Dziennik po części będzie wersja reporterską aż do obecnego etapu tj . wieńca. Plan zebrania tego był wcześniej ale czas nie pozwolił. Teraz publikujemy rzutem na taśmę żeby było jeszcze w roku rozpoczęcia budowy
Inwestorzy i ich zamierzenia: pan lat ~40 , pani lat ~30 i 4 miesięczna dziedziczka tej „fortuny” .
Działka w przybliżeniu 23x44m (szer x dł), wjazd od północy.
Zachodniopomorskie, miejscowość pod Szczecinem, ~ 6 km od miasta.
Dom typu parterowa stodoła. W zamierzeniach prosta do wykonania bez żadnych wyrafinowanych elementów architektonicznych czy budowlanych. System gospodarczy. Z przymrużeniem oka realizowany w zakresie rozwiązań i projektowania wg. reguły KISS https://en.wikipedia.org/wiki/KISS_principle .
Pozwolenie na budowę uprawomocniło się na początku czerwca 2017.
Dlaczego dom?:
Pomysł wybudowania domu to wypadkowa kilku spraw. W naszym mieście (i nie tylko) wszyscy developerzy budują osiedla-kombinaty wykorzystując do maksimum dostępne miejsce.
Nie pozostawiają przestrzeni wspólnej, a brak parkingów powoduje sytuacje w której ktoś do ciebie nie przyjedzie "...bo nie mam gdzie zaparkować". Sami developerzy nazywają takie osiedla luksusowymi lub oazami spokoju...
Ustawa powinna regulować udział części wspólnych "zielonych" wobec metrów powierzchni mieszkalnej. Z regulacją parkingów nie wyszło. Szeregowce powstają według podobnej reguły, a koszty zakupu robią się niebotyczne wobec otrzymanego towaru.
Nie znaleźliśmy nic dla siebie, a nie chcieliśmy zamienić obecnego mieszkania (5 letnie) na inne, z takimi samymi problemami.
Zakup działki.
Znając dokładnie nasze podmiejskie miejscowości z wycieczek rowerowych, ustaliliśmy interesujące nas miejscówki i na nich rozpoczęliśmy poszukiwania działki. Po około kilku miesiącach poszukiwań własnych oraz kontaktów z pośrednikami (którzy często nie wiedzieli nawet, że sprzedają działkę z wadą prawną), nauczyliśmy się docierać do właścicieli działek i ofert bezpośrednich. Uznaliśmy to za jedyną opcję - zakup od właściciela i tylko działki z MPZP.
Trafiliśmy w końcu ofertę działki o układzie i rozmiarach pasujących do naszego zamysłu, jednak trochę powyżej naszego budżetu – na początku nie dogadaliśmy się z właścicielem. Po dwóch miesiącach negocjacje się udały i cena zjechała 20% . Zostaliśmy właścicielami 1001m2 oraz udziału w drodze prywatnej.
Świadomie kupiliśmy działkę „liźniętą” w jednym narożniku strefą archeologiczną (pomimo złożenia wniosku do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, o odstąpienie od konieczności prowadzenia badań archeologicznych, WKZ nałożył na nas obowiązek nadzoru archeologicznego podczas prac ziemnych).
Forma i materiały domu:
Stodoła energooszczędna na płycie fundamentowej grzewczej (pętle wodne): 20cm XPS, 21cm betonu zatartego jako gotowa ostateczna podłoga.
Wszystkie ściany z silikatów, aby uzyskać akumulacyjność cieplną. Zewnątrzne silikat 24cm , działowe 12cm. 20cm izolacji (styro lub wełna) na ścianach zewnętrznych. Więźba z wiązarów prefabrykowanych. Poddasze nieużytkowe - „stryszek” na klamoty. Brak okapów. Rynny klasyczne.
Pokrycie blacha na rąbek stojący samozatrzaskowy, kolor alucynk. Wentylacja mechaniczna.
Projekt domu.
Od początku poszukiwań towarzyszyły nam projekty z popularnymi projektami stodół w wielu wariantach, obecne także tutaj na forum. Niestety żaden z tych projektów nie wpasował się w nasze realia, tj. brak pośród nich projektu do 150m2 zabudowy (MPZP dopuszcza zabudowę tylko 15% powierzchni działki) z wjazdem od północnej strony i częścią kuchenną - salonem od głębokiego południowego zachodu.
Układ pomieszczeń nie obejmował też dostania się do gabinetu nie przechodząc przez strefę "prywatną". Dodatkowo lokalne pracownie projektowe współpracujące z autorami, za adaptację życzyły sobie dwukrotność ceny projektu ~ 6tys zł za wszystkie branże - bo takie wymaganie było w naszym starostwie.
Skończyło się wypracowaniem przez nas własnego układu pomieszczeń, dokładnie do naszych potrzeb, który po pracy z architektem i jego drobnymi zmianami stał się końcowym układem naszego domu.
Najpierw była to stodoła z częściowo użytkowym poddaszem, ale przeliczając koszty i analizując rzeczywiste potrzeby, zrezygnowaliśmy całkowicie z poddasza. Przynajmniej nie będziemy musieli biegać po schodach
Ostateczne wymiary zewnętrzne 17,64x8,5m co daje 149,94 m2 powierzchni zabudowy. Uzytkowe 120,5m2.
Ustawienie domu na działce musiało uwzględnić możliwość ustawienia przyszłego garażu wolnostojącego ok. 35m2, i dało to koniec końców nasze docelowe zagospodarowanie działki.
Żeby zobaczyć w pełnym rozmiarze: Prawy klawisz myszy na zdjęciu i Otwórz link w nowej karcie
Architekt zaprojektował bryłę według naszych ustaleń, a konstruktor z nim pracujący płytę fundamentową i wiązary. Nie zgodziliśmy się z projektem płyty fundamentowej, który przyjmował 35 cm warstwę betonu i niezrozumiały dla mnie projekt zbrojenia.
Aby pozostać przy naszych założeniach i nie tracić czasu, zleciliśmy projekt zastępczy płyty w popularnej na forum pracowni z górnego śląska. Było szybko i na temat.
Obecnie wiązary także będą jako projekt zastępczy.
Ocena zapotrzebowania na ciepło (OZC):
Wykonana przez obecnego tu na forum asolta.
Wynik: 7083 kWh/rok
Media na działce:
Kanalizacja sanitarna we wspólnej drodze z odrzutem 160 na nasza działkę.
O złącze kablowe wystąpiliśmy chwilę po zakupie i po miesiącu zostało zainstalowane. Niestety cierpimy rachunki za prąd budowlany. Wody brak – konieczność studni. Kanalizacji deszczowej brak.
Po co ten dziennik?:
Większość wiedzy nabytej i wszystkie powyższe wybory podjęte zostały po wielogodzinnym „studiowaniu” wpisów na forum.
Dziennik w pewnej mierze to spłata długu wobec tych wszystkich, którym chciało się zamieścić swoje dzienniki - często z podanymi kosztami, oraz udzielać odpowiedzi na moje pytania.
To ich dzienniki pomogły w podjęciu decyzji, że i my spróbujemy się z tematem. Podobne założenia do naszych, skierowały nasze zainteresowanie na dzienniki osób: Sebcioc55 , the_anonim , Daniellos_, Sadysta, _artur_ , artix1 Warto do nich zajrzeć jeżeli budujecie coś podobnego.