Pytanie raczej do tych co już wybudowali (przynajmniej stan surowy) a najchętniej do tych co mają już za sobą chociaż jeden sezon grzewczy.
Nie ukrywam, że nie należę do zwolenników b.k., ale po opisywanych tu doświadczeniach z porothermem (pękanie pustaków w ścianie) oraz keramzytobetonem (konieczność zbrojenia poziomego ścian) zaczynam brać ten materiał pod uwagę.
Dodam, że nie pałam miłością do styropianu, więc raczej chodziłoby o ścianę jednowarstwową do której b.k. jest niejako stworzony.
Nasłuchałem się opinii o kruchości b.k., jego fatalnych własnosciach akustycznych oraz nieciekawym mikroklimacie (podobno w takim domu trochę sucho...).
Czy możecie na podstawie swoich doświadczeń potwierdzić lub obalić te zarzuty?
Z góry dziękuję za opinie - Alek