Witam. Mam pytanie o posadzkę. Mieszkam w domy rok i 3 miesiące. około 2 miesięcy temu zauważyłem, że posadzka na parterze osiada w niektórych narożnikach około 3-4 mm. Dalszego opadania nie zaobserwowałem. Grunt na działce jest dobrze przepuszczalny ( piach) pomimo tego do zagęszczenia powierzchni między ścianami fundamentowymi użyty został odpowiedni piasek. Na to chudziak, następnie folia i styropian 2x 5 cm, następnie wylewka 5 cm.
Oczywiście w warstwie styropianu ułożone są instancje ogrzewania i wodne. Kierownik budowy powiedział ze nie ma się czym martwić. U sąsiada w 5 letnim domu podobne efekty w narożnikach, u kolegi również. Co może waszym zdaniem powodować takie osiadanie? Kierownik budowy bacznie czuwał nad sprawami konstrukcyjnymi i np kazał dokładać wiecej zbrojenia niż jest w projekcie wiec mam zaufanie do niego. W chudziaku dodatkowo zatopiłem siatkę jako zbrojenie.