dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 4
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 75
  1. #21
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar St@nley
    Zarejestrowany
    Dec 2013
    Skąd
    woj. mazowieckie
    Posty
    645

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jastrząb Zobacz post
    Pusc 2 rury ze studni do domu. I po sprawie. Jedna rura bedzie zasilaja hydrofor, druga bedzie szla z hydroforu na ogrod (trzecia z hydroforu na dom).
    Wtedy wylacznik cisnieniowy masz na hydroforze i zadnych watpliwosci co gdzie i jak ma dzialac.
    A nie lepszym rozwiązaniem byłoby puszczenie zasilania na ogród bezpośrednio ze studni?
    Ogólnie trochę mi nie pod drodze z ta dodatkową rura z hydroforu na ogród no ale jak to najlepsze wyjście to chyba będę się musiał przekopać pod ławą.
    "Jutro to dziś, tyle że jutro..."

    Projekt E-109 piętrowy 160 m2 + garaż nieogrzewany, całość podłogówka+dwie drabinki, okna 3 szybowe V82, ściany silka E24+25cm grafit, podłoga 28cm EPS, fundamenty 20cm zew+10cm wew EPS aqua, poddasze 45 cm celulozy pod wiązarami, OZC: ΦHL 5476W, PC PW Panasonic seria H 1f 9 kW, PV 8.68kW + Sofar 8.8KTL-X

  2. #22
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Jastrząb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    6.814

    Domyślnie

    Cytat Napisał St@nley Zobacz post
    A nie lepszym rozwiązaniem byłoby puszczenie zasilania na ogród bezpośrednio ze studni?
    Ogólnie trochę mi nie pod drodze z ta dodatkową rura z hydroforu na ogród no ale jak to najlepsze wyjście to chyba będę się musiał przekopać pod ławą.
    Jesli zrobisz jedna rure do domu, to musisz dac przed hydroforem w domu zawór zwrotny. Nie zalatwisz tego jednym hyfroforem, jesli woda ma isc na ogrod prosto ze studni.

    Gdzies musi byc "sterownik" wlaczajacy pompe głębinowa. Jeśli bedzie na hydroforze wylacznik cisnieniowy to z podlewaczek nie poleci Ci woda, jesli w hydroforze bedzie cisnienie powyzej minimalnego (czyli z punktu widzenia domu i hydroforu pompy nie trzeba wlaczac bo jest zapas wody w hydroforze).

    Jeśli dasz takie roziwazanie jak powyzje ze strownikiem koło pompy, (a brak wylacznika cisnieniowego kolo hydroforu) to kazde odkrecenie kranu w domu załączy Ci praktycznie pompe. Sa pompy do czegos takiego przewidziane, ale nie kazda to przezyzje. Do tego musialbys dać reduktor cisnienia przed hydroforem zeby Ci pompa nie pompowala hydroforu do wysokiego cisnienia gdy akurat podlewasz ogrod.. Jak odkrecisz kran i bedzie z niego ciurkała woda, to zalaczy to pompe. A taka pompa przy bardzo malym przeplywie moze sie zwyczajnie ugotowac. Takie pompy sa chlodzone przeplywajaca woda. A wydatek wody dla jednego kranu spowoduje przeplyw wody przez pompe na zbyt niskim poziomie.

    Reasumujac . Najpieweni i najbezpieczniej jest miec 2 rury
    Drogo, pompa ze sterownikiem elektronicznym i regulowanymi obrotami. Wtedy w studni dajesz zbiorniczek wyrownawczy 5L a w domu hydrofor.
    Ale taniej chyba Ci wyjdzie przekopać sie, bo taki sterownik + pompa w grundfossie to kosztuje kolo 5000PLN.

    No chyba ze ktos ma lepszy pomysl a ja sie zupelnie nie znam.

  3. #23

    Domyślnie

    Lepszym pomysłem od dwóch rur są trzy rury - trzecia na przewody

  4. #24
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar St@nley
    Zarejestrowany
    Dec 2013
    Skąd
    woj. mazowieckie
    Posty
    645

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jastrząb Zobacz post
    Jesli zrobisz jedna rure do domu, to musisz dac przed hydroforem w domu zawór zwrotny. Nie zalatwisz tego jednym hyfroforem, jesli woda ma isc na ogrod prosto ze studni.

    Gdzies musi byc "sterownik" wlaczajacy pompe głębinowa. Jeśli bedzie na hydroforze wylacznik cisnieniowy to z podlewaczek nie poleci Ci woda, jesli w hydroforze bedzie cisnienie powyzej minimalnego (czyli z punktu widzenia domu i hydroforu pompy nie trzeba wlaczac bo jest zapas wody w hydroforze).

    Jeśli dasz takie roziwazanie jak powyzje ze strownikiem koło pompy, (a brak wylacznika cisnieniowego kolo hydroforu) to kazde odkrecenie kranu w domu załączy Ci praktycznie pompe. Sa pompy do czegos takiego przewidziane, ale nie kazda to przezyzje. Do tego musialbys dać reduktor cisnienia przed hydroforem zeby Ci pompa nie pompowala hydroforu do wysokiego cisnienia gdy akurat podlewasz ogrod.. Jak odkrecisz kran i bedzie z niego ciurkała woda, to zalaczy to pompe. A taka pompa przy bardzo malym przeplywie moze sie zwyczajnie ugotowac. Takie pompy sa chlodzone przeplywajaca woda. A wydatek wody dla jednego kranu spowoduje przeplyw wody przez pompe na zbyt niskim poziomie.

    Reasumujac . Najpieweni i najbezpieczniej jest miec 2 rury
    Drogo, pompa ze sterownikiem elektronicznym i regulowanymi obrotami. Wtedy w studni dajesz zbiorniczek wyrownawczy 5L a w domu hydrofor.
    Ale taniej chyba Ci wyjdzie przekopać sie, bo taki sterownik + pompa w grundfossie to kosztuje kolo 5000PLN.

    No chyba ze ktos ma lepszy pomysl a ja sie zupelnie nie znam.
    Muszę to jeszcze przemyśleć, bo można by dać dwa wyłączniki, jeden przy hydroforze a drugi do podlewania i spiąć to na przekźnikach z priorytetem hydroforu.
    "Jutro to dziś, tyle że jutro..."

    Projekt E-109 piętrowy 160 m2 + garaż nieogrzewany, całość podłogówka+dwie drabinki, okna 3 szybowe V82, ściany silka E24+25cm grafit, podłoga 28cm EPS, fundamenty 20cm zew+10cm wew EPS aqua, poddasze 45 cm celulozy pod wiązarami, OZC: ΦHL 5476W, PC PW Panasonic seria H 1f 9 kW, PV 8.68kW + Sofar 8.8KTL-X

  5. #25

    Domyślnie

    Cytat Napisał gonzo93 Zobacz post
    Złożyłem wszystko razem i wsadziłem do studzienki w ziemi. Podłączenie elektryczne przez bezpiecznik różnicowo-prądowy i nadmiarowo-pradowy. Podłączyłem do instalacji podlewającej - wszystko działa zgodnie z założeniami. Pompa włącza się automatycznie przy włączeniu zraszaczy i wyłącza się po zakończeniu podlewania. Pełna automatyka.
    Poniżej fotki.


    Witam, jak się zabezpiecza taką instalację przed zimą (mrozem)?

  6. #26
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    lysonzi1

    Zarejestrowany
    Feb 2016
    Skąd
    Bydgoszcz
    Kod pocztowy
    85-817
    Posty
    13

    Domyślnie

    Witam, i ogarnąłes temat związany z hydroforem? Mam podobny problem, bo chciałbym żeby pompa dawała mi wodę bezpośrednio na ogród(podlewanie), i dodatkowo dawała na hydrofor, który jest mi również potrzebny. Obecnie mam podlewanie zrobione tak, że woda na ogród idzie z hydroforow(2x500), na hydroforze mam wyłącznik ciśnieniowy ustawiony od 3 do 6atm. Nie podoba mi się jak to pracuje, chociażby ze względu na skoki ciśnienia. Raz zraszacze dają mocno a raz słabo.

  7. #27
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Jastrząb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    6.814

    Domyślnie

    Cytat Napisał lysonzi1 Zobacz post
    Witam, i ogarnąłes temat związany z hydroforem? Mam podobny problem, bo chciałbym żeby pompa dawała mi wodę bezpośrednio na ogród(podlewanie), i dodatkowo dawała na hydrofor, który jest mi również potrzebny. Obecnie mam podlewanie zrobione tak, że woda na ogród idzie z hydroforow(2x500), na hydroforze mam wyłącznik ciśnieniowy ustawiony od 3 do 6atm. Nie podoba mi się jak to pracuje, chociażby ze względu na skoki ciśnienia. Raz zraszacze dają mocno a raz słabo.
    Zmiejsz roznice cisnien na mniejsza. Np 3-4?5 atm skoki cisnienia beda mniejsze.
    Wyjscie na ogrod zaopatrz w reduktor cisnoenia.

    Mozesz pompe zalaczyc z pominieciem wylacznika cisnieniowego, wysterowac ze sterownika podlewania, alw to moze podniesc cisnienie w hydroforze bardzo wysoko. Ile to zalezy od pompy. Jak pompa da rade 10atm a jakas sekcje podlewania masz mala, to blisko tych 10atm Ci cisnienie w hydroforze wzrosnie. A to duzo.

    Inna opcja to pompa elektroniczna.Przy studni masz czujnik cisnienia i pompa pompuje ze stalym cisnieniem a roznym wydatkiem. Na ogrod czy do hydroforow.

  8. #28
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    lysonzi1

    Zarejestrowany
    Feb 2016
    Skąd
    Bydgoszcz
    Kod pocztowy
    85-817
    Posty
    13

    Domyślnie

    Jak zmniejsze moment włączania i wyłączania pompy to będzie się jeszcze częściej włączać. Hydrofor mam do 6 atmosfer według tabliczki na nim. Pompę mam spo 8-18, według danych ma maksymalne ciśnienie 9.8. Przyjmując jakieś straty itp do 9 może by dobila. Nigdy jeszcze tego nie sprawdzałem bo się boję że hydrofor mi rozerwie. Spróbuję podłączyć sekcje podlewania razem, żebym miał większe zużycie wody, może wtedy pompa będzie chodziła cały czas. Lub jakoś z tym regulatorem ciśnienia, tylko że w tym problem ze wolałbym wysokie ciśnienie, ponieważ zraszacze mi nie dolewaja w niektóre miejsca.

  9. #29
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Jastrząb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    6.814

    Domyślnie

    Cytat Napisał lysonzi1 Zobacz post
    Jak zmniejsze moment włączania i wyłączania pompy to będzie się jeszcze częściej włączać. Hydrofor mam do 6 atmosfer według tabliczki na nim. Pompę mam spo 8-18, według danych ma maksymalne ciśnienie 9.8. Przyjmując jakieś straty itp do 9 może by dobila. Nigdy jeszcze tego nie sprawdzałem bo się boję że hydrofor mi rozerwie. Spróbuję podłączyć sekcje podlewania razem, żebym miał większe zużycie wody, może wtedy pompa będzie chodziła cały czas. Lub jakoś z tym regulatorem ciśnienia, tylko że w tym problem ze wolałbym wysokie ciśnienie, ponieważ zraszacze mi nie dolewaja w niektóre miejsca.
    Rury, laczki do nawodnien sa zazwyczaj niskocisnieniowe. Nie na 10atm tylko na 4 czy 6. Przy 9 spodziewalbym sie klopotow.

  10. #30

    Domyślnie

    Cytat Napisał lysonzi1 Zobacz post
    Jak zmniejsze moment włączania i wyłączania pompy to będzie się jeszcze częściej włączać. Hydrofor mam do 6 atmosfer według tabliczki na nim. Pompę mam spo 8-18, według danych ma maksymalne ciśnienie 9.8. Przyjmując jakieś straty itp do 9 może by dobila.
    Jakby była na tej samej wysokości/głębokości co hydrofor, to może tak... 9,8 to ona ma na króćcu 2". Masz chociaż taką rurę od pompy do hydrofora? Jak nie będziesz w żaden sposób kontrolował ciśnienia, to kiedyś jak się jakiś zawór nie otworzy, skończy się to źle dla całej instalacji.

    Masz odpowiednią ilość powietrza w hydroforach? Dobra ilość pozwala zwiększyć ilość wody która pójdzie z hydrofora zanim pompa się ponownie załączy. Wtedy zmiejszenie różnicy między załączeniem, a wyłączeniem może dać taką samą częstotliwość załączania pompy.

  11. #31
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    lysonzi1

    Zarejestrowany
    Feb 2016
    Skąd
    Bydgoszcz
    Kod pocztowy
    85-817
    Posty
    13

    Domyślnie

    Kontrolować ciśnienie muszę i też tak mam bo bez tego doszłoby w końcu do jakies awarii. Mam wyłącznik ciśnieniowy lca3. Z pompy do hydroforow idzie Wąż pe63. Z hydroforow na ogród również 63, z tym że mam tam dalej już zredukowane na zraszacze pe 25. Myślę czy problemem nie jest odległość ogrodu od hydroforow
    (ok 100m). Gadałem dziś ze znajomym i on ma dodatkowo zainstalowana pompę odbijająca ciśnienie (w jego przypadku ibo BJ 45/75), ponieważ u niego również skakało ciśnienie. Od kiedy tak zrobił jest wszystko wporzadku. (doradzili mu tak w sklepie hydraulicznym)

  12. #32

    Domyślnie

    I co ta pompa o marnej wydajności ma pomóc? Bo nie rozumiem.

  13. #33
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    lysonzi1

    Zarejestrowany
    Feb 2016
    Skąd
    Bydgoszcz
    Kod pocztowy
    85-817
    Posty
    13

    Domyślnie

    Spróbuję jeszcze spiąć kilka sekcji podlewania razem, może przy większym zużyciu wody pompa nie zdarzy dobić ciśnienia i wtedy może będzie pracować, tak długo aż skończę podlewać. Chciałbym wycelowac tak, żeby utrzymywali się ciśnienie między 4 a 5 atm.

  14. #34

    Domyślnie

    Albo spróbuj policzyć. Wiedząc jakie pompa ma opory będziesz wiedział ile mniej-więcej da m3/h. I wtedy na podstawie wydajności dysz będzie mógł próbować wycelować w ilość zraszaczy jednocześnie.

  15. #35
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    lysonzi1

    Zarejestrowany
    Feb 2016
    Skąd
    Bydgoszcz
    Kod pocztowy
    85-817
    Posty
    13

    Domyślnie

    Myślałem że przez tą odległość są straty na tyle duże że w momencie załączenia pompy przy 3atm, w miejscu w którym się podlewa jest znacznie mniej. Takie jakby wspomaganie (dobijanie ciśnienia). Nie wiem czy, to by się sprawdziło, poprostu szukam jakiegoś wyjścia.

  16. #36
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    lysonzi1

    Zarejestrowany
    Feb 2016
    Skąd
    Bydgoszcz
    Kod pocztowy
    85-817
    Posty
    13

    Domyślnie

    Podlewanie na ogrodzie robiła mi firma w zeszłym roku, wtedy akurat był naprawdę mokry rok i problemów nie było. Teraz jak mało kiedy pada, to zaczynają się problemy. Wykonawca twierdzi, że mi nie pomoże bo jest to wina tego że są skoki ciśnienia oraz że jak robili podlewanie na innych ogrodach to podłączali w ten sposób że pompa chocila cały czas przez okres podlewania, dając wodę bezposrednio na zraszacze. Tak jak wspominałem wcześniej, hydrofory muszę mieć bo spełniają rolę w innej kwestii w roli bufora, także chciałem się dowiedzieć czy jest jakaś możliwość żeby wyjść z tej sytuacji. Przy ciśnieniu ok 5 atmosfer wszystko działa ok, natomiast przy spadku do 3 atm robi się problem (co teoretycznie nie powinno mieć miejsca, bo według specyfikacji zraszaczy hunter ciśnienie jest wystarczające do prawidłowej pracy. Odległości na jakie ma lac zraszacz również są zachowane z zapasem.

  17. #37
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    lysonzi1

    Zarejestrowany
    Feb 2016
    Skąd
    Bydgoszcz
    Kod pocztowy
    85-817
    Posty
    13

    Domyślnie

    Może warto by było założyć ciśnieniomierz w ogrodzie gdzie mam zasilanie i cała gałązkę, wtedy bym wiedział jakie tam defakto ciśnienie mam, bo podaję ciśnienie które odczytuje na manometrze przy hydroforach

  18. #38

    Domyślnie

    Jeżeli wykres na tej stronie jest prawidłowy(lepszego nie udało mi się znaleźć jak kiedyś szukałem), to rura 63 ma dosyć małe straty. Chociaż nie wiem ile m3/h chcesz przez nią puścić.

  19. #39
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar d7d
    Zarejestrowany
    Sep 2014
    Skąd
    Poznań
    Posty
    10.846

    Domyślnie

    Cytat Napisał lysonzi1 Zobacz post
    Przy ciśnieniu ok 5 atmosfer wszystko działa ok, natomiast przy spadku do 3 atm robi się problem (co teoretycznie nie powinno mieć miejsca, bo według specyfikacji zraszaczy hunter ciśnienie jest wystarczające do prawidłowej pracy. Odległości na jakie ma lac zraszacz również są zachowane z zapasem.
    Podnieś minimalne ciśnienie z 3 atm do 4 atm i powinny zraszacze działać.
    Oczyść też filtr (jeżeli go posiadasz).

  20. #40
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    lysonzi1

    Zarejestrowany
    Feb 2016
    Skąd
    Bydgoszcz
    Kod pocztowy
    85-817
    Posty
    13

    Domyślnie

    Filtr mam czysty a wyłącznik już jest dokrecony na full

Strona 2 z 4

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony