Witam. Kilka miesięcy po tynkowaniu tynkiem c-w na jednej ze ścian działowych pojawiło mi się pęknięcie ciągłe idące od podłogi po ścianie jak na załączonym zdjęciu (kolor niebieski).
Kolorem czerwonym zaznaczyłam słupek z żelbetonu reszta ściany to gazobeton. Pęknięcia były bruzdowane, wklejana siatka i szpachlowane niestety po kilku miesiącach wyszły znowu. Tynk sprawdzałam na przyczepność i się trzyma. Ostukiwałam ścianę i nie słyszę pustych przestrzeni choć ściana nie brzmi jednolicie, zależy to chyba też od grubości tynku..... . Pękanie na granicy słupka betonowego z gazobetonem jest dla mnie oczywiste, tynkarze pewnie siatki nie dali, ale reszty nie rozumiem.
Co mogę z tym zrobić żeby pęknięcia się już nie pojawiały?
Mogę przykleić tapetę z włókna szklanego i pomalować ale czy to coś da jeśli pęknięcie będzie pracowało?