Witam,
w zeszłym roku odebrałem budowę domu wykonaną kompleksowo przez firmę która specjalizuje się w budowie domów drewnianych, energooszczędnych, zbudowanych z elementów prefabrykowanych.
W cenie domu miałem wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła (na samym dole wrzucam projekt). Już po odebraniu budowy (zima) rekuperator zaczął cieknąć, jak się okazało skropliny z tacki ociekowej wylewały się poza nią do wnętrza rekuperatora a później kapały spod niego.
Usunięcie usterki polegało na nawaleniu silikonu wszędzie dookoła tacki ociekowej co w sumie rozwiązało problem.
po niecałym roku, na przełomie listopad/grudzień kiedy zaczęło się ochładzać rekuperator znowu zaczął cieknąć, firma od wentylacji po wizycie serwisu stwierdziła że musi zjawić się serwis producenta, który po wizycie stwierdził źle wykonaną instalację wentylacyjną,
na początku skrytykowali samą centralę wentylacji, która podobno słabo nadaje się do domu jednorodzinnego - vents vut 200h mini ec, później stwierdzili że kanały wentylacyjne są za dużej średnicy (125) w porównaniu do króćców przyłączeniowych w rekuperatorze (100) przez co powstała "tuba" zwiększająca hałas - faktycznie reku jest słyszalne na minimalnych obrotach nie wspominając o wyższych. Na koniec za słabo ocieplone przewody wentylacyjne na poddaszu nieużytkowym - nieocieplonym.
Powietrze do rekuperatora dochodzi na tyle schłodzone że nie ma z czego odzyskiwać ciepła, z anemostatów leci kompletnie zimne powietrze, czuć nawet jak wieje zimny wiatr, przy temp na zewnątrz 3stopnie, temp powietrza jaka jest na wylocie anemostatu w pokoju to około 8 - 9 stopni, jak rekuperacja jest włączona czuć jak wychładza dom
Obecnie w środku rekuperator jest cały zawilgocony, woda skrapla się wszędzie a nie tylko tam gdzie powinna ociekać na tackę skroplin, silniki zaczynają piszczeć - podejrzewam padają od wilgoci - serwis vents stwierdził że na daną chwilę wymiana centrali nie ma sensu bo za pół roku będzie to samo i reku też zacznie siadać jeśli instalacja nie zostanie poprawiona.
Firma od wentylacji strasznie się ociąga z jakimi kolwiek decyzjami co do poprawienia wentylacji, główny wykonawca domu również się nie przykłada zbytnio do usunięcia problemu a ja tylko na tym tracę bo wychładzany dom to i większe koszta ogrzewania a ogrzewanie gazowe.
Mało tego, do tej pory nie miałem projektu wentylacji, dzisiaj go otrzymałem i docelowo powinien u mnie zostać zamontowany rekuperator vents vut 300h mini ec - a jest zamontowany vents vut 200h mini, sterownik to zwykłe pokrętło które tylko reguluje obroty, nic poza tym
Czy mogę prosić was o radę jak dochodzić poprawienia instalacji tak aby jej funkcjonowanie miało sens ? Gdzie powinienem zgłosić źle wykonane prace budowlane ? Wiem że jest rękojmia budowlana 3 lata po odebraniu budowy ale jakie kroki podjąć aby z tego skorzystać jeżeli żaden z wykonawców nie poczuwa się do usunięcia problemu ? na wszystko mam umowy
Czy jest ktoś kto ewentualnie mógłby ocenić poprawność projektu, wykonania instalacji, czy ktoś może wypowiedzieć się na temat rekuperatora jaki mam zamontowany i jaki powinienem mieć zamontowany ? Spotkałem się z opinią że tego typu rekuperator nie nadaje się do domu jednorodzinnego ......
poniżej projekt instalacji, proszę o pomoc