dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 9
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 172
  1. #1
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    rufus111

    Zarejestrowany
    Sep 2012
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    92-413
    Posty
    83

    Domyślnie Parujące i zamarzające okna dachowe FAKRO

    Witam wszystkich, wiem że już wielokrotnie był poruszany temat odnośnie parujących i zamarzających okien dachowych.
    Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, czemu fachowcy cały czas podczas parowania okien upierają się że wina leży po stronie wilgotności pomieszczenia.
    To proszę mi powiedzieć czemu w 10 pozostałych oknach w domu zamontowanych w ścianie nie występuje takie samo zjawisko.
    Od razu powiem że mam w całym domu ogrzewanie podłogowe.
    Co najśmieszniejsze w tym samym pomieszczeniu co mam okna dachowe mam założone luksfery, chyba każdy wie jaki mają fatalny współczynnik przenikania a i tak nie występuje parowanie. Nie mogę dogrzać pomieszczeń tam gdzie mam zamontowane okna dachowe FAKRO ( pokój dziecka i pralnia ). Postanowiłem zmierzyć temperaturę samych okien, przy temp. na zewnątrz ok. 0 i w domu ponad 22 stopnie. Okazało się że po środku mierząc szybę okna dachowego FAKRO termometr wskazał 17 stopni natomiast przy krawędzi 12 stopni. Zmierzyłem również temprature luksferów, ku mojemu zdziwieniu miały lesrze wyniki. To znaczy mierząc po środku luksfera termometr wskazał 18 stopni natomiast mierząc na fudze
    ( gdzie nie ma izolacji ) otrzymałem wynik 15 stopni. Przyznacie że ciekawe doświadczenie.
    Poszedłem za ciosem i poszedłem do okna zamontowanego w ścianie i wykonałem ten sam pomiar, po środku 21 stopni a przy krawędzi ponad 19 stopni. To ciekawe skąt bierze się ten wspaniały współczynnik przenikania 1,1 szyb FAKRO. I niech mnie nie rozśmieszają wypowiedziami typu, proszę założyć osuszacz w pokoju czy elektryczny kaloryfer, bo to już porażka to co wypisują pseudo fachowcy. Bo jak w samochodzie puszczę ciepły nawiew na POJEDYNCZĄ SZYBĘ ( bo nie mam kaloryfera ) to też odparuje. A też mamy różnice temperatur czasem i 40 stopni.
    Okna były założone w tamtym roku w okresie wakacyjnym. W okresie zimowym przyszedł do nas Pan serwisant firmy FAKRO, który stwierdził że jest źle ocieplone wokół okna.
    Poinformowałem o tym fakcie dekarza który przyjechał zdjął blachę i wykonaliśmy dokumentacje foto na potwierdzenie że tak nie jest. Żona musiała zabrać łóżko z pod okna dachowego ponieważ stwierdziła że z nich wieje. Zakupiłem dodatkowe uszczelki, które w niczym nie pomogły. Tak naprawdę to nie wieje tylko czuć chłód zimnej szyby. Co prawda ponownie jesteśmy umówieni z serwisantem ale jestem ciekawy co myślicie na temat:
    - czemu szyba w oknach FAKRO jest zimniejsza niż inne okna a nawet od luksferów.
    - czemu w oknie dachowym z ciepłą ramką zamontowanym w łazience gdzie jest znacznie większa wilgotność parowanie szyby jest dużo mniejsze.
    - czemu w pomieszczeniach z zamontowanymi oknami dachowymi FAKRO jest znacznie chłodniej niż w pozostałych pomieszczeniach.
    - jaką przenikalność cieplną muszą mieć okna w których w rogach szyby pojawia się lód.

  2. #2
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar forscher
    Zarejestrowany
    Sep 2015
    Skąd
    Jaworzno
    Kod pocztowy
    43-600
    Posty
    631

    Domyślnie

    tak na logikę....

    wilgoć jest tam gdzie kiepsko działa albo kompletnieni nie działa wentylacja, która by ta wilgoć usuwała z pomieszczenia.

    Poza tym para wodna skrapla sie na najzimniejszej częsci pomieszczenia... ktorym w Twoim przypadku jest okno dachowe.. co w sumie jest logiczne... FIZYKA. a jezeli nie fizyka to penwie jakiesz "czary"

    Pozdrav



    PS moze trzeba było skonfronotwac pana serwisanta od Fakro z panem dekarzem.. co z tego ze jeden przyszedł i powiedizal ze cos jset nie tak? Wiadome co jest nie tak??? Dekarz wie co wg serwisanta jest nie tak ??? Co z tego ze dkarz zrobił forki ???? Zrobiłeś coś z tymi fotkami czy włożyłes do albumu rodzinnego ????
    Jeżeli serwisant od okien mówi ze cos jest nie teges to albo ma racje albo wybujałą wyobraźnie.. Jezlei ma racje to trzeba wołac inne dkarza ktorzy albo potwierdzi zalbo zaprzeczy teorii swerwisanta.. A jezeli ma wybujałą wypobraznie to trzeba wolas innego serwisanta ktory dokladnie powie co jest zle..

    Możesz wołac setki dekarzy i kazdy ci bedzie ci robił fotki i co z tego??? czy to rozwiazuje problem ??? A zima coraz blizej ..

    Jeśli miałbym obstawiac to obstawiam nasteþująca wersje - serwisant ma racje a dekarz nie chce sie przyznac ze spieprzył robotę i będzie szedł w zaparte ze wszystko ok.


    Pozdrav

  3. #3
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    rufus111

    Zarejestrowany
    Sep 2012
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    92-413
    Posty
    83

    Domyślnie

    no widzę że się doczepiłeś i pół swojego postu o konfrontacji dekarza i wielkiego specjalisty od serwisu FAKRO.
    Po pierwsze jak specjalista Fakro niczego nie rozbierając i nie robiąc żadnych pomiarów mógł wskazać przyczynę parowania okna.
    Po drugie nie spodziewałem się że zacznie się przerzucanie winy.
    A fotki były wykonane po to żeby właśnie podczas wizyty pan dekarz mógł się zapytać pana serwisanta czy uważa że jest źle wykonana robota.
    Że woda skrapla się na najzimniejszych przedmiotach to już chyba wszyscy wiedzą, ale dlaczego jest to najzimniejsze miejsce to już nikt nie wie.
    Są tacy co wiedzą co się działo 5 tyś lat a nie potrafią wyjaśnić pewnych zjawisk na świecie zachodzących na co dzień.
    Ale w sumie to nie odpowiedziałeś mi na żadne z zadanych pytań ?

  4. #4
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar forscher
    Zarejestrowany
    Sep 2015
    Skąd
    Jaworzno
    Kod pocztowy
    43-600
    Posty
    631

    Domyślnie

    czyli taki był z niego specjalista jak z koziej d. trąba.

    Masz zdjecia masz opinie dekarza masz podstawe do reklamacji kitowego okna.


    Co do ptytania:
    czemu w oknie dachowym z ciepłą ramką zamontowanym w łazience gdzie jest znacznie większa wilgotność parowanie szyby jest dużo mniejsze.

    Odpowiedz na to pytanie jest jak wróżenie z fusów... Odpowiedzoi na to pytanie moze byc kilka między innymi ta przytoczona na poczatku poprzedniego postu. Tzn być może
    wentylacja działa tam lepiej niż w innych pomieszczeniach. z naciskiem na słowa BYC MOŻE.


    Pozdrav

  5. #5
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    rufus111

    Zarejestrowany
    Sep 2012
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    92-413
    Posty
    83

    Domyślnie

    To czemu w tym samym pomieszczeniu na luksferach nie skrapla się woda jeśli zganiamy na wentylacje ?

  6. #6

    Domyślnie

    OJ autorze wątku.
    Niestety, winą wykraplania się pary wodnej jest fizyka
    Nie możesz porównywać rożnych okien i luksferów bo nie są zamontowane w tym samym miejscu
    Ruch powietrza we wnętrzu ma także wpływ na parowanie - przykład zadziwiającego zjawiska, zasunięta zasłona okna parują, odsłonięta cuda się dzieją bo nie chcą parować.
    Ocenia Ug szyby na podstawie jej temperatury - wybacz, ale oznacza tylko i wyłącznie twą ignorancję
    Nie wiem jakie masz luksfery ale dwukomorowe mają Ug zbliżone do 1,0 więc cały tok zarzutów wobec Fakro też jak kulą w płot
    Powody zjawiska u ciebie są realnie tylko dwa:
    - nadmiar wilgoci we wnętrzu bądź źle wykonane GK uniemożliwiające przepływ powietrza we wnęce gdzie znajduje się okno
    - błąd w montażu samego okna przez dekarzy - albo brak ocieplenia, jego przerwy, nie dotykające do ościeżnicy lub..... często niedoceniane brak ciągłości paroizolacji i tym samym pogorszenie właściwości izolacyjnych wełny z której zapewne ocieplenie wykonano

  7. #7
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar panfotograf
    Zarejestrowany
    Oct 2008
    Skąd
    ZDUŃSKA nieWOLA
    Posty
    2.084

    Domyślnie

    Ja mam okna roto i też od czasu do czasu (szczególnie jak przychodzi nagłe ochłodzenie) nad ranem mam w dolnych kącikach rosę na oknach dachowych. A czasami na drzwiach wejściowych (mam przeszklone). Wiem że muszę wtedy zwiększyć moc wentylacji mechanicznej. Jak nie pomaga - biegam z ręcznikiem i ścieram. Po paru dniach pomieszczenie się dosusza i przechodzi.

    Niestety niektórzy uparcie budują nowe domy z starodawną wentylacją grawitacyjną - a potem problemy trudne do rozwiązania, łącznie z grzybem na ścianach.
    Już się zbudowałem ... i już mieszkam

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Napisał panfotograf Zobacz post
    ...Niestety niektórzy uparcie budują nowe domy z starodawną wentylacją grawitacyjną - a potem problemy trudne do rozwiązania, łącznie z grzybem na ścianach.
    Nawet przy wentylacji grawitacyjnej wszystko może funkcjonowac prawidłowo choć komfort we wnętrzu jest zdecydowanie gorszy w porównaniu z wentylacja mechaniczną
    Problem jest jeden, podstawowy
    Ludzie zadają sobie trud by pisać na forum zamiast w googlach wyszukać odpowiedzi na proste pytania z zakresu fizyki, konwekcji powietrza w zależności od systemu ogrzewania czy wentylacji itd itd A jak dostają odpowiedź zakładają, że każdy z nas pracuje w Fakro i mówi niestworzone rzeczy
    I do tego zamiast szukać powodów u siebie wyżywają się na producencie - i nie ma znaczenia Fakro, Velux czy cokowliek innego

  9. #9
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    rufus111

    Zarejestrowany
    Sep 2012
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    92-413
    Posty
    83

    Domyślnie

    hm... no ciekawe to co mówisz. Jeśli luksfer ma 1,0 a szyba fakro 1,1 to zdaje się że mają bardzo podobny współczynnik. Ja nie próbuje zbadać przenikalności, tylko odnieść się do innych okien, luksferów itp. Chyba jest to normalne że czym zimniejsza futryna, czy też szyba tym gorszy współczynnik. No chyba że jest odwrotnie. Oczywiście że za wszystko jest winna fizyka, tylko są pewne zależności( czym zimniejsza powierzchnia tym bardziej się skrapla woda ). Szkoda że fizyka tak samo nie działa na wszystkie okna, np. w spiżarce gdzie nie ma ogrzewania ani wentylacji, w kuchni gdzie jest parapet i wielki blat kuchenny( pewnie z garów mało wilgoci się wydobywa) A wentylację akurat w kuchni mam nieczynną . A na biedne okno dachowe znów inna fizyka działa pomimo że 80 % okna znajduje się nad podłogą ( bo przecież jest założone pod kontem 45 stopni ). Na biedne okno dachowe z ciepła ramką w pralni gdzie wisi mokre pranie także działa inna fizyka.
    Powiem tak, okno od zewnątrz jest dobrze ocieplone, od wewnątrz dach jest ocieplony pianą a wokół okna za karton gipsem mam dodatkowo włożoną wełnę.
    Jeśli jest błąd w montażu proszę mi wyjaśnić czemu na ościeżnicy i na ramie okiennej nie skrapla się wilgoć. Bo jeśli przemarzanie idzie od tej strony to chyba ościeżnica powinna mieć niższą temp. niż sama szyba?
    I co to oznacza nadmiar wilgoci w pomieszczeniu ? proszę podać wartość ?
    Ostatnio edytowane przez rufus111 ; 05-11-2015 o 19:36

  10. #10

    Domyślnie

    a czy okno jest prawidłowo obudowane? tzn, na dole pionowe u góry poziomo? czy może gk jest prostopadłe do okna?

  11. #11
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar xmsg
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Żyrardów
    Kod pocztowy
    96-300
    Posty
    686

    Domyślnie

    Z doświadczenia mogę napisać;

    w przypadku okien dachowych i głębokiej wnęki, która powstaje w wyniku grubej warstwy izolacji termicznej, bardzo ważny jest jej kształt - kształt wnęki.
    Producenci nawet podają jak wykonać wnękę aby zapewnić prawidłową, odpowiednio głęboką cyrkulację powietrza.

    "Ideałem" jest grzejnik pod każdym oknem, który wymusza silną konwekcję przy szybie w kierunku "do góry".

    Źle wyprofilowana wnęka lub zakłócona konwekcja (np. łóżko pod oknem) powoduje spadaniem zimnego powietrza i obniżeniem temperatury samego okna.

    Dopercyzowując. Para wodna wykrapla się, nie na najzimniejszych elementach, a na tych o temperaturze poniżej punktu rosy.

    Przy stałej temperaturze powietrza wewnętrznego, punkt rosy zależy tylko od wilgotności względnej wewnętrznej.

    W warunkach w miarę normalnych. Twew=22C, RH=50%, punkt rosy wynosi ok. 11C.
    Czyli na wszelkich elementach o takiej temperaturze i niższej będzie pojawiała się woda.

    Zakładając, że kształtu wnęki się nie poprawi, łóżka nie przestawi ...
    Polecam własnej roboty okiennice wewnętrzne.
    Prostokąt z poliwęglanu komorowego (grubość ok. 1cm) z ramką, zamontowany od wewnątrz - szczelnie.

    Chyba zacznę produkcje takich okiennic

    Pozdrawiam
    GREGOR

    PS. Wszelkie pomiary temperatur przegrody od strony wewnętrznej trzeba uzupełnić pomiarem temperatury zewnętrznej oraz informacją o sposobie pomiaru (bezpośredni/pośredni) + błąd pomiaru. mając te informacje można policzyć U rzeczywiste i je porównać z deklarowanym.

  12. #12

    Domyślnie

    Przebywasz w spiżarce ? oddychasz tam ?
    Jejku, szanowny Inwestorze pomyśl
    Dlaczego nie wykrapla się na drewnianej konstrukcji okna - bo jest cieplejsza i % wilgotności jeszcze nie osiągnął takiego pułapu żeby i tam się wkyroplić.
    Błędy w ociepleniu powodują schłodzenie całej wnęki gdzie masz zamontowane okno stąd niższa jego temperatura od innych.
    Dla pewnej wilgotności wnętrza wystarczy już jeden stopień różnicy między szybami/oknami
    Wystarczy że w jednym pomieszczeniu będziesz przebywał o kwadrans dłużej a już wilgotność w nim będzie większa
    Fizyka drogi Pani, FIZYKA !!!

  13. #13

    Domyślnie

    Ja to rozumiem w ten sposób, ciepłe powietrze jest w stanie pomieścić w sobie więcej wody ( w stanie gazowym) niż zimne. W momencie kiedy cieple powietrze ma kontakt z odpowiednio zimnym obiektem, to powietrze się ochładza. Zgodnie z tym co napisałem ciepłe powietrze pomiescie więcej wody niż zimne, to po ochłodzeniu ciepłego powietrze ten nadmiar musi gdzieś się zgromadzić, i gromadzi się na zimnym obiekcie. podobnie jest gdy butelke z zimną wodą postawimy w cieplym pomieszczeniu, też po niej zaczną płynąć krople. albo gotując wodę w garnku gorąca para wodna ochładza się na pokrywce i się wykrapla.z tego wnioskuję że ulepszenie wentylacji okna może przynieśc oczekiwany efekt

  14. #14
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    rufus111

    Zarejestrowany
    Sep 2012
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    92-413
    Posty
    83

    Domyślnie

    Hehe i to są właśnie odpowiedzi, w spiżarce i może nie przebywam to może teraz mi pan szanowny "nikt ważny" powie czemu w kuchni się nie skrapla woda na szybie ? A dla Pana wiadomości dodam że dużo więcej spędzamy w sypialni czasu niż w pomieszczeniu gdzie są okna dachowe i tam się nie skrapla woda. A do tego w tamtym roku nikt nawet nie spał w pokoju z oknami dachowymi.
    Co do obróbki okna karton gipsem to mam pod kontem, teraz nie jestem w stanie powiedzieć ile jest stopni ale jutro mogę sprawdzić i podzielić się to informacją. A do Pana xmsg będę miał parę pytań, bo widzę tutaj fajne pomysły

  15. #15
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar xmsg
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Żyrardów
    Kod pocztowy
    96-300
    Posty
    686

    Domyślnie

    Warunki normatywne poziomu wilgoci to 40-60% przy 22C.

    Zbadaj u siebie poziom wilgotności względnej i temperaturę powietrza.

    Nie widzę sensu obniżania sztucznie wilgotności do 20%, tylko po to aby gdzieś nie pojawiało się zawilgocenie.

    Podeślij zdjęcie zwykłe wnęki w której na oknie pojawia się woda. Jedno zdjęcie 1000 słów.

    Zamów też termowizję aby oszacować jakość termoizolacji wnęki i okolic, przy okazji rozkład temperatury na oknie dachowym.

    Pozdrawiam
    GREGOR

  16. #16

    Domyślnie

    Cytat Napisał rufus111 Zobacz post
    Hehe i to są właśnie odpowiedzi...
    I tu jest właśnie typowa reakcja pytających.
    Masz na tacy podane przypuszczalne powody odnoszące się do tego miejsca.
    Bądź dalej ślepy i z urażoną ambicją że wytknięto Ci niewiedzę z podstawowych praw fizyki

  17. #17
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar panfotograf
    Zarejestrowany
    Oct 2008
    Skąd
    ZDUŃSKA nieWOLA
    Posty
    2.084

    Domyślnie

    A czy zamontowanie nawiewu wentylacji mechanicznej w takiej wnęce okna dachowego poprawiłoby sytuację? Nadmuchiwane powietrze będzie chłodniejsze, ale wymusi dodatkowy obieg.
    Już się zbudowałem ... i już mieszkam

  18. #18
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar xmsg
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Żyrardów
    Kod pocztowy
    96-300
    Posty
    686

    Domyślnie

    Cytat Napisał panfotograf Zobacz post
    A czy zamontowanie nawiewu wentylacji mechanicznej w takiej wnęce okna dachowego poprawiłoby sytuację? Nadmuchiwane powietrze będzie chłodniejsze, ale wymusi dodatkowy obieg.
    Każdy wymuszony nadmuch poprawia sytuację okna (zmniejsza lub eliminuje wykraplanie).

    Natomiast czy Ci na łóżku pod oknem będą zadowoleni - wątpię !

    Pozdrawiam
    GREGOR

  19. #19
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar panfotograf
    Zarejestrowany
    Oct 2008
    Skąd
    ZDUŃSKA nieWOLA
    Posty
    2.084

    Domyślnie

    Cytat Napisał xmsg Zobacz post
    Natomiast czy Ci na łóżku pod oknem będą zadowoleni - wątpię !
    Będą. Sam mam nawiew w sypialni i jestem zadowolony.
    W 2 pokojach mam po jednym oknie dachowym. I zastanawiam się czy nadmuch świeżego powietrza (anemostat we wnęce okna) nie byłby lepszy niż na środku pokoju. Lepszy w kwestii zapobiegania pojawianiu się "rosy".
    Już się zbudowałem ... i już mieszkam

  20. #20
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar forscher
    Zarejestrowany
    Sep 2015
    Skąd
    Jaworzno
    Kod pocztowy
    43-600
    Posty
    631

    Domyślnie

    czyli odpowiedź na wszystkie pytania jest jedna...

Strona 1 z 9

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony