Jak prawidłowo zrobić podłogę na strychu z płyt OSB

[marcinx00]

Witam mam kilka pytań co do wykonania podłogi na strychu z płyt OSB według moich obliczeń będę potrzebował 15 płyt które już zakupiłem grubość 22 mm.
Będą układane bezpośrednio na jętkach wiem że trzeba układać je na przemian oraz zachować szczeliny miedzy płytami oraz odsunąć od ścian szczytowych
To co chciałem zapytać :
1 jakie te szczeliny robić między płytami i scianą
2 jakich wkrętów użyć (bo podobno czarne nie) i jaka długość do 22 mm płyty
3 jak to wzmocnić gdy płyta będzie łączyć się miedzy jętkami (czy miedzy jętki wstawiać jakąś podporę drewnianą )
4 jaką odległość zostawić na bokach gdzie idą krokwie dachowe abym mógł tam później bez problemu dać wełną ocieplającą dach
5 będę robił tam wejście prawdopodobnie ze schodków nożycowych rozkładanych wiec co na tą chwilę z otworem wejściowym skoro jeszcze nie znam wymiarów tych schodów oraz wysokości podwieszanego sufitu żeby płyta zgrała się z klapą
Tak sobie pomyślałem że może pominąć jedną płytę osb w miejscu gdzie te wejście będzie wtedy też łatwo było by wejść tam z wełną

Jeśli macie jakieś cenne uwagi o błędach których można nieumyślnie popełnić to proszę o informacje aby pomóc mi ich uniknąć

[przemo1]

Cześć,
moje rady:
1. Szczeliny minimalne - tak, żeby płyta nie tarła o ścianę.
2. Dowolnych do drewna z łebkiem stożkowym (nie będą wystawać nad powierzchnię płyty), mogą być czarne - długość ok 40mm, grubość np 4mm
3. Jeśli łączenie prostopadłe do jętek, to zakładka np z paska płyty szerokości 15-20cm, jeśli łączenie równoległe do jętek, to wzmocnienie drewniane (np z łaty)
4. Podziel szerokość stryszku tak, żeby środkiem wyszły Ci pasy z całych płyt, a po bokach wstawki. Wstawki dotnij, ale przykręć dopiero po ociepleniu - będzie dużo wygodniej
5. Tak jak mówisz, może niekoniecznie całą płytę zostaw, zależy jak wyjdzie z ich układu (lokalizację mniej-więcej pewnie znasz z rozmieszczenia ścian działowych).

Przed przykręceniem pamiętaj o przemyśleniu wszystkich ew instalacji w suficie (prąd, wentylacja itp) - co można zrób wcześniej. Sprawdź poziom jętek przed rozpoczęciem przykręcania - być może trzeba będzie użyć jakiś podkładek (np kupić lub dociąć listewki), nie będziesz musiał odrywać się od roboty. Jeśli masz jakieś drewniane elementy więźby wychodzące nad podłogę (słupy, belki podporowe itp), to do nich dokręć łaty aby oprzeć płytę.
No i pytanie o ocieplenie poddasza, czy i jaką w podłodze dajesz izolację (jeśli ma być wełna to lepiej rozłóż tylko kilka płyt luzem, i zajmij się podłogą po podwieszeniu sufitu i rozłożeniu izolacji, łatwiej wełnę rozkładać z góry na suficie niż z dołu - oczywiście wcześniej wciągnij na stryszek wszystkie płyty z zapasem, żeby potem nie rozcinać ich na kawałki, które przejdą przez otwór na schody), jeśli ocieplasz skosy do szczytu bez izolowania stropu lub planujesz natrysk piany na płyty podłogowe stryszku od spodu, to możesz działać bez problemu.

[marcinx00]

Mam jeszcze pytanie ściany szczytowe z gazobetonu na strychu nie będę tynkował od środka, zewnątrz budynku pójdzie styropian ale chciałbym żeby na tym strychu jakoś to wyglądało jak to najlepiej zrobić jakąś płytę przykręcić ? czy obłożyć samym styropianem a może wełną te boki ścian?

Proszę podpowiedzcie bo jak położę teraz płytę blisko ściany to żeby później nie okazało się że za blisko ją położyłem ( czy to nie będzie miało znaczenia)

Podłogę między strychem a pokojami będę ocieplał wełną wiem że łatwiej było by to kłaść z góry ale nie mam jeszcze tynków i boję się że tynkarze mi tą wełnę ochlapią tynkiem.
Oczywiście oprócz tego ocieplenia dach strychu też ocieplę wełną dlatego chcę najpierw zrobić podłogę żebym miał tam łatwiej stać niż na samych belkach

[marcinx00]

Podpowie ktoś ???

[przemo1]

Ja bym otynkował (i tak też mam u siebie) - odpada zabawa z jakąś płytą itp.I jeszcze raz polecam izolowanie podłogi od góry -ze stryszku. Rozłóż sobie tylko prowizorycznie płyty do ocieplania góry, potem przesuń na jedną stronę, zaizoluj część w podłodze, przesuń płyty na zaizolowany kawałek i zaizoluj resztę. Do chodzenia przy kładzeniu wełny rozłóż sobie kilka szerszych desek i po kłopocie.

[marcinx00]

czyli najpierw tynki muszę zrobić tych szczytów oraz pomieszczeń na poddaszu aby zając się tą podłogą a myślałem ze da się przed tynkami już byłem nastawiony na tą pracę bo tynki dopiero za rok

[przemo1]

Spokojnie - "co się odwlecze..." . Z pewnością będziesz miał co robić.

[piotrek0m]

Ja mam szczyty wytynkowane, wygląda bardziej elegancko, mimo, że to strych. Płyty OSB leżą luzem na jętkach. Rozstaw jętek sprawia, że płyty nie klawiszują i można po nich bezpiecznie chodzić. Pierwotnie planowałem je przykręcać, ale nie, nie przykręciłem. Generalnie na strych wchodzi się bardzo sporadycznie, poza mną nikt nie wchodzi, bezpieczeństwo jest zapewnione. W każdej chwili jakby co (choć nie wiem po co) można płyty unieść. Nie warto zostawiać szczelin pomiędzy płytami, gdyż na strychu się dosyć pyli, owady masowo zdychają (nie wiem dlaczego tak masowo zdychają akurat na strychu) i to wszystko będzie wpadać w wełnę. Nawet szczeliny przy ścianach nie zostawiłem.

[marcinx00]

Wczoraj pokazywałem gościowi te szczyty bo chciałem aby mi to wycenił i otynkował podpowiedział że według niego łatwiej by było przykleić tam płytę GK zejść nią do dolnego poziomu belek aby od spodu tynkarz dojechał tam tynkiem na wszelki wypadek dół czymś wesprzeć no i przykleić zieloną w razie jakiejś wilgoci czy to dobry pomysł ? Myślę ze z płytami poradził bym sobie sam a z tynkowaniem NIEEEE

[przemo1]

Łatwiej kleić płytę na poziomie jętek, dawać jakieś podpory itp niż otynkować? Hmm... co to za tynkarz. Ja bym tynkował zachowując ciągłość tynku od dołu, nie martwisz się potem przy ewentualnych zmianach wysokości sufitu na piętrze.

[marcinx00]

o wysokość sufitu nie ma co się bać bo w pokoju tynk będzie i tak ponad poziom sufitu a na tym strychu to aby jakoś to wyglądało może tak mi powiedział bo w tych szczytach idą jeszcze podpory krokwi i musiał by się bawić z przycieraniem do okoła nich a płytę wycina i przykłada
Już sam nie wiem co o tym myśleć może sam dotnę tą tą płytę i przykleję

[marcinx00]

Koledzy płyty mam już wciągnięte na strych było ciężko samemu ale dałem radę.
Podpowiedzcie:
1) czy miedzy płytę a jętki dawać jakąś folię ??? między jętkami będzie wełna a poniżej płyty GK na stelażu.

2) Góra strychu mimo że będzie nie użytkowa dach też będę ocieplał jest odeskowany wiec tam chyba miedzy deski a wełnę folij nie trzeba dawać tylko zrobić szczelinę wentylacyjną (czy dobrze mówię)

3) Czy taka sama zasada będzie przy tej podłodze tylko szczelina wentylacyjna bez folij ??? czy tu nawet szczeliny nie trzeba robić ???

4) czy po niżej pierwszej warstwy ocieplenia podłogi strychu dawać na wieszaki płyty GK drugą cieńszą warstwę wełny ???

5) czy folia ma być miedzy płytą GK a podłogą strychu czy taką folię daje się tylko przy ociepleniu dachu ???

[przemo1]

Co wiem, to dopisałem w tekście

Koledzy płyty mam już wciągnięte na strych było ciężko samemu ale dałem radę.
Podpowiedzcie:
1) czy miedzy płytę a jętki dawać jakąś folię ??? między jętkami będzie wełna a poniżej płyty GK na stelażu.

folia paroizolacyjna tylko pomiędzy płytą GK a wełną

2) Góra strychu mimo że będzie nie użytkowa dach też będę ocieplał jest odeskowany wiec tam chyba miedzy deski a wełnę folij nie trzeba dawać tylko zrobić szczelinę wentylacyjną (czy dobrze mówię)
Dobrze

3) Czy taka sama zasada będzie przy tej podłodze tylko szczelina wentylacyjna bez folij ??? czy tu nawet szczeliny nie trzeba robić ???
I tu nie jestem pewien, ale moim zdaniem ma to niewielkie znaczenie - strych będzie nieogrzewany, ale izolowany. Może ktoś bardziej doświadczony podpowie.

4) czy po niżej pierwszej warstwy ocieplenia podłogi strychu dawać na wieszaki płyty GK drugą cieńszą warstwę wełny ???
Im więcej, tym lepiej

5) czy folia ma być miedzy płytą GK a podłogą strychu czy taką folię daje się tylko przy ociepleniu dachu ???
membrana paro-przepuszczalna występuje pod pokryciem dachowym

[Robinson74]

I jeszcze raz polecam izolowanie podłogi od góry -ze stryszku. Rozłóż sobie tylko prowizorycznie płyty do ocieplania góry, potem przesuń na jedną stronę, zaizoluj część w podłodze, przesuń płyty na zaizolowany kawałek i zaizoluj resztę. Do chodzenia przy kładzeniu wełny rozłóż sobie kilka szerszych desek i po kłopocie.

Czyli do czasu ocieplania pod podłogą strychu można rozłożyć płyty OSB na jętkach, ale ich nie mocować, żeby nie utrudniać pracy związanej z układaniem wełny?
Mimo to powinno się dać po nich bezpiecznie chodzić bez przykręcania do jętek?