Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTak szczerze ci powiem odpuść sobie też o tym medytowałem i w końcu kupiłem podajnikowy na ekogroszek nowy za 3 tys zł , wyprzedaż po testach 3 dniowych , tak mi się udało , natomiast pakowanie 4,5 klocka w coś z niewiadomą przyszłością hm po ile będzie pelet skoro coraz więcej takich kotłów no i ta ustawa antysmogowa , przyjdzie straż miejska przylepi ci na kocioł nalepkę że ten kocioł trzeba wymienić do 2022 roku i kaplica bo takie akcje już są i dużo ludzi tym zaskoczyli , ich nie obchodzi że palnik 5 klasy bo skorupa jest w 1,2 lub 3 klasy a jak kocioł bodajże przed 2016 rokiem to wymiana najpóźniej w 2022 roku a reszta nowszych do końca 2028 roku . to lepiej już tą kasę dać na konto i powoli składać i jak naciski będą nie do wytrzymania kupić nowy a do tego czasu męczyć to co masz .
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa też paliłem w miałowcu. 4 sezony miałem (dobrym miałem) później 5 sezonów drobnym orzechem. Na sezon wychidziło mi około 3 tony zarówno paląc miałem jak orzechem. Od października palę pelletem w typowym kotle pelletowym Laguna Edilkamin. Do dzisiaj spaliłem około 1,5 tony pelletu tak, że myślę, że w 3 tonach spokojnie się wyrobię. Podsumowując myślę, że spalanie czy to węgla, miału czy pelletu będzie porównywalne mimo, że pellet jest mniej kaloryczny (około 17 MJ) a to dlatego, że kotły typowo pelletowe mają większą sprawność.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych