Elektrycznie, sympatycznie

[jak_to_mozliwe]

Czas na papiery. Architekt rozpoczęła pracę nad projektem.
Konstrukcja i instalacje:
- Płyta fundamentowa na 90% - Woda w marcu była na ok. 0,8-1,1m, na przemian piach i glina. My sami nie robiliśmy badań geotechnicznych, bo robiła je gmina pod budowę drogi, m.in. akurat z dwóch stron działki. Jak architekt z konstruktorem stwierdzą, że to mało - to wtedy zrobimy dodatkowe na własnej działce.
- Ściany nośne z Izodomu, działowe z silikatów.
- Wiązary dachowe z ociepleniem nakrokwiowym.
- Ogrzewanie kablami grzewczymi + późniejszy montaż paneli PV.
- Wentylacja mechaniczna z rekuperacją.

Czemu nakrokwiowo chcemy ocieplić mimo parterówki? Bo po pierwsze w części dziennej najprawdopodobniej wiązary będą odkryte, a po drugie odpadnie nam pierniczenie się z:
a) ociepleniem kanałów wentylacji mechanicznej,
b) układaniem wełny.

Zobaczymy jeszcze jak to wyjdzie, bo z projektem otrzymamy kosztorys.

Zróbcie mimo wszystko sami te badania geotechniczne, żebyście się nie zdziwili jak my, że zamiast 310ton piasku, w "dziurze" zmieściło się 730ton.
Jeśli nie będziecie ocieplać wełną, to w czym ukryjecie kanały reku? Myśleliście ewentualnie nad schowaniem ich w płycie? Ktoś na forum tak zrobił (nie pamiętam teraz, ale mogę poszukać), na pewno jeden z samorobów.
Czemu akurat izodom? Co za tym przemawia - pytam niezłośliwie, normalnie z ciekawości.

Przy okazji witam się w dzienniku, życzę powodzenia i podłączam się pod subskrypcję.

[pestka56]

Zobaczysz w domu , szczególnie zimą, jak inaczej będziesz myślała o ciepłej wodzie. My nie staramy się szczególnie oszczędzać, bo płacimy tylko za dostarczaną wodę, ale też nie szalejemy. Praca w ogrodzie teżniesprzyja oszczędzaniu. Bywa, że w gorące lato wskakuję pod prysznic 3-4 razy w ciagu dnia. Różnica taka, że są to szybkie i raczej niezbyt gorące kąpiele. Za to sporo wody połyka ogród.

[Iscra]

Zróbcie mimo wszystko sami te badania geotechniczne, żebyście się nie zdziwili jak my, że zamiast 310ton piasku, w "dziurze" zmieściło się 730ton.
Jeśli nie będziecie ocieplać wełną, to w czym ukryjecie kanały reku? Myśleliście ewentualnie nad schowaniem ich w płycie? Ktoś na forum tak zrobił (nie pamiętam teraz, ale mogę poszukać), na pewno jeden z samorobów.
Czemu akurat izodom? Co za tym przemawia - pytam niezłośliwie, normalnie z ciekawości.

Przy okazji witam się w dzienniku, życzę powodzenia i podłączam się pod subskrypcję.

Poczekam na opinię architekt i konstruktora Gdybyśmy nie mieli żadnych - to nie byłoby wątpliwości i na pewno byśmy zrobili. A tutaj mamy zaraz za granicą działki 2 odwierty i oba pokazują zbliżone parametry - tylko w jednym więcej piachu, a w drugim gliny, ale przekrojowo po kolei te same warstwy.

Tak, kojarzę też kanały w płycie i też nie pamiętam u kogo... Chyba Anonima? W większości domu wiązary będą schowane za płytami gk, więc będzie gdzie puścić kanały. Po stropie, tylko nieocieplone, bo nie będzie potrzeby A w części dziennej - o tym będziemy rozmawiać z architekt. Na razie jedyne rozwiązanie, które mi, laikowi, przychodzi do głowy, to częściowa zabudowa gk, aby te kanały ukryć. Ale to zobaczymy.

Czemu izodom?
- lekki - więc można samemu postawić bez obaw o kręgosłup
- szybko się buduje - więc wystarczy zwykły urlop, bez potrzeby kombinacji z pracą
- od razu mam ocieplenie ścian zewnętrznych - odpada koszt robocizny lub czas, jaki trzeba na to poświęcić samodzielnie. No i materiał. Chociaż tutaj zastanawiamy się, czy nie wziąć bloczka King Blok z Izodomu (zamiast najgrubszego Super King) i dodatkowo go nie docieplić 10 cm grafitu - dla lepszej szczelności.
- ponieważ można łatwo samemu postawić, bez konieczności urywania się z pracy, to odpada koszt robocizny ekipy
- bruzdowanie pod elektrykę to sama przyjemność!

Cenowo wyjdzie albo nieco drożej albo porównywalnie (alternatywą jest silikat 18/24 cm stawiany przez ekipę + ocieplenie 20-25 cm grafitu, więc dochodzi robocizna, która ostatnio drożeje).


Pestko, teraz jest zima. I myję ręce w zimnej wodzie To kwestia przyzwyczajenia. No i baterie termostatyczne też pomagają w ograniczeniu zużycia ciepłej wody.
Tak jeszcze napomknę, że zużycie, które podałam, dotyczyło okresu lipiec - wrzesień I było najwyższe jak do tej pory Fakt, że przy ogrodzie zużycie będzie większe, to normalne. Dzieciaki też podrosną, też więcej zużyją. Więc jeśli teraz wychodzi nam 48 litrów na 4 osoby na dzień, to nawet jak policzę 48 litrów na 1 osobę na dzień (czyli 4x więcej niż obecnie!) to dalej mi wychodzi, że bojler 200l styknie

[jasiek71]

Witam i kibicuję...
Technologia klocków styropianowych i ogrzewanie kablami jest bliskie mojemu sercu ...
A z fotowoltaiką na razie walczę...

Tak swoją drogą to nie wiem czy jak dzisiaj miałbym się budować z wiedzą i doświadczeniem jakie posiadam nie zrobiłbym ogrzewania podłogowego wodnego ze zbiornikiem buforowym z grzałkami lub bezpośrednio pompą ciepła...

[pestka56]

Iscra, znasz może wątek Pusia&Ksawery? Dom styropianowy na płycie fundamentowej. Cieplutki jak termosik

[Tern]

Witam i kibicuję...

Witamy i my

Tak swoją drogą to nie wiem czy jak dzisiaj miałbym się budować z wiedzą i doświadczeniem jakie posiadam nie zrobiłbym ogrzewania podłogowego wodnego ze zbiornikiem buforowym z grzałkami lub bezpośrednio pompą ciepła...

O? Skąd taka zmiana koncepcji?

Iscra, znasz może wątek Pusia&Ksawery? Dom styropianowy na płycie fundamentowej. Cieplutki jak termosik

Znamy znamy

[Iscra]

Witam i kibicuję...
Technologia klocków styropianowych i ogrzewanie kablami jest bliskie mojemu sercu ...
A z fotowoltaiką na razie walczę...

Tak swoją drogą to nie wiem czy jak dzisiaj miałbym się budować z wiedzą i doświadczeniem jakie posiadam nie zrobiłbym ogrzewania podłogowego wodnego ze zbiornikiem buforowym z grzałkami lub bezpośrednio pompą ciepła...

Miło Cię widzieć! Czemu walczysz z foto, co się stało? Opowiadaj No i przybliż nam koniecznie, skąd zmiana koncepcji.


Pestko, znam, lubię, udzielałam się tam wielokrotnie Żałuję bardzo, że wątek już nieaktywny

[katka]

Brawo, gratuluję budowy domu. Co prawda szkoda, że nie dworek (z mojego punktu widzenia ), ale decyzja słuszna. Dworek z założenia jest droższy w budowie a do tego co sami wiecie wymaga odpowiedniej działki i otoczenia. Choć technologia i styl nie mój i tak będę podglądać . Trzymam za Was kciuki. Powodzenia.

[Iscra]

Pozostaje dalej marzenie o dworku... Może na emeryturę?

Wiecie, ta woda nie daje mi spokoju. Zużywamy obecnie średnio 185 litrów dziennie, W TYM 48 litrów ciepłej wody. Na 4 osoby. To są dane za okres lipiec-wrzesień, gdzie zużycie było przecież wyższe... A ja jestem uczulona na punkcie higieny rąk i po każdym powrocie do domu, po każdym skorzystaniu z toalety cała rodzina ręce myje.

Jak my to robimy?

[jasiek71]

Pozostaje dalej marzenie o dworku... Może na emeryturę?

Wiecie, ta woda nie daje mi spokoju. Zużywamy obecnie średnio 185 litrów dziennie, W TYM 48 litrów ciepłej wody. Na 4 osoby. To są dane za okres lipiec-wrzesień, gdzie zużycie było przecież wyższe... A ja jestem uczulona na punkcie higieny rąk i po każdym powrocie do domu, po każdym skorzystaniu z toalety cała rodzina ręce myje.

Jak my to robimy?

U nas jest bardzo podobne zużycie wody i jakoś nie robimy z tego powodu problemu...
Po prostu w większości czasu mieszkamy tylko na noc bo jak inaczej to nazwać skoro rano wszyscy opuszczają dom a wracają późnym wieczorem...

Co do fotowoltaiki i ogólnie zmiany koncepcji ogrzewania...
Fotowoltaikę na razie intensywnie obserwuję co może i co nie może...
Ogrzewanie podłogowe wodne jest znacznie bardziej elastyczne pod względem samoregulacji a jak jeszcze dodamy zbiornik buforowy to mamy perfekcyjnie dawkowanie energii poprzez układ pogodynki i jednocześnie maksymalnie wykorzystamy tanią energię...
Ten sam zbiornik buforowy posiada wężownicę do przepływowego grzania CWU więc jest uniwersalny...
Dodatkowo jeżeli posiada wężownicę do dodatkowego źródła energii można dołączyć cieczowe kolektory słoneczne które są bez porównania skuteczniejsze od fotowoltaiki...
Zaraz ktoś napisze że przecież fotowoltaika nawet w zimie daje prąd...
Odpowiem tak...
"Z pustego to i Salomon nie naleje"...
Robić dużą instalację fotowoltaiczną po to aby potem tą energię wykorzystać w większości na grzanie ciepłej wody i ogrzewania domu to jest naprawdę przerost formy nad treścią...

[Elfir]

W pochmurne dni fotowoltaika nie pozwoli nawet zarobić na odsetki od kredytu. Mąż pracuje przy rozliczaniu prosumentów - wielu, którzy wzięli kredyt pluje sobie w brodę.

[Iscra]

U nas jest bardzo podobne zużycie wody i jakoś nie robimy z tego powodu problemu...
Po prostu w większości czasu mieszkamy tylko na noc bo jak inaczej to nazwać skoro rano wszyscy opuszczają dom a wracają późnym wieczorem...

Już mąż mi mówił, że to nie my mało zużywamy, tylko inni za dużo Z tym, że ja bardzo często pracuję z domu, a dzieciaki są tutaj z nianią

Bufor z wężownicą do CWU, wodna podłogówka to system, który chcieliśmy zastosować w dworze. Więc dobrze widzę jego sens
Co na razie z Twoich obserwacji fotowoltaiki wynika? Czy system off-grid ma jakiś sens czy tylko on-grid?

Elfir, panele PV planujemy po zakończeniu budowy, jak zobaczymy nasze faktyczne zużycie i potrzeby. Bo jeśli się okaże, że zupełnie się nie opłacają - to zrezygnujemy. Na spokojnie obserwujemy też, czy nie pojawią się jakieś dobre dotacje typu 80%.

[Liliputek]

ooo gratuluję mam nadzieję, że wszystko pójdzie sprawnie i bezproblemowo

[M.A.G.]

Gratulujemy zakupu działki !! Trzymamy kciuki za ciekawy projekt i fajnie że jednak parterówka Będę zaglądał !

[Bepo]

Gratuluję i trzymam kciuki! Żeby to był ten wymarzony domek

[Iscra]

Liliputku, MAG, Bepo - dziękujemy Kibicujcie

Przy okazji świątecznych spotkań tu i tam przekazaliśmy nowinę o działce i planach budowy. Efekt:
"To ja wam gładzie i glazurę położę, więc jak coś to się odzywajcie!"

No to w sumie mamy ludzi do stawiania ścian, pokrycia dachu, elektryki, zabudowy GK, gładzi, malowania i paneli. Myślę, że wśród tego wszystkiego to i hydraulikę się ogarnie...

Jeszcze trochę i się okaże, że ten dziennik to powinien w samorobach być

[Tern]

Gdzie mi tam do samorobów? Rodzinna ekipa to dalej ekipa

[marimag]

Nie chce studzic Twojego optymizmu kochana, ale czego to mi nie obiecywano. ..
Po zakupie jakoś wszystkich pewien Niemiec dorwal. ..
Miejmy jednak nadzieję, że twoja rodzina mniej podatna na choroby; )

[Iscra]

Och, ależ oczywiście. Dlatego nie ma ciśnienia na rodzinę i ogarnięte ekipy również mamy na oku.

[aiki]

Jeszcze trochę i się okaże, że ten dziennik to powinien w samorobach być

Z racji zasiedzenia u samorobów - ZAPRASZAM