dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8
  1. #1
    Guest

    Domyślnie

    Kupilam maly dom z juz zainstalowanym ogrzewaniem podlogowym. Caly system byl na prad. Postanowilismy zmienic prad na piec olejowy jak rowniez wykonczyc jedna z lazienek-tam gdzie sypialnie. Poniewaz teraz bylo chlodno uruchomilismy ogrzewanie( problemy z nowym piecem olejowym to inna bajka, automatyka uszkodzona-jakis czujnik,czekamy na wymiane, nowiutki piec)
    I co wczoraj okazalo sie, przeciek ogrzewania z lazienki na gorze!
    Prawdopodobnie faceci jak monatowali kibelek uszkodzili rurke/i od ogrzewania. Teraz wiem, to moja wina bo poprzedni wlascicle pokazal palcem gdzie powinien stac klozecik aby nie uszkodzic ogrzewania i tak to wierzyc na slowo. Moja wina bo moze powinnam wlaczyc ogrzewanie dla pewnosci czy dziury wiercone sa w bezpiecznym, miejscu. Co teraz robic kuc tarakote, czy mozna ustalic jakos czy ten wyciek to wlasnie przez teo wiercenie dziur do kibelka? A moze juz tak bylo, jakies zle zlacze ogrzewania i puscilo? Mierzylismy z mezem czy ten wyciek jest na poziomie klo i wychodzi nam,ze cos nie ale moze woda ma ujscie troche dalej???Czy sa inne sposoby bez rozwalania aby to jakos naprawic i upewnic sie na 100% w kotrym miejscu jest dziura w ogrzewaniu??
    Co robic pomozcie, blagam bo mam juz dosc i nowego domu i tego ogrzewania i pieca olejowego, a zima tuz tuz i panikuje, jestem zmarzluch straaaaaaszny.
    Jesli odcielabym calkowicie ogrzewanie w lazience to odcinam rowniez i jeden pokoj-nie istotny bo tam jest tylko garderoba to tez biore pod uwage ale czy to nie wplynie na temperatury w zimie na poziomie sypialni-cale pietra? Czy rowniez nie bedzie sie cos dzialo zlego - sciany przemarzna albo co, w nieogrzewanej w ogole lazience( mam na dole ewentualnie druga)?
    Co polecacie, jakie najlepsze wyjscie z tej patowej sytuacji?
    Dziekuje,Aniela

  2. #2

    Domyślnie

    Na budowlany chłopski rozum kucia nie unikniesz. Raczej wykluczam "złacze które puszcza", bo normalny instalator nie łączy rur w wylewce. Chyba, że nie był normalny.
    Propozycja najprostsza. Odwiedźcie wpierw kibelek całą rodziną, po kolei - a potem, gdy już każde z niego skorzysta, odkręćcie i zdejmijcie muszlę. Jeśli przyczyną było wiercenie, to musi siknąć. Jeśli nie siknie, to termometr "dotykowy" i mierzyć po posadzce, gdzie temperatura podwyższona.
    Rada jest wysoce teoretyczna, bo nie miałem takiej przypadłości.
    Powodzenia

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    Dziekuje za podpowiedz, tak zrobimy tzn.zrobia wezwani ludzie 'sprawcy' tego. Udalo nam sie narazie ustalic jakiej firmy mam te rurki i nie wiem jeszcze jak to mozna naprawic- zlaczka? Jutro dzwonie do fachowcow tej firmy od rurek.

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    Miałem podobna sytuacje. Glazurnik przy instalacji kibelka przewiercił rurkę PEX. Na szczęście wcześniej cała instalacja została napełniona wodą pod ciśnieniem i cała sprawa wyszła natychmiast. Glazurnik miał darmową kąpiel pod wysokim ciśnieniem. Odradzam jakiekolwiek "cudowne" metody naprawienia pęknięcia - jedynie odkucie i założenie specjalnej złączki. Oczywiście przed zalaniem trzeba napełnić instalacę wodą.

  5. #5
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    dobrzykowice

    Zarejestrowany
    May 2002
    Posty
    2.955

    Domyślnie

    to chyba największy koszmar właściciela ogrzewania podłogowego - ciegnąca rura. Niestety pozostaje tylko kucie ...

  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    W sobote beda kuc i przychodzi rowniez przedstawiciel firmy od tych rurek i sam zalozy odpowiednia zlaczke, w tym wszystkim jest to optymistyczne. Dzisiaj tez naprawiono nowy piec, takze idzie na dobre) Juz zaczynam mmiec lepszy nastroj, mam nadzieje,ze w sobote "nowe jakies kwiatki nie wyjda".

    Dziekuje wszystkim za rady i pomoc.

    Moj maz do takich technicznych spraw kompletnie nie nadaje sie. A obiecywalam sobie: w nowym domu piec itp. na jego glowie, no i wlasnie bylo!))

  7. #7
    Guest

    Domyślnie

    Przykra sprawa z tym kuciem, jak czytam o problemach z wodnym ogrzewaniem to włos na głowie mi się jeży. Ludzie polecam ogrzewanie powietrzem - tanie, skuteczne i bezawaryjne !

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    Juz naprawione, skonczylo sie na szczescie na wyjeciu jednej plytki terakoty.To,ze tak sie stalo nie ma nic do ogrzewania wodnego. Wina jest moja bo odkupowalam dom od kogos i powinnam miec projekt w jaki sposob polozone jest to ogrzewanie a nie na 'twarz'.
    Po rozkuciu okazalo sie,ze rurka biegnie wzdluz lini ustawienia klo-czyli kazda pozycja przesuniecie w prawo czy w lewo mila duza szanse na uszkodzenie rurki!! Debilny projekt polozenia ogrzewania w stosunku do rur wc w lazience, i tyle!
    Najbardziej zaimponowal mnie przedstawiciel firmy od tych rurek do ogrzewania, przyjechal z wlasnej inicjatywy i zrobil wszystko na zasadzie wlasciwie gratisowej( koszt dojazdu).
    Uf, ogrzewanie dziala!

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony