On 2002-08-24 18:18, Luśka wrote:
Jeśli dobrze zrozumiałam z wyliczeń powyżej, to do jednego kursu dopłacimy około 3 zł. Nie byłaby to suma zabójcza pod warunkiem, że pieniądze z winietek poszłyby W CAŁOŚCI na budowę i naprawy (ale solidne!!!) naszych dróg. W końcu koszty transportu obejmują też naprawy samochodów, a te są proporcjonalne do jakości dróg. I gdyby udało się dopilnować ten niewybierany także przeze mnie rząd do takich działań, to mogę nawet dać 4 zł!!! Ja przecież po tych lepszych drogach też bym jeździła.... Może by założyć Obywatelski Komitet Nadzorujący Wydawanie Pieniędzy Winietkowych Na Budowę Dróg?