieniach słońca które wyłoniło się zza lekkich chmur, konwój 3 pojazdów, z czego ten środkowy to była wyczekiwana w tym dniu maszyna pełniąca główne honory KOPARKO ŁADOWARKA CATERPILLAR
Po kilku konkretnych zdaniach, rozpoczęliśmy pracę, czyli zdejmowanie humusu.
Humus został całkowicie wywieziony (za mała działka), zresztą podobnie jak cały wybrany potem materiał poniżej.
Po zdjęciu fragmentu, poprosiłem o wykop na głębokość 1m, celem wykonania badania geotechnicznego, jaki mamy grunt - przyjechał geotechnik i w 2 wykopach kontrolnych wykonał badania sondą DPL - wynik był lepszy od spodziewanego i oczekiwanego przez Panią konstruktor - więc nie pogłębialiśmy więcej niż do 1,2m poniżej umownego terenu (docelowo wyjdzie około 1,4m ppt). Ponieważ działka jest poniżej ulicy i działek sąsiednich, dla własnego bezpieczeństwa chcemy trochę podnieść teren - nie za dużo, tak aby wyjść powyżej ulicy o jakieś 15cm (ulica teraz jest bez asfaltu). Ponadto działka tylko teoretycznie wydaje się równa, więc i tak się jej należy równanie.
Kilka zdjęć z kopania:
c.d.n...