kaszpir
Ja również zakładałem klimę z myślą o chłodzeniu. Mam 6m2 okien na stronie południowej i po tym lecie stwierdziłem że dłużej tak być nie może. Dochodziło u mnie do 32* wewnątrz. Nie dało się spać ani żyć normalnie, tym bardziej że należę do osób raczej zimnolubnych. A przy okazji stwierdziłem, że dołożę drugie tyle żeby sobie pogrzać klimą, bo słyszałem właśnie że jest opłacalne i w ogóle chciałem sprawdzić na własnej skórze
. Dlatego wziąłem coś podobno dobrego, a sprawdzając parametry konkurencyjnych, uznałem że ten Gree ma najlepszy stosunek ceny do parametrów w klasie A+++. Znajomy monter stwierdził, iż mimo że to chińczyk to daje na Prestige 7 lat gwarancji, a on sam długo już je zakłada i nie ma z nimi żadnych problemów. To mnie przekonało
W domu mam grzejniki oraz podłogówkę w kuchni, przedpokoju i łazience. Przy klimie brakuje mi tak naprawdę tylko podłogi w łazience (w zasadzie to żonie
). Teraz tak naprawdę nie ma jeszcze zimy więc pozwalam sobie na testowanie różnych kombinacji, ale już widzę że zmienię taryfę na G12 i w tanich godzinach będzie latała klima, w drogich temperatury będzie pilnował piec. Sterowniki są do wszystkiego więc wystarczy tylko odpowiednio zsynchronizować temperatury na nich i wszyscy w domu powinni być zadowoleni
klaudiusz
To moja 3,5 kW A+++ bierze obecnie minimalnie mniej niż Twoja 7kW
)))
Ale do rzeczy, dalej walczę z klimą i chyba zaczyna iść w dobrą stronę. Zaczynam zauważać racjonalną modulację. Po 22 godzinach w sumie ciągłego grzania, komfort jest już naprawdę przyzwoity. Widać miejsce pilota jest mega istotne
- Nastawa 21*
- grzanie
- minimalny bieg (auto zapewne jeszcze będę szerzej sobie testował)
- stosunkowo ciepły dzień 6-8*
Przez pierwsze 12 godzin leciała z mocą ok 1,1kW. Później zaczęła schodzić na 800-900W i od jakichś 6 godzin utrzymuje 600-620W. WOW, pobiła tygodniowy rekord
)) Przylukałem w pewnym momencie nawet poniżej 590W, ale temperatura zaczęła się obniżać (o 0,2*) i wróciła do poziomu 620W. Nie wiem kiedy skończy i ile zajmie jej jeszcze to dogrzanie, ale i tak przypuszczam że dużo niżej nie zejdzie. Jeśli nie, spróbuję na auto, może tam będzie jakoś sprawniej modulowało. Pożyjemy, zobaczymy
Acha, przez te 22 godziny zeżarła 19,5kW