co się stało z forum dzisiaj??

co to było??
już wiem jak się czuje narkoman na głodzie.

[ryniu]

i stało się! kolega dobrzykowice pozapychał serwery forumowe!

a tak poważnie, to co to było, redakcjo? jakaś awaria czy przebudowa systemu?

[Mis Uszatek]

Może poprawiali błędy ortograficzne...

[dobrzykowice]

sorry, wysłałem swoje zdjęcie i chyba było trochę za duże

[Alicjanka]

Przy tej okazji też odkryłam, że jestem nałogowcem...

[franekF]

Opal, jeszcze nie jest z Tobą tak źle, skoro to sobie uświadamiasz...

[Alicjanka]

Aaaaa - zmieniali nagłówek graficzny!!!!

Jaki nagłówek?
Ten , co miga? A mi się wydawało, że on już był, czy nie?

[Frankai]

Alicjanka - chyba bardzo przeżywasz każde odwiedziny Forum Nagłówek zmienili kilka dni temu.

Dobrzykowice - to nie wielkość zdecydowała, że serwer nie wytrzymał. To jego "zawartość"

Ja też jestem nałogiem. Czytam wszędzie skąd mogą, niezależnie gdzie jestem. Do tej pory były: Wyspy Kanaryjskie, Anglia i Syberia. Zobaczymy skąd jeszcze.

[Mis Uszatek]

Był, był, wczoraj już migał.
A dziś u mnie zamiast niego wyświetla się coś takiego:
< img src=images/forum_muratora.gif with=468 height=60 >
I w dodatku strasznie się ślimaczy.

[Redakcja]

Dzisiaj przez ponad pół dnia nie było dostępu do Forum z powodu wypadku. Gdzieś w Polsce samochód uderzył w transformator zasilający serwer właścicela oprogramowania Forum. Efekt: brak prądu.
Pozdrawiamy i dołączmy do grupy odczuwającej głód i dyskomfort z powodu braku codziennej dawki Forum.
Redakcja

[Mis Uszatek]

Uuuups!
Mamy nadzieje,że przez ten "nasz" słup nikomu sie nic nie stało.

No właśnie, czy wszystko w porządku z ludźmi??

[Redakcja]

Nic nam nie wiadomo, że ucierpieli ludzie.

[Luśka]

..oprócz tych niepoprawnych nałogowców, co przez 2 godziny próbowali z uporem maniaka wejść na tę stronę! Uff, a już podejrzewałam, że to tylko mnie nie wpuszczało

[Frankai]

Luśka - a masz coś na sumieniu, że myślałaś o ukaraniu Ciebie brakiem dostępu?

[Ivonesca]

o, wreszcie i ja dowiedziałam się co z tym wczorajszym dniem było. jakos dziwnie sie czułam bez dnia na forum. na szczęscie wszystko wróciło do normy

[skunks]

On 2002-10-15 20:04, Luśka wrote:
Uff, a już podejrzewałam, że to tylko mnie nie wpuszczało

On 2002-10-16 08:12, Frankai wrote:
Luśka - a masz coś na sumieniu, że myślałaś o ukaraniu Ciebie brakiem dostępu?

....jednym słowem - wielkie Uff ...!!!

[Maco]

Ta awaria to miała chyba duży zasięg...
Mój "dostawca" poczty z Lublina poinformował dzisiaj wszystkich klientów, że na skutek wypadku samochodowego łącza zostały przerwane i nie było dostępu do poczty...

No tak, żeby się nie okazało, że to nie słup tylko podstacja zasilająca i nie samochód, tylko pociąg i nie Forum provider tylko dwa województwa...