dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 3
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 50
  1. #1
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY OGRODNIK - DORADCA!
    Wciornastek

    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Posty
    2.905

    Domyślnie Młynek do odpadów

    Ostatnio pojawił się post o zlewozmywakach. Chciałabym zapytać czy ktoś montował do zlewu młynek do odpadów? Jak to ustrojstwo się sprawuje? Czy warto?

  2. #2

    Domyślnie

    najgorzej, jak ci łyżeczka wpadnie
    wieczór

  3. #3

    Domyślnie młynek do odpadów

    Znajoma sie tez napaliła ale po zapoznaniu sie z ceną zrezygnowała kosztowało to ustrojstwo jakieś 500 kilka zlotych.
    Ja osobiście nie zamontował bym czegoś takiego. To już typowy "wodotrysk" . Na odpadki mam kosz na smieci a w zlewie sitko.

    Pozdrawiam.

  4. #4

    Domyślnie

    czy to juz wszystko na ten temat? Nic nie slyszalam o wodotryskach od 1 uzytkownika. Moze jednak warto? Szczegolnie z przydomowa oczyszczalnia sciekow.

  5. #5
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Wowka
    Zarejestrowany
    Mar 2002
    Posty
    5.890

    Domyślnie

    Nie do końca jestem pewien czy typowa instalacja fi50 jest wystarczajaca czy też należy od razu położyć armaturę fi75 lub stodziesiątki
    Zbudowałem..... mieszkam.... czas odpocząć... co też i jak widzicie czynię

  6. #6
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... PIWNY GURU FORUM
    Jerzysio

    Zarejestrowany
    Jun 2004
    Posty
    5.923

    Domyślnie

    A ja chcę zaproponować b. tanie rozwiązanie usuwania odpadków organicznych, które później wynosi się na kompost.
    W blacie wywierca się otwór wielkości zaślepki stosowanej w blatach biurek na przewody, dokłada rurkę, która pod blatem jest nad pojemnikiem na odpadki. Obierasz marchewkę na blacie, jeden ruch ręki
    i zaślepeczką zamykamy rurkę. Koszt :
    zaślepeczka, rurka, kubełek i 0,5 godz. roboty - będzie z 50 zeta
    J

  7. #7

    Domyślnie

    niezly pomysl. A czyscic sie to jakos da?

  8. #8

  9. #9
    Guest

    Domyślnie

    Ja niestety mam bujną wyobraźnię i od razu widzę w takich ustrojstwach rączki moich dzieci . Dlatego nie posiadam elektrycznej maszynki do mięsa (i innej też), nie będę też montować rozdrabniaczy.
    BabaB

  10. #10

    Domyślnie

    Też się tym interesowałem. Młynek umieszcza się standardowo zamiast sitka i ma on wyjście o typowej średnicy. Mnie zabiła cena 800 zł (przed ponad rokiem), ale teraz może coś się zmieniło.
    Idea szczytna - nie trzeba zawracać sobie głowy usuwaniem większych resztek z sitka. Podobno taki rozdrabniacz radzi sobie z kośćmi kurczaka, itp.
    Peteros

  11. #11
    Guest

    Domyślnie

    Wciornastek koniecznie pamietaj, ze chcac zastosowac mlynek do odpadow odplyw w scianie musisz zrobic nizej niz dol zbiorniczka mlynka.
    Co prawda samo urzadzenie jest dosc drogie (ok 1500PLN), ale jest super rozwiazaniem.

  12. #12

    Domyślnie Mlynek

    Ja mam od dawna, rura pod zlewozmywakiem jest 2" i nie bylo nigdy z tym klopotu. Zaskoczyla mnie bardzo cena, kiedys zwrocilem uwage na ceny i zaczynaja sie od 58 $, tylko ze jest problem z napieciem bo jest na 110V. Uwazam ze bardzo pozyteczne urzadzenie. Jezeli chodzi o przypadkowe wrzucenie lyzeczki to raczej trudno przez gumowy kolnierz. (oczywiscie przypadkowe) A jezeli chodzi o bezpieczenstwo dzieci to tylko odpowiednie miejsce na zamontowanie wylacznika.
    Pozdrawiam.

  13. #13

    Domyślnie

    a uzywasz tego?
    z amerykanskich wynalazkow kojarzy mi sie jeszcze zgniatarka do smieci

  14. #14

    Domyślnie

    tak oczywiscie ze uzywam, i mysle ze ponad 90%(minimum) tez go uzywa. Ja osoboscie znam tylko 1 dom w ktorym go nie maja.
    Pozdrawiam

  15. #15

    Domyślnie

    Sądzę, że jest to wygodne urządzenie i planuję takowe nabyć. Wkrótce (2-3mc) montaż mebli kuchennych.
    Jeżeli kotoś może sobie na nie pozwolić to chyba warto.
    Obecnie jest troche kłopotu z pozostałościami po obiedzie np. nie zjedzone sałatki, za dużo makaronu, resztki z ryb. Problem szczególnie z jedzeniem "mokrym", które nie wiadomo gdzie wyrzucić. Obecnie wszystko ląduje w toalecie (fakt mało ekologiczne, ale co można z tym zrobić w bloku?).
    W domu będzie szambo i śmietnik, zatem wygodnie będzie przygotowując naczynia do zmywarki usunąć resztki jedzenia z talerzy do zlewu i włączyć na chwilę młynek i odkręcić wodę i po kłopocie.

  16. #16

    Domyślnie

    100 lat temu powstał temat a jak sprawa młynków wygląda obecnie
    Miło być ważnym, ale ważniejsze być miłym.

  17. #17
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar K160
    Zarejestrowany
    Oct 2008
    Skąd
    Sądeczczyzna
    Dzielnica
    Górzysta
    Posty
    590

    Domyślnie

    Moi teściowie mają młynek w zlewie kuchennym i używają go namiętnie. Od 2003 roku zużyli jeden na amen, a teraz wykańczają następny. Mielą wszystko w takich ilościach, że ja nie wiem jak to przechodzi przez te rury - 50tki.

    Problem jest ze zmieleniem włóknistych skórek od owoców - np cytryny - i trzeba później ręką wygrzebywać . Ostrze jest dosyć głęboko, ale mimo wszystko nic przyjemnego. Pewne jest natomiast to, że przy młynku wylewa się na darmo o 30% więcej wody niż w normalnym domu. Cokolwiek zmielą to trzeba od razu lać wodę, żeby poszło w dół. Na bank nie jest to ekologiczne, nie jest tanie i wcale nie uważam, żeby było bardziej wygodne niż zwykły kubeł na odpadki organiczne.

    To tyle z mojej obserwacji.

  18. #18

    Domyślnie

    Za dużo oglądanych horrorów - w młynku nie ma noży tylko są kułaki, stalowe kule rozcierające odpadki (do kości z kurczaka włącznie).
    Jeśli ktoś ma POŚ to trzeba uwzględnić jego moc przerobową, ilość odpadków z młynka to równoważnik mniej więcej dwóch osób.
    Pozdrawiam - Piotr

  19. #19

    Domyślnie

    panda czego równoważnik dwóch osób? Możesz rozwinąć myśl dla prostego zjadacza chleba..
    Miło być ważnym, ale ważniejsze być miłym.

  20. #20

    Domyślnie

    Milam mlynek w pierwszym domu jakies 10 lat temu,tesciowie w usa od zawsze miela.W obecnym domu uzytkuje juz od 5 lat i nie wyobrazam sobie nie posiadania go w nowym domu/budowa rusza na wiosne/.Placilam ok. 1tys,ale oszczedzam sobie przez to smrodu z kosza,skorek owocowych,obierkow,resztek obiadu.Kosci nie mili,bo te domowe maja slabsze ostrzamam ogrzewanie podlogowe i kosz na smieci smierdzi wyjatkowo perfidnie podgrzany przez nia.Nalezy uwazac,aby nic nie wpadlo,tam jest taka gumowa membrana.Czasem wpadnie mi cos plastikowego,ale mozna to uratowac po uslyszeniu dziwnego chrobotu.Nie mam oporow do wkladania reki do mlynka,choc czasem sobie mysle,ze gdyby tak maz glupi numer zrobil i go wlaczyl...
    Ogolnie polecam,wygodny pomysl.
    Z nowinek,moze juz to znacie to w drugim domu mam w blacie podlaczony juz mikser,takie kolko sie wdejmuje,nasadza blender i mozna od razu zmiksowac koktail.fajny pomysl.

Strona 1 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony