Od 10 dni miałem tynkarzy na budowie / gips z agregatu/ .Robili pół dnia i wyjeżdżali około 14. Od sopboty nie pokazali się . Ich " kierownik"nie odbiera telefonu . Dzisiaj byłem z nim umówiony rano , nie przyjechał. Telefonu nie odbierał. Po pracy pojechałem o 21 zobaczyć co jest zrobione. Nic nie robili. Ekipa tynkarzy pojawiał się około 8,00 i opuściła budowę , wywoążc agregat , zaraz po moim wyjściu z terenu budowy, po godzinie 9,0 Zadzwoniłem do Kierownika i powiedziałem mu , żeby do 8,00 w piątek zabrali swoje rzeczy z budowy .Jestem wkurzony. Murarz murujący dom zamiast w 6 m-y zrobił to w 11. Tynkarza dlatego odpuściłe, że nie chcę dziada takiego , jak miałem dotychczas /murarza/ . I.... muszę znaleźć nowego. Jestem zły . Mogę pogryźć.