Witam. Jestem posiadaczem garażu o wymiarach 6mx3mx2,50m-wys. Od kilku lat używany jest do spotkań 'towarzyskich' tzn gry w karty, oglądanie meczy itp itd. Jest on bardziej pokojem niż garażem. Postanowiliśmy w końcu z przyjaciółmi zrobić remont. (dodam tylko że każdej zimy ogrzewaliśmy garaż z kozy) Garaż jest daleko od budynków, stoi w rzędzie z innymi garażami. zasłonięta przez inny garaż jest ściana tylna i jedna z bocznych (druga boczna ma przerwę 15cm między następnym garażem) Po remoncie będzie się w środku znajdować lekki przedpokój przy bramie dla izolacji i wygłuszenia środku, i główny pokój. Na podłodze planowany gumolit + dywan, oraz pianki wygłuszające na ścianach.



Moje pytanie brzmi, czym najlepiej ocieplić ściany/sufit/podłogę ? dodam tylko że w zimę będzie grzane gazem lub prądem (możliwe nawet że 24/7) chodzi o to by stworzyć dobrą izolację dźwięku oraz temperatury i jak najdalszym łukiem uniknąć wilgoci. Myślałem nad styrodurem ze zbrojeniem na podłogę, styrodurem/styropianem na sufit (ale czy opłaca się od wewnątrz ?), na ściany wełna + płyty karton gips bądź płyty gazobetonowe. Co o tym sądzicie ? Jakie materiały polecacie aby jak najlepiej wyizolować i wygłuszyć ? w opisaną wcześniej szparę między moim garażem a sąsiada na jednej ścianie co najlepiej wcisnąć ?


Dodam że czytałem wiele takich artykułów ale zawsze dotyczą one podniesienia temperatury o kilka stopni w zimę dla samochodu, w tym przypadku, samochodem są ludzie