filtr elektrostatyczny

[witek_myslowice]

Przecież to złoże nie jest niczym płukane i syf się gromadzi.

Od wiosny do jesieni są takie dni kiedy pada deszcz lub powietrze ma prawie 100% wilgotności i temp przyjmijmy +/-15C.
Takie ciepłe powietrze wpada do Żwirowego GWC napotyka zimny żwir o temp w przedziale +8C do ok. +12C i następuje tzw pkt rosy (wilgoć się skrapla) i po żwirze leje sie woda i ta woda na bieżąco spłukuje zanieczyszczenia z powierzchni żwiru.
Te badania były wykonane na zawartość zanieczyszczeń biologicznych po 13 latach pracy:
http://taniaklima.pl/files/DFN2006_P..._B_Szponar.pps
okres pracy ŻGWC jest tu wyszczególniony na 13lat - poczytaj prosze

[Kaizen]

Takie ciepłe powietrze wpada do Żwirowego GWC napotyka zimny żwir o temp w przedziale +8C do ok. +12C i następuje tzw pkt rosy (wilgoć się skrapla) i po żwirze leje sie woda i ta woda na bieżąco spłukuje zanieczyszczenia z powierzchni żwiru.

Mi woda lejaca się po oknach nie spłukuje syfu. A nie ma żadnych oporów w splywaniu. Obsypka żwirowa też się syfi, chociaż obrywa czasami solidną ulewą i UV. Pojawia się w niej życie

Link nie działa.

[witek_myslowice]

Mi woda lejaca się po oknach nie spłukuje syfu. A nie ma żadnych oporów w splywaniu. Obsypka żwirowa też się syfi, chociaż obrywa czasami solidną ulewą i UV. Pojawia się w niej życie
Link nie działa.

Link już działa.

Masz absolutną rację że na powierzchni żwiru na obsypce wokół domu itp sa zaniaczyszczenia. Pani Szponar z PAN kazała mi z powierzchni żwiru w poziomym kanale zasilającym ŻGWC zebrać próbki kurzu który osiadł na powierzchni żwiru z wymiennika żwirowego - kiedyś Exbud Kielce zbudowany 30 lat temu.

Przyznam że na powierzchni żwiru była warstwa kurzu i ten zbierałem jako próbki do badań. Z ciekawości odsunąłem ok 5-10cm warstwę żwiru zaczął pokazywać się czysty żwir.
Badania kurzu wykazały że kurz zawiera wszystko co może występować w powietrzu. Wszystko to jest na powierzchni suche i z braku pożywki jest nie aktywne i czeka na nią teraz już 30lat. Na kilkunastu cm pod tą warstwą żwir jest czysty bo kurzu j/w już nie ma i "...woda lejąca sie po żwirze i spłukuje drobny bieżący syf."
Witek

[JanWerbinski]

Przecież poziom 56ug pm po przejściu przez ten wymiennik dalej przewyższa dopuszczalne normy. Słaba filtracja i bardzo drogi filtr.

[witek_myslowice]

Przecież poziom 56ug pm po przejściu przez ten wymiennik dalej przewyższa dopuszczalne normy. Słaba filtracja i bardzo drogi filtr.

Cytuję z badania:
Zawartość pyłów zawieszonych w powietrzu przed Żwirowym Gruntowym Wymiennikiem Ciepła - ŻGWC wynosiła ~230 µ/m³ a po przejściu przez ŻGWC wynosiła 56µ/m³.
I znowu Masz rację lepiej ~230 µ/m³ i do piachu, niż powalczyć żeby przed ŻGWC było ~56 µ/m³ a za ~10 µ/m³ - teraz jest OK???
Drogi?
Wykopać dół, kilkanaści m3 żwiru, folia, styropian, rury PCV fi 200, 2ludzi tydzień roboty, nasiona trawy
Co tu jest drogiego?

[JanWerbinski]

Cytuję z badania:
Zawartość pyłów zawieszonych w powietrzu przed Żwirowym Gruntowym Wymiennikiem Ciepła - ŻGWC wynosiła ~230 µ/m³ a po przejściu przez ŻGWC wynosiła 56µ/m³.
I znowu Masz rację lepiej ~230 µ/m³ i do dołu, niż powalczyć żeby przed ŻGWC było ~56 µ/m³ a za ~10 µ/m³ - teraz jest OK???
Drogi?
Wykopać dół, kilkanaści m3 żwiru, folia, styropian, rury PCV fi 200, 2ludzi tydzień roboty, nasiona trawy
Co tu jest drogiego?

Trzeba wydać kilka tysięcy zł na coś co nie działa.

Taką samą efektywność mają standardowe filtry M5 rekuperatora. Nic nie trzeba dokupować.

Można też kupić filtr F8 za 1200 który wyłapie 98% pm, a nie tylko 80% jak Twoje drogie rozwiązanie.

Po co płacić kilka tysięcy zł na półśrodki, jeśli za ułamek tej wartości można mieć coś co działa?

[surgi22]

A ten filtr F8 za 1200 PLN to wieczny jest ?

[JanWerbinski]

A ten filtr F8 za 1200 PLN to wieczny jest ?

Żaden filtr który zatrzymuje zanieczyszczenia nie jest wieczny.
Tylko filtry które ich nie zatrzymują będą zawsze "działać".

Wymienne wkłady kieszeniowe to 200 zł, ale myślę że samemu sobie można uszyć 10x taniej.

[Kaizen]

Może zamiast różnego rodzaju filtrów zastosować jeden - samoczyszczący się "filtr żwirowy"

Najpopularniejszy filtr G4 wyłapuje >=90% pyłów. A Ty w wątku o filtrze elektrostatycznych przekonujesz o wyższości filtra, co wyłapuje ledwo 76%.

Ciekawa jest też rozbieżność między tymi wynikami z PDFa, a z prezentacji. Chociaż trudno doczytać się, co w tej prezentacji za wyniki są podane, bo to są tylko wykresy i jeszcze z obciętymi opisami osi. Nieznane jednostki niewiadomo czego. W PDF chociaż jak przystało na solidne przygotowanie metodologii są podane narzędzia i dane odczytane z aparatury. W prezentacji niewiadomoco.

Dla jasności - zarodniki pleśni są składnikiem PM 2,5 i PM 10.

[witek_myslowice]

Można też kupić filtr F8 za 1200 który wyłapie 98% pm, a nie tylko 80% jak Twoje drogie rozwiązanie.

Redukcja zanieczyszczeń "...o 80%", bezobsługowo przez wiele lat. Latem 100% klimatyzacja. Zimą wstępne zagrzanie powietrza w ŻGWC np z -15C do ok 2-3C następnie w rekuperatorze do ok +16, +17C = +30C mocą kilkunastu WAT wentylatora rekuperatora.

Oczywiście można co +/- miesiąc wydać 1200 na filtr F8 - tu przyznaję Ci rację filtr F8 jest lepszy od Żwirowego Gruntowego Wymiennika Ciepła.

[JanWerbinski]

Redukcja zanieczyszczeń "...o 80%", bezobsługowo przez wiele lat. Latem 100% klimatyzacja. Zimą wstępne zagrzanie powietrza w ŻGWC np z -15C do ok 2-3C następnie w rekuperatorze do ok +16, +17C = +30C mocą kilkunastu WAT wentylatora rekuperatora.

Oczywiście można co +/- miesiąc wydać 1200 na filtr F8 - tu przyznaję Ci rację filtr F8 jest lepszy od Żwirowego Gruntowego Wymiennika Ciepła.

Rzekoma redukcja zanieczyszczeń pm i wprowadzenie nowych takich jak pleśnie i inne.
100% klimatyzacja latem to bzdura. Wystarczy policzyć wydajność cieplną GWC odniesioną do przepływu i zestawić z zapotrzebowaniem domu na moc chłodniczą.

1200 za F8 to koszt urządzenia. Wkłady to 200 zł i wymienia się je co jakiś czas, nie wiem co ile ale długo, bo wcześniej są inne filtry np. standardowe w rekuperatorze.

A najlepsze jest to że ktoś sobie zbuduje taki ZGWC i okaże się że ma wysoki poziom wód gruntowych i cała inwestycja idzie w cholerę. Można kopać od nowa.

Wg Wikipedii ZGWC wymaga wentylatora 200W do klimatyzacji całego domu 200m2. Ale przecież tyle energii pobiera klimatyzator inwerterowy pracujący na niskiej mocy i zapewnia wtedy 1-1,5kW mocy chłodniczej i nie wymaga regeneracji!
https://pl.wikipedia.org/wiki/Grunto...ik_ciep%C5%82a

Tutaj bardzo ładnie demaskują oszustów proponujących GWC do chłodzenia.
http://solaris18.blogspot.com/2010/1...enie-domu.html

Policzę po swojemu.
Załóżmy wentylację 150m3 i obniżenie temperatury o 5°C. Otrzymuję 178kWh mocy chłodniczej na miesiąc. 5kWh na dobę. 240W mocy chłodniczej ciągłej.
Wentylatory wg Wikipedii 200W.
Czyli EER 1,2.
I słabiutka moc maksymalna, bo złoże się szybko wyczerpuje.

[witek_myslowice]

Rzekoma redukcja zanieczyszczeń pm i wprowadzenie nowych takich jak pleśnie i inne.
100% klimatyzacja latem to bzdura. Wystarczy policzyć wydajność cieplną GWC odniesioną do przepływu i zestawić z zapotrzebowaniem domu na moc chłodniczą.

1200 za F8 to koszt urządzenia. Wkłady to 200 zł i wymienia się je co jakiś czas, nie wiem co ile ale długo, bo wcześniej są inne filtry np. standardowe w rekuperatorze.

A najlepsze jest to że ktoś sobie zbuduje taki ZGWC i okaże się że ma wysoki poziom wód gruntowych i cała inwestycja idzie w cholerę. Można kopać od nowa.

Oczywiście to wszystko bzdura. Naukowiec z PAN wciska ciemnotę.

Żeby zbudować ŻWGC bez jego wypiętrzenia wystarczy żeby woda gruntowa była niżej niż 1m.

Ten też jest "Naukowcem" z PAN - wciska ciemnotę:
http://taniaklima.pl/files/ankieta1.jpg

[JanWerbinski]

Oczywiście to wszystko bzdura. Naukowiec z PAN wciska ciemnotę.

Żeby zbudować ŻWGC bez jego wypiętrzenia wystarczy żeby woda gruntowa była niżej niż 1m.

Ten też jest "Naukowcem" z PAN - wciska ciemnotę:
http://taniaklima.pl/files/ankieta1.jpg

Po co komuś ŻGWC na głębokości 1m jeżeli głębokość przemarzania jest większa niż 1m? Po to żeby dodatkowo chłodzić dom zimą?

[Jastrząb]

Może zamiast różnego rodzaju filtrów zastosować jeden - samoczyszczący się "filtr żwirowy" w postaci Żwirowego Gruntowego Wymiennika Ciepła.

Nie wejdzie mi na strych nie mówiąc o mizernej skuteczności.

A po za tym, idź se Wicia stund. Załóż se wątek o filtrach żwirowych. Tu miało być o elekśtrycznych.

[witek_myslowice]

Jastrząbku Masz rację.
Ja tu wszedłem z powodu filtrowania powietrza i po nic więcej. Janek jest uparty i rozwija dyskusję na inne tematy ;-((

Janku dzięki Tobie sporo tu wyjasniłem - Ty nie Wiesz jak jest zbudowany Żwirowy GWC - np że na powierzchni żwiru jest gruby styropian i on "symuluje" zagłębienie tego żwiru na głeb 4-5m.
Janku, ja Ci tu już nie odpowiem jak chcesz dalej musimy sie przenieść
Przepraszam i pozdrawiam
Witek

[JanWerbinski]

Nie chcę. Mam klimatyzację do chłodzenia i grzania. Do rozmrażania nagrzewnicę wstępną, a do filtrowania filtry.

[Jastrząb]

Jastrząbku Masz rację.
Ja tu wszedłem z powodu filtrowania powietrza i po nic więcej. Janek jest uparty i rozwija dyskusję na inne tematy ;-((

Zeby tylko w jeden wątek. JEsteś zachwycony filtrem, sprzedaje je czy wykonujesz. Gziębi mnie to. Załóz se jeden wątek i tam dyskutuj. Bałgan tylko powstaje. I prosze, nic nie odpowiadaj, tylko załóż nowy wątek o filtrach żwirowych.

[JanWerbinski]

Zamierzałem kupić Cleanbox z filtrem F8 z Thesslagreen. Przedtem kupiłem miernik jakości powietrza SDL607 i okazuje się że chyba nie ma sensu dodatkowe oczyszczanie.
Dzisiaj rano powietrze w domu przy wyłączonej rekuperacji i otwartych oknach miało <4 PM2,5 i <6 PM10. Czyli bardzo dobrze.
W dzień na dworze jest nieco gorzej około 22 PM2,5 i 32 PM10. Czekam na kolejne pomiary kiedy kierunek wiatru przyniesie smród z odległego o kilka km Kronopolu. Na oficjalnym miejskim mierniku jakości powietrza poziomy PM przekraczają w niektórych sytuacjach 200.
Na dziś zrezygnowałem z dodatkowego oczyszczania powietrza.