Dom z kontenerów morskich

[bakanos]

Witam! Pytanie moje brzmi- jakie musi spełnić taka konstrukcja, dwa poziomy, 83 m kw na dole i 57 na górze, warunki, żeby można ją było legalnie i pełnoprawnie nazwać domem i spełnić wszelkie urzędowe wymogi? Będzie z zewnątrz oczywiście ocieplona i tynki itp. Te kontenery podwyższone, 12x2,7x2,4 metra.

[ggdh]

Jak nie zapomnę to się zapytam znajomego, z dwóch takich zrobił dom w lesie a'la leśniczówka. Ale to było z 10 lat temu, sporo mogło się zmienić od tego czasu...

[Elfir]

Musi spełnić warunki techniczne jakim odpowiadają budynki, z rozporządzenia ministra.

[ACCel]

Jak budujesz powyżej 35m2 obrysu to musi spełniać wszelkie warunki wymagane dla normalnych domów, ale oczywiście nie ma problemu że budujesz z kontenerów. Możesz nawet że słomy i gliny budować

Badałem kiedyś temat kontenerów ale okazuje się że ma więcej wad niż zalet - kontenery są zabezpieczane ciężka chemią i trzeba wszystko piaskować, ściany nie są konstrukcją nośną więc trzeba i tak wzmacniać, są niezbyt wymiarowe itp itd. cena to też żadne cuda jak na potrzebny dodatkowy nakład.
Pomysł może o płytach warstwowych na szkielecie drewnianym albo stalowym, będzie podobnie ale o wiele lepiej.

[bakanos]

Kontener ma ten plus, że mogę sam zrobić wszytko praktycznie. Ustawi mi je dźwig i będę spawał i wycinał, potem ocieplę, porobię instalacje, tynki na zewnątrz, pomaluję, potem środek regipsy gładź jakaś i gotowe. A taki szkielet to musiałbym majstra zamawiać i ekipę. Tak to sobie w każdym razie wyobrażam. Ten duży morski można składować siedem sztuk na sobie, każdy dwie i pół tony prawie waży, nie wystarczy to za konstrukcję nośną? Mam od razu strop i podłogę i ściany. Jestem laikiem w budowaniu domów, to będzie mój pierwszy. Za miesiąc powinienem mieć na działkę pieniądz, chcę w tym czasie zdecydować się na coś, żeby zacząć jak tylko będzie ziemia. Kusi mnie w tym kontenerze też szybkość budowy czy też montażu. I oczywiście możliwości- ustawiam, wycinam tu i tam, dospawuję to i owo i mam surowy otwarty, wstawiam okna, drzwi, ocieplam, tynkuję i mam zewnętrze gotowe. Posprawdzam przez weekend o co chodzi z tym szkieletem.

[ACCel]

Za dużego skrótu myślowego uzylem, blacha falista w kontenerze jest konstrukcja samonośną - czyli nie ma tam jakichś specjalnych wzmocnień, czyli jak coś wytniesz to trzeba wzmocnić belką u góry.
I nośność kontenera jest przez to głównie po obrysie, jak ustawisz jeden na drugim jakoś nietypowo to też musisz wzmocnić.

[Ptych]

UWAŻAJ I NIE POWTARZAJ MOICH BŁĘDÓW !!! STRZEŻ SIĘ BOXLIFE i STEIG !!! Pan "do rany przyłóż" Andrzej jest wilkiem w owczej skórze i wydrwigrosz, ogołoci Cię z ostatniej złotówki, i zniknie. Dom miał być skończony i postawiony do końca maja 2018r. , ale jeszcze nie skończył nawet płyty fundamentowej. Każdy potencjalny problem jest powodem nie podjęcia prac budowlanych. Dom, który zrobił nie trzyma żadnych standardów i pozwolenia na budowę ma inną grubość ocieplenia, inne okna, etc. "przetrzymuje" u siebie jako ekspozycję dla potencjalnych klientów. Plan Architekta traktuje jako niezobowiązujący, wszystko wykonuje według własnego uznania i oszukuje na użytych materiałach, W tym momencie, Grudzień 2018r. zupełny brak kontaktu, zmienił numer telefonu i adres firmy, sprzedał udziały w firmie, a 250tysięcy złotych zapłacone, Sprawa jest w Sądzie, UWAŻAJ PEWNIE SZUKA NOWEGO FRAJERA !!! jeśli chcesz uzyskać dodatkowe informację, służę pomocą, tylko nie daj się nabrać jak My !!!

[Apacer]

Ja brałem kontener morski w PHU MIL-KON, pod Wrocławiem, transport HDS.

[JaninaJot]

Za dużego skrótu myślowego uzylem, blacha falista w kontenerze jest konstrukcja samonośną - czyli nie ma tam jakichś specjalnych wzmocnień, czyli jak coś wytniesz to trzeba wzmocnić belką u góry.
I nośność kontenera jest przez to głównie po obrysie, jak ustawisz jeden na drugim jakoś nietypowo to też musisz wzmocnić.

Blacha w kontenerze nie jest niczym innym jak ścianą na stelarzu. Falowanie jest dla wzmocnienia. Kontenery to krawędzie sześcianu, które nadają sztywność, a reszta jest obiciem. 40 stopowy kontener to raptem 30m2, a cena używki po przejściach to coś koło 6k PLN. Długo chorowałem na domy z kontenerów. Może jak się wybiorę w jakiś inny rejon świata, to wówczas, ale tutaj słabo. Ocielić trzeba - tracisz albo metraż wewnątrz, albo wygląd z zewnątrz. W Kalifornii, gdzie się tego stawia trochę, to wymagają, żeby kontenery były użyte tylko raz, tak żeby można było prześledzić co dokładnie było w nim wiezione. Możesz sprawdzić wszystkie miejsca, w których dane pudło było, ale nie wiesz co się wiozło, a potrafi być straszny syf. I tak jak któryś z kolegów pisał wcześniej - farby morskie, to nie Dekoral i nie chcesz mieć tego w domu. Koszt nowego, lub użytego raz pudła jest większy niż materiałów na budowę normalnego domu. Za to świetnie nadają się na wszelkiego rodzaju magazyny czy warsztaty. Warto w anglojęzycznej literaturze poszukać, tam można znaleźć sporo przydatnych informacji.