Witam wszystkich!
Zastanawiam się poważnie nad zainstalowaniem siłowników termicznych do zaworów grzejnikowych zamiast tradycyjnych z nastawem ręcznym.
Będą one sterowanie elektrycznie, dwustanowe a do tego na każde pomieszczenie osobny sterownik np. Auraton.
Czy ktoś ma podobne rozwiązanie i je użytkuje? Jakie doświadczenia? Na co mam zwrócić uwagę?
Po wstępnej analizie wygląda na to, że taki siłownik do koszt około 100 zł, a sterownik około 130zł. W salonie, gdzie będę miał 3 grzejniki będzie oczywiście jeden sterownik na 3 siłowniki.
Mam nadzieję, że układ taki spełni moje oczekiwania, tzn. różna temperatura w różnych pomieszczeniach także w zależności od pory dnia czy dnia tygodnia. Jednak nie jestem pewnien czy regulacja 2-stanowa (zamknięty/otwarty grzejdnik) będzie dobrze działała, zapewniając w miarę stałą temperaturę pomieszczenia.
Za takim rozwiązaniem przemawia jeszcze jednen argument (w moim przypadku) a mianowiecie połączenie układu grzejnego z kominkiem z płaszczem wodnym. W prosty sposób będę mógł otworzyć wszystkie zawory grzejnikowe, jeżeli woda w płaszczu będzie bliska wrzenia, co z pewnością, pomoże ostudzić wodę w układzie wodnym płaszcza.
Bardzo proszę o wasze opinie...