Witam,
Działka usytuowana jest na zboczu góry, nachylenie ok ~8% w kierunku N-W. Do głębokości ok 1.8m występuje glina, poniżej zaczyna pojawiać się łupek. Warstwy gliny i łupka przebiegają zgodnie z ukształtowaniem terenu.
Problem dotyczy odprowadzenia wody sączącej się pod piwnicą na poziomię stopy fundamentowej. Wodą zdaje się sączyć z warstwy łupka.
Piwnica jest pod garażem dwustanowiskowym oddzielonym od domu. Wykop pod piwnica z racji nachylenia terenu (góra) w najgłębszym miejsu miał około 2.3m, w najpłytszym około 0.7m.
Na głębogości ok 1.8m pojawił się łupek i razem z nim sączenie wody.
Wykonana zbrojona stopa fundamentowa o wysokości ok 40cm, na to izolacja pozioma, wylewane z betonu ściany piwnicy. Wokół stopy jak i wewnątrz został ułożony drenaż, całośc zasypana kamieniem ~16-32mm.
Woda z drenażu odprowadzona rura (160mm) dalej od wykopu z lekkim spadkiem. Nachylenie terenu pozwoliło wyprowadzić wodę na trawe ok 2m od granicy z sąsiądem. Woda naturalnie spływa niżej zgodnie ze spadkiem. Poniżej nie istnieje żaden rów melioracyjny czy cokolwiek gdzie mogłbym odprowadzić wode. Obecnie woda sączy się sąsiadowi na plac i droge wewnętrzną, obawiam się, że jego cierpliwość skończy sie niebawem
Problem nie wystąpił przy wykonaniu stopy fundamentowej pod dom dlatego że wykop nie był tak głęboki, prace były wykonywane w Sierpniu. Kopanie piwnicy w połowie Października.
Przed przystąpieniem do budowy były wykonane odwierty geotechniczne stwierdzające sączenie na głębokości ok 1.5m.
Ciężko mi ocenić ilość wody z drenażu, w miejscu gdzie woda wypływa obserwuję stosunkowo stały napływ małych ilości wody. Piwnica nie jest jeszcze całkiem zasypana z zewnątrz, można powiedzieć, że jest obsypana ok 1-1.5mm a wykop jest jeszcze częściowo otwarty. Woda z placu przed domem może się sączyć do wykopu.3.Warunki geologiczne
Starsze podłoże rozpatrywanego terenu zbudowane jest z łupków i piaskowców
fliszowych wieku kredowego. Powyżej występują zwietrzeliny i zwietrzeliny gliniaste łupka i
piaskowca o zróżnicowanej litologii uzależnionej od rodzaju skały macierzystej i lokalnych
warunków wietrzenia. Należy zauważyć, iż przejście między podłożem skalnym, a
zwietrzeliną ma charakter płynny i nie zawsze jest możliwe jednoznaczne określenie granic
pomiędzy tymi wydzieleniami. Na powierzchni występuje warstwa glebowa o miąższości
stwierdzonej wierceniami 0,2 - 0,3 m.
4. Warunki hydrogeologiczne
Ze względu na ukształtowanie terenu oraz typ gruntów występujących w podłożu, należy
stwierdzić, iż cieki powierzchniowe w rejonie badań drenują przyległe obszary, jednak teren
badań zbudowany z gruntów słabo przepuszczalnych nie pozostaje z nimi w bezpośrednim
kontakcie hydraulicznym.
W otworze OT 1 i OT 3 stwierdzono występowania sączenia wód podziemnych, na 1,5 –
3,5 m p.p.t. Należy spodziewać się, iż w okresach roku o wzmożonej infiltracji (roztopy,
długotrwałe opady) warunki wodne mogą być mniej korzystne od stwierdzonych w niniejszym
opracowaniu.
Zastanawiam się czy wykonanie studzienki rozsączającej (rura karbowana 42cm) pozwoliłoby odprowadzić tą wodę z poworotem do warstwy łupka lub niżej jak na schemacie?
https://www.dropbox.com/s/bzzj8rpi5e...wnicy.png?dl=0
Łupek pojawia się na głębokości ok 1.8m, studzienką byłąby głęboka powiedzmy na 2m, rura z wejściem do studzienki na głębokości około 0.5m. Woda w studzience byłaby swego rodzaju słupem wody o wysokości do 1.2m, generując ciśnienie na warstwie łupka i wchłanijąc sie? Czy woda w studzience zostanie wchłonięta przez warstwę łupka?
Gdyby studzienka nie nadażała odbierać wody to ewentualnie przelewowo do drugiej studzienki lub pompa zanurzeniowa i wypompowanie na ogród?
Zdjęcia: https://www.dropbox.com/sh/eilnv3l73...DGuupQ75a?dl=0
Z góry dziekuje za rady!