Generując nadmierną "boczną" konwekcję porywającą opary (w tym tłuszcz), o przypalaniu tych oparów (czyli zwęglaniu) i osadzaniu się później w postaci kurzu na szafkach nie pomnę. Niestety ten człowiek nie zaneguje posiadanego przez siebie rozwiązania choćby go przypalali, rozżarzonym w jego własnym kominku, prętem zbrojeniowym. Tym się różni człowiek rzetelny od nierzetelnego, że ten pierwszy potrafi się przyznać do ew. popełnionych błędów io tym wprost napisać aby innych w maliny nie wpuścić.