Przyłącze prądu a pozwolenie na budowe

[xxchadaxx]

Witam
Jestem na etapie załatwiania papierologii i wszystko chcę załatwić w tym roku, a w przyszłym ruszyć z budową, dziś byłem w energetyce podpisać umowę o przyłączenie prądu do działki, mam kilka pytań odnośnie przyłącza.
Czy do przyłączenia potrzebne jest pozwolenie na budowę? gdyż powiedzieli że w ciągu 3 miesięcy muszę im to dostarczyć. Z tego co wyczytałem do pozwolenia na budowę potrzebny już jest projekt a ja niestety jeszcze nie zakupiłem.

Drugie pytanie to czy starając się o pozwolenie na budowę, muszę mieć do tego już kierownika budowy?

Póki co posiadam już wszystkie warunki techniczne do przyłączeń i wydane Warunki Zabudowy,.

Z góry dziękuje za odpowiedź i liczę na porady,

[Kemotxb]

Nie wiem jak jest u innych dostawców ale w PGE wymagali pozwolenia na budowę żeby mieć docelowe przyłącze, ale myślę że da się również załatwić w celach innych niż domowe np jako działka rekreacyjna albo rolna albo jeszcze coś. Trzeba tylko przedstawić zagospodarowanie działki by wiedzieli gdzie będzie skrzynka przyłączeniowa ustawiona i skąd pociągnąć kabel. Do tego wymagana jest mapka z planem (nie wiem czy koniecznie to musi być mapa do celów projektowych). Kierownik budowy potrzebny jest do rozpoczęcia robót więc na etapie PNB nie musisz go mieć. Do PNB potrzebne są warunki zabudowy, mapa do celów projektowych, zapewniania dostaw mediów, projekt architektoniczno-budowlany czyli taki po adaptacji do warunków lokalnych przez architekta, elektryka, oraz kogoś od pozostałych instalacji wewnętrznych (wod-kan, co, gaz, wentylacja), jeśli działka jest rolna to odrolnienie, i pewnie jeszcze jakieś rzeczy o których zapomniałem

[xxchadaxx]

Do PNB potrzebne są warunki zabudowy, mapa do celów projektowych, zapewniania dostaw mediów, projekt architektoniczno-budowlany czyli taki po adaptacji do warunków lokalnych przez architekta, elektryka, oraz kogoś od pozostałych instalacji wewnętrznych (wod-kan, co, gaz, wentylacja), jeśli działka jest rolna to odrolnienie, i pewnie jeszcze jakieś rzeczy o których zapomniałem

Mapki mam, zapewnienia dostaw mediów mam, warunki zabudowy mam, działka była rolna ale po uzyskaniu WZ niby już nie jest
Kurcze najgorsze jest to że projektu domu nie mam, tzn mam wybrany ale nie kupiony.

Generalnie chciałem podłączyć najpierw prąd do działki żeby już sobie był, pozałatwiać papierologię, a w pod koniec tego roku, najdalej początek 2018 kupić projekt i ruszyć z budową.



I jeszcze mam pytanie, dziś byłem zawieźć umowę do energetyki odnośnie przyłączenia, powiedzieli mi że w ciągu 3 miesięcy muszę teraz im dostarczyć pozwolenie na budowe. Co mogę teraz zrobić skoro nie mam projektu domu i nie uzyskam przez to pozwolenia na nbudowe

[Kemotxb]

Kupienie projektu to jakieś dwa tygodnie z oczekiwaniem na przesłanie jeśli chcesz gotowca, jeśli chcesz indywidualny to już zejdzie dłużej miesiąc do kilku miesięcy. Adaptacja gotowca potrwa też jakiś miesiąc bo zawsze są jakieś nieoczekiwane zmiany w zmianach, albo dłużej. Prawdę mówiąc to zaczyna się od projektu bo może się okazać że ten który wybrałeś się nie nadaje do działki (dom się nie mieści, albo taras w złą stronę, albo wejście i takie różne) i trzeba kombinować, albo WZ nie pozwalają na coś. Prąd na działce to ostatnia rzecz jaka Ci jest potrzebna do rozpoczęcia budowy tzn przed faktycznym rozpoczęciem prac, teraz szkoda żebyś płacił za taryfę C w miejscu w którym z niego nie korzystasz. Możesz wykonać przyłącze fizyczne ale umowę o korzystanie podpisz przed rozpoczęciem prac. Na przyłącz czeka się ok 3 miesięcy, czasem krócej czasem dłużej, zależne od obrotności i chęci pracowników oraz samego wykonawcy. Mój wykonawca leci w kulki, PGE już dawno podpisało z nim umowę a ja czekam i czekam, dodzwonić się do niego nie mogę, na maila nie odpowiada i mam 2 tygodnie poślizgu przez niego i kto wie ile jeszcze. Koniec roku to zły moment na początek budowy, bo wtedy leje, pada śnieg, temperatury są niskie, a ten etap prac to grzebanie w ziemi, jeśli chcesz zacząć zrób to początkiem jesieni (wrzesień, październik), postaw fundamenty, wyjdź z ziemi i z resztą poczekaj na wiosnę. Wtedy można zacząć wczesną wiosną nie patrząc na grunt który po zimie wygląda jak kisiel. Problemem jest tylko odpowiednie zabezpieczenie fundamentu na zimę ale da się to ogarnąć.

[xxchadaxx]

Czyli w moim przypadku gdy dałem im podpisaną umowę, a nie mam projektu ani adaptacji, co będzie najlepszym wyjściem według Ciebie? Co mogę zrobić, by nie kupować jeszcze projektu i nie robić adaptacji

[Kemotxb]

Nic nie rób, wykonanie przyłącza nie jest równoznaczne z opłacaniem abonamentu. Żeby opłacać i korzystać trzeba podpisać odbiór instalacji, założyć licznik i podpisać umowę o taryfę. Wykonaj przyłącze i poczekaj na rozpoczęcie prac, oczywiście zapłacić za przyłącze trzeba, ale to jednorazowy koszt.

[xxchadaxx]

Ok, tylko że osoba siedząca w biurze mówiła bym dostarczył pozwolenie na budowę, gdyż bez tego nie wiedzą do czego podłączają prąd czy to jakaś hala czy dom, no i muszą mieć pozwolenie na budowe żeby później nie było jakichś nieporozumień, tak mi powiedział, mówiłem mu o tym że dom chcę budować w przyszłym roku a w tym tylko przyłącze ale wychodzi na to że się nie dogadaliśmy a dziś wyczytałem że do Pozwolenia na budowe potrzebny jest projekt.
Dodatkowo mówił ze w tym czasie (3miesiące) będzie sie ze mną kontaktował jakiś projektant, oraz firma która będzie przyłączać ( ma być na to jakiś przetarg)
Wraz z umową dostarczyłem im projekty, rok temu gdy u nich byłem za biurkiem siedziała inna osoba i mówiła co innego i teraz jest to samo

[Kemotxb]

Spokojnie oni zawsze tak mówią, a to nie ma znaczenia. Wołają PNB bo się boją że płacić nie będziesz. Jak się będą dopytywać to powiedz że PNB jest w trakcie załatwiania.

[admiralbar]

Kolelo Ty w ogole masz ZK w granicy dzialki czy chodzi Ci w ogole o to zeby miec prad na dzialce (budowlany)?
Nie wiem po co PnB skoro ''puste'' dzialki uzbraja sie bez problemu.

[xxchadaxx]

Na dzialce swojej mam slup energetyczny i projektant od niego zrobil projekt, chodzi mi wlasnie zeby tylko postawili mi skrzynke z prądem, jakbbyłem rok temu to mówiłem im że taryfa budowlana nie jest mi potrzebna bo prąd będę brał z domu rodziców obok, a dziś mówi ze potrzebne jest pozwolenie na budowe