Medytowałem też nad klimą kanałowa bo fajna sprawa ale jak tak pobierznie policzyłem to mi wyszło że to nieopłacalne chyba że źle liczę , dom obecnie grzeję ekogroszkiem i średnio pokazuje mi że aby dobrze grzało (podłogówka) potrzeba 4kw i na sezon spalam ok 2 ton ekogroszku w cenie 1600 zł niespełna , natomiast grzanie kanałówką z optymistycznym COP 4 potrzebne mi 1kw ciagłej mocy czyli 24 kw na dobę prąd ponad 60 gr nawet jak bym zmienił taryfę to średnio niech by było te 40 groszy to te 10 zł na dobę trzeba liczyć więc wychodzi 300/miesiąc razy 7 miesięcy mamy ponad 2 tysiące , popełniłem gdzieś błąd czy trzymać się tego ekogroszku dalej ? dodam że przy okazji mam też CWU czego przy kanałówce nie ma .