dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13
  1. #1
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    Regius

    Zarejestrowany
    Jul 2007
    Skąd
    Żory / Świętochłowice -> docelowo Mikołów Paniowy
    Posty
    988

    Domyślnie Grunty wysadzinowe i możliwe szkody górnicze - płyta, czy fundamenty tradycyjne

    Witam,

    jestem obecnie na etapie projektu budowlanego i mam wątpliwości związane z posadowieniem budynku.
    Kupiliśmy wraz z żoną działkę, która posiada niewielki spadek (około 5 cm na metrze) i zleciliśmy badania geotechniczne (zdjęcia poniżej).





    W pobliżu działki istnieją nieeksploatowane pokłady węgla kamiennego (złoże "Śmiłowice"). Prawdopodobnie jedna z kopalni będzie starała się o koncesję na to złoże (wystąpiłem już z wnioskiem o informację górniczo-geologiczną). Na razie nie jest to teren górniczy, ale na wszelki wypadek architekt/konstruktor zaprojektuje fundament pod drugą kategorię szkód.

    Projekt domku jest już dosyć zaawansowany. Poniżej zamieszczam rysunki. Na rysunkach są jeszcze drobne niezgodności jak np. brak drzwi w wiatrołapie, nieaktualny rzut poddasza (itp).








    Mam jednak wątpliwości dotyczące samych fundamentów. Aktualnie zaprojektowana jest płyta fundamentowa pod domem i fundament tradycyjny pod częścią garażu, a część garażu jest położona niżej niż część mieszkalna (około pół metra różnicy między podłogą garażu a podłogą domu).

    I tutaj rodzą się następujące pytania:
    1) Czy płyta posadowiona powyżej głębokości przemarzania, przy uwzględnieniu gruntu (piaski pylaste) jest rozwiązaniem bezpiecznym?
    2) Czy oddyletowany garaż i jego nierównomierne osiadanie w stosunku do domu może w przyszłości stanowić problemy?
    3) Czy płytę powinna wykonać wyspecjalizowana firma i dać na nią gwarancję?

    Zastanawiam się, czy lepsze w tym przypadku będzie posadowienie garażu i domy na wspólnych fundamentach na tym samym poziomie (możliwe szkody górnicze). Spałbym troszkę spokojniej, ale z kolei dom byłby słabiej zaizolowany (mostki cieplne przy ścianie fundamentowej) i boję się, że rozwiązanie takie wiązało by się z większym kosztem (głębsze fundamenty pod domem, sporo prac ziemnych, zasypywanie ścian fundamentowych piachem i utwardzanie itp.).

    Proszę o Wasze opinie.

    EDIT: Miałem problemy ze wstawianiem zdjęć lepszej jakości. Lepsza jakość dostępna pod tym linkiem:
    http://www.fotosik.pl/u/f1emodel/album/2284858
    Ostatnio edytowane przez Regius ; 16-01-2016 o 21:21 Powód: zdjęcia

  2. #2
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    Regius

    Zarejestrowany
    Jul 2007
    Skąd
    Żory / Świętochłowice -> docelowo Mikołów Paniowy
    Posty
    988

    Domyślnie

    Mam jeszcze jedno pytanie:
    Czy w przypadku wykonywania płyty fundamentowej na piaskach pylastych (na pograniczu piasków gliniastych) powinno się wymieniać grunt aż do głębokości przemarzania?
    Jeśli tak, to jakim kruszywem najlepiej zastąpić grunt rodzimy?

  3. #3
    ELITA FORUM (min. 1000)
    jacentyy

    Zarejestrowany
    Jan 2014
    Skąd
    Cieszyn
    Kod pocztowy
    43-418
    Posty
    1.852

    Domyślnie

    ^^
    1. Staraj się pogadać z konstruktorem i architektem, żeby płyta pod domem była na jednym poziomie - nie ma przesłanki, żeby akurat do garażu wejście było nizej - garaz daj wyżej, zrobisz sobie malą niwelacje terenu przy garażu .
    2. Garaż może być oddylatowany, nawet lepiej bo na niego działają mniejsze obciążenia, ale trzeba go też zrobić na płycie, robienie tradycyjnych fundamentów i obok płyty jest bez sensu.

    3. Płyta może być posadowiona na tym piasku, przed zrobieniem płyty i tak go dogęścisz i możesz dosypać piasku grubego np. 15-20 cm wziąć gleboryzarke przemieszać te warstwę z tym piaskiem pylastym i dogeszcić - 25 cm warstwy pospółki niewiele pomoże dla nośności gruntu.

    4. Głębokość przemarzania załatwia się opaskami antywysadzinowymi - pionowymi lub poziomymi ze styropianu/ styroduru, lub też innymi technologiami.

    5. Chudy beton pod płytą to jest rzadkość ale ja jestem jego zwolennikiem, ale maks dałbym 5 cm i najlepiej w stanie suchym , czyli warstwę wyrównująca robisz nie z piasku tylko suchego( lekko wilgotny) betonu- następnego dnia w lato jak da się po nim rozważnie chodzic i ukladac styrodur .

    tyle co mi się rzucilo w oczy


    pozdr

  4. #4
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    Regius

    Zarejestrowany
    Jul 2007
    Skąd
    Żory / Świętochłowice -> docelowo Mikołów Paniowy
    Posty
    988

    Domyślnie

    Dzięki Jacentyy za cenne wskazówki!

    Mam jeszcze kilka pytań:

    1) Boję się, że podwyższenie poziomu garażu zmieniło by układ pomieszczeń (który aktualnie mi odpowiada). Wejście do garażu znajduje się pod spocznikiem schodów (płyta jest obniżona tylko w rejonie klatki schodowej, aby umożliwić przejście do garażu). Czy takie miejscowe obniżenie płyty będzie trudne do wykonania?

    2) Według architekta rozwiązanie z częścią mieszkalną na płycie oraz oddyletowany garaż na tradycyjnych ławach miało być optymalne pod kątem finansowym (sporą część prac przy garażu można wykonać samodzielnie). Czy mógłbyś podpowiedzieć dlaczego takiego rozwiązania nie powinno się stosować?

    3) Dzięki za radę! Przekażę pomysł konstruktorowi, pewnie pozwoli to oszczędzić troszkę $$.

    4) Wiem że trzeba iść z duchem czasu i stosować rozwiązania nowoczesne. Zaczynam jednak powoli w to wątpić słysząc dookoła (wykonawcy, konstruktorzy, architekci), że nikt nie posadowiłby domu powyżej głębokości przemarzania. Czy opaska antywysadzinowa jest trwała / niezawodna? Czy można uniknąć stosowania opaski poprzez wymianę gruntu / odpowiednio zagęszczone kruszywa?

    5) W jakich proporcjach proponujesz wymieszać chudy beton? Czy aby otrzymać "lekko wilgotny" wystarczy użyć wilgotnego piachu?

    Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

  5. #5
    ELITA FORUM (min. 1000)
    jacentyy

    Zarejestrowany
    Jan 2014
    Skąd
    Cieszyn
    Kod pocztowy
    43-418
    Posty
    1.852

    Domyślnie

    Ad.1

    Można zrobić schody o 1 cm wyższe już masz 17 cm wyżej, dodatkwo wydaje mi się że na pierwszym biegu można dodać jeden schodek jeszcze to by razem dało 35 cm i nie trzebaby obnizac płyty. Obniżenie będzie trochę trudniejsze do wykonania, trochę droższe ale do wykonania. Jak jest możliwość to uprościć to lepiej uprościć.

    Ad.2

    Tu już niewielkie róznice w kosztach są, a jest łatwiej do wykonania - w przypadku ław musisz najpierw wykonać fundament garażu i po za zasypaniu możesz dopiero w tej części przystapic do wykonania płyty. Dodatkowo w przypadku ław musisz najpierw zabetnowac ławy czyli gruszka raz na budowie, a do płyty i tak musi przyjechać beeton jeszcze raz, tak wiec niepotrzebne operacje, przy płytach lejesz naraz i pod garaz i pod dom . To tak w skrocie.

    Ad.3

    Konstruktor może być temu nieprzychylny, jeżeli widział budowę zza biurka... ale naprawdę warstwa 25 cm pospółki niewiele zmienia dla nośności gruntu....
    Tam trzeba po wybraniu humusu porządnie zagescic warstwy poniżej i jeżeli tego nie będzie się dało zrobić to dopiero wymiana gruntu, ale to minimum 0,5 m( ewentualnie wymieszane z tym piaskiem pylastym), i wystarczy jakiś piasek gruby - dła płyty fundamentowej nie potrzeba jakiś hiper super warunków, płyta ma to do siebie, że właśnie powoduje mniejszy jednostkowy nacisk na grunt czyli mniejsze osiadania.
    Jeżeli za płyte zabiera się dobry konstruktor to potrafi zamodelować taka płyte na gruncie sprężystym wg parametrów z odwiertów w programie mesowskim.
    I wtedy wszystko widać czy trzeba dogeszczac i jak, a nie dla swietego spokoju wrzucać do wykopu np. 0,5 m głazów...

    Ad.4
    W obowiazujacej normie Eurokod nie ma czegoś takiego jak minimalna glebokość posadowienia, sa wytyczne , że należy zabezpieczyć grunt przed wysadzaniem na różny sposób. Jednym z nich jest opaska antywysadzinowa najlepiej ze styroduru.. ale oczywiście można to zrobić przez wymiane np. na piasek gruby, tylko zawsze wiadomo chodzi o kase co wyjdzie drożej . Jak masz blisko tania kopalnie kruszyw to czasem nie ma co się zastanawiać , styrodur tez kosztuje.

    Ad.5

    Zawsze można zamowic w betoniarni, ale na miejscu tez można robiąc albo zaprawe albo beton, tylko trzeba trzymać się w miare receptur, receptury dostępne w sieci, co do wilgotności to tyle wody, żeby zaprawa czy tez mieszanka betonowa była wilgotna nie pylaca, ale sypka w miare - ciężko to tak opisac...

  6. #6
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    Regius

    Zarejestrowany
    Jul 2007
    Skąd
    Żory / Świętochłowice -> docelowo Mikołów Paniowy
    Posty
    988

    Domyślnie

    Dziękuję za pomoc Jacentyy.

    Nurtuje mnie jeszcze kwestia wysadzin.

    Nie chcemy z żoną zakładać sobie pętli na szyję w postaci kredytu, więc budowę zaplanowaliśmy etapami. Na ten rok planujemy wykonanie samych fundamentów (podobno, w następnym etapie trzeba wybudować do SSO z dachem, a na to napewno nie starczy nam środków), więc płyta będzie musiała zimować conajmniej jeden sezon (jeśli nie dłużej).

    Zastanawiam się nad wpływem podbudowy fundamentu na jego bezpieczne przezimowanie.

    Czy opaska antywysadzinowa będzie spełniała swoją funkcję w sytuacji, kiedy mamy samą płytę/niedokończony budynek (brak ogrzewania gruntu od budynku)?
    Czy wymiana gruntu do głębokości 1m pod powierzchnią terenu załatwia sprawę wysadzin (nawet przy niedokończonym budynku)?
    Czy warto brać pod uwagę wykonanie ostróg?

  7. #7
    ELITA FORUM (min. 1000)
    jacentyy

    Zarejestrowany
    Jan 2014
    Skąd
    Cieszyn
    Kod pocztowy
    43-418
    Posty
    1.852

    Domyślnie

    ^^
    Opaska będzie spełniała swoja role zarówno podczas budowy jak i po jej zakończeniu.

    Wymiana gruntu do 1 m załatwia sprawę wysadzin.

    Jakie ostrogi i gdzie masz na myśli?

  8. #8

    Domyślnie

    Na pewno warto przede wszystkim zapoznać się z przepisami prawa, które regulują ten temat. Z tego co kojarzę, ostatnio były tam jakieś zmiany.
    Tutaj np. w miarę aktualny artykuł: http://www.kancelaria-szip.pl/strefa...orniczych.html . Niestety, urzędnicy zazwyczaj nie są zbyt skorzy do pomocy i udzielania dodatkowych informacji. Także jeżeli nie zorientujemy się w temacie na własną rękę, nikt nie zrobi tego za nas.

  9. #9
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    Regius

    Zarejestrowany
    Jul 2007
    Skąd
    Żory / Świętochłowice -> docelowo Mikołów Paniowy
    Posty
    988

    Domyślnie

    Dzięki Jacentyy za wsparcie techniczne.
    Pisząc ostrogi miałem na myśli coś takiego:
    (zdjęcie z dziennika budowy forumowicza DrKubus).

    Mazurka, dziękuję za link.
    Ciekawy artykuł. Będę musiał jeszcze poszukać informacji, czy w momencie kiedy kopalnia partycypuje w kosztach zabezpieczenia budynku będę miał w dalszym ciągu możliwość wyboru odszkodowania jako sposobu naprawy szkody.

    W moim przypadku sprawa jest troszkę bardziej skomplikowana, bo na razie działka nie leży na terenie górniczym, ale zakład górniczy stara się o koncesję na wydobycie w tym obszarze. Dostałem pismo z zakładu górniczego, że istnieje możliwość zwrotu nakładów poniesionych na zabezpieczenie budynku przed szkodami, ale dopiero po uzyskaniu koncesji.

  10. #10

    Domyślnie

    Miałem podobne dylematy jakiś rok temu. Mniej więcej w podobnym sposób był wykonany mój oryginalny projekt - płyta pod budynkiem a garaż na ławach ok. 30 cm niżej. Skonsultowałem te płytę z wykonawcami płyt fundamentowych z forum i tmann*, jako przyszły wykonawca przygotował własny projekt - obie części na dwóch, oddylatowanych płytach na róznych poziomach. Mam glinę (wysadzinową), szkód górniczych nie mam, ale nawet jeśli się pojawią jakieś oddziaływania z dalszej odległości, to płyta powinna i tak je lepiej przyjąć niż klasyczne fundamenty. Faktycznie sporo piasku poszło pod fundament chyba 20 wywrotek x ok. 15 ton, jest opaska antywysadzinowa wg patentu wykonawcy i to rozwiązanie mnie przekonuje.
    Polecam wykonawców z forum (znajdziesz ich także w wątku dot. płyt, może to nie jest najtańsza opcja, ale podejście jest bardzo rzeczowe, a wykonanie na wysokim poziomie. Powodzenia!

  11. #11
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    Regius

    Zarejestrowany
    Jul 2007
    Skąd
    Żory / Świętochłowice -> docelowo Mikołów Paniowy
    Posty
    988

    Domyślnie

    Dzięki nk za odpowiedź.
    Jeśli chodzi o firmę reprezentowaną przez użytkownika tmann*, to na terenach oznaczonych jako zagrożone szkodami górniczymi nie realizują budów.

    Otrzymałem od architekta projekt zbrojenia płyty (link poniżej). Proszę o opinię.

    https://megawrzuta.pl/download/4a458...51fe76aaf.html

  12. #12
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    Regius

    Zarejestrowany
    Jul 2007
    Skąd
    Żory / Świętochłowice -> docelowo Mikołów Paniowy
    Posty
    988

    Domyślnie

    Nk, jak grubą warstwę gruntu pod płytą wymieniałeś/nadsypywałeś? Miałeś tylko piach, czy jeszcze inne frakcje?
    Czy można zapytać gdzie buduje się Twoje Winnica?

    Pozdrawiam

  13. #13

    Domyślnie

    Cytat Napisał Regius Zobacz post
    Nk, jak grubą warstwę gruntu pod płytą wymieniałeś/nadsypywałeś? Miałeś tylko piach, czy jeszcze inne frakcje?
    Czy można zapytać gdzie buduje się Twoje Winnica?
    Nie chcę strzelać, bo dokładniej grubości wymiany gruntu nie pamiętam, ale poszło ok. 250-300 t piachu na płytę o pow. ok. 150 m2
    Jesteś sąsiadami w promieniu do 30 km.
    W kwestii zbrojenia nie potrafię pomóc. Ale wiem już, że dla niektórych wykonawców i kierbudów takie wyzwania jak płyta fundamentowa + szkody górnicze, to może być zestawienie nie do zaakceptowania. Zapytaj, czy kopalnia w jakiś sposób do Ci zrekompensuje i czy akceptuje płyte fundementową. Niestety dla wielu tradycyjne fundamenty, to jedyne rozwiązanie...

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony