Ocieplenie stropu drewnianego.

[adam_mk]

Ile kosztuje byle jaka glina i worek wapna?

Adam M.

[aceman]

Bardzo dziękuję za zainteresowanie się tym tematem.. owszem prostej odpowiedzi na to nie ma.. ja rozumiem że informację na pewne rzeczy muszę znać, uczyć sie, douczyć, jak coś działa... zdaję sobie sprawę że jedni odpowiedzą tak drudzy inaczej.
Bo gdyby pod kasetonami była folia paraizolacyjna nie było by tematu.. ale jej nie ma i boje się różnicy temperatur
pomiędzy pomieszczeniem mieszkalnym np w zimie +20 a stropem -10 i utworzenia skroplin pomiędzy deskami..
dlatego tez paraprzepuszczalna (membrana) wydaje się rozsądnym wyjściem, a paroizolację chyba będę musiał sobie odpuścić...
Jeżeli chodzi o przestrzenie wentylacyjne jest to grubszy temat, nie na moją wiedzę więc mogę tylko słuchać czytać szukać różnych rozwiązań.

[aceman]

Szczerze nie mam pojęcia czy chodzi tutaj o byle jaką glinę i wapno.. czy o coś specjalnie przeznaczonego do tego..
Nie znam nikogo kto by takim sposobem ocieplał a poza tym nikt mi tego jeszcze nie proponował... I nie widziałem że coś takiego się jeszcze wykonuje.

[adam_mk]

Nie wykonuje się, bo na tym zarobku nie ma...
CZYTAŁEŚ O POLEPIE?
ZNASZ właściwości gliny?
BRONI CI KTOŚ zrobić ten strop DOBRZE?

Glina pod wpływem wilgoci pęcznieje. Zwiększa swoją objętość i staje się "ścisła"
Cienka nawet warstwa polepy DOBRZE zrobionej na tych dechach, gdzie masz styropian może sporo dobrego zrobić.
Im więcej pary wodnej z wnętrz przeniknie do polepy tym bardziej się ona USZCZELNI zapobiegając dalszemu jej przenikaniu.
Na SZCZELNEJ warstwie robiącej za PAROIZOLACJĘ oraz USZCZELNIENIE POWIETRZNE wnętrz można ułożyć jakąś termoizolację.
Nawet tę watę...
Nic jej nie będzie jak para wodna w nią nie wlezie.
Na wszelki wypadek na watę dać membranę paroprzepuszczalną, aby waty przecieki nie zmoczyły.
I tyle.
Dechy na tym czy OSB to po to, aby tam się dało chodzić.
Pytanie ILE polepy ten sufit uniesie.
Zwykle robiło się ŚLEPĄ PODŁOGĘ na której ta polepa leżała.
A przy okazji stabilizowała strop i przenosiła jego rezonans w niższe wartości, aby przejeżdżający obok samochód nie wywoływał "trzęsienia domu"
Miejsce na ślepy strop masz.
Zrób go i daj tam trochę polepy.
KIEDYŚ polepa robiła też za ocieplenie (stąd te plewy). Teraz są już lepsze materiały, ale zamiennika polepy nie spotkałem.
No, chyba, żeby natrysk pianki PUR.

Masz jak natrysnąć tam pianę na te dechy sufitowe?
Nad tym ślepy strop z polepą i wełna.

Straszliwe rzeźbienie, ale zadziałałoby dobrze.

Zapomniałem...
Wapno w polepie alkalizuje ją tak, że żadne "żywe" tam nie wysiedzi.
Ani gryzoń ani mikre życie.

Adam M.