Podsiąkanie chudziaka w piwnicy

[MarcinPP]

Witam.

Tak jak w tytule po ostatnich opadach zauważyłem, że chudziak w piwnicy od ścian w kilku miejscach podsiąka wodą. Opady co prawda nie były duże ale dom jest w stanie surowym otwarty (ma już dach pokryty papą) i wokół domu teren po zasypaniu piwnicy jest niższy co powoduje spływanie wody. Wydaje mi się, że to jest przesiąkanie od piachu pod chudziakiem. Bloczki betonowe w piwnicy odizolowane są od fundamentów papą. Ściany piwnicy z zewnątrz zaizolowanie przeciwwodnie. Grunt to piasek, wody gruntowe również są znacznie niżej niż piwnica. Gdy nie było opadów wszystko było ok.
Czy takie podsiąkanie na tym etapie to normalna rzecz? Czy raczej jest to poważny problem?

[Robinson74]

Ja nie jestem zwolennikiem piasku, ale większość daje piasek, który bardzo dobrze podciąga kapilarnie, a na takiej głębokości jest stale wilgotny. To nie jest piasek na plaży palony słońcem i suchutki.
Ponadto, co to znaczy, że ściany piwnicy z zewnątrz są zaizolowanie przeciwwodnie? Czyli czym i czy zgodnie z kartą techniczną wyrobu?

[MarcinPP]

Piasek dlatego, że ogólnie grunt u mnie to piasek nie chodzi o to, że pod chudziaka był on wysypany - chociaż oczywiście był.
Izolacja 3 warstwy - dysperbit i 2x PCI, ocieplenie i folia kubełkowa. Sądzę, że zgodnie.

[Robinson74]

Wrzucisz może zdjęcia?

[MarcinPP]

Jasne.

https://abcd.x25.pl/1.jpg
https://abcd.x25.pl/2.jpg
https://abcd.x25.pl/3.jpg

Proszę bardzo.

[MarcinPP]

Po kolejnych opadam mam znowu to samo a nawet więcej tej wody się zebrało, a przecież opady tylko przelotne, co będzie jak popada kilka dni? Może ktoś miał podobnie? Czy wyrównanie terenu tak aby woda nie spływała pod dom a później opaska załatwi sprawę?

[samotnik]

drenaż! W praktyce nie ma takich izolacji, które spowodują, że zanurzone w wodzie fundamenty w końcu nie przesiąkną. Tzn. są takie - w warunkach labolatoryjnych zostały zbadane i niby OK. Na budowie, zatrudniony dwa dni temu nastolatek nakładający taką izolację już dwudziesty piąty metr z rzędu nie robi tego dokładnie... Wystarczy mała dziurka, niedojechanie pacą do końca w narożniku...

[surgi22]

Nieprawda, są skuteczne rozwiązania systemowe - ale nie są super tanie.

[samotnik]

Jakie to rozwiązania? We wszelkie mazidła, choćby i najwyższej klasy, nie wierzę, przynajmniej dopóki sam ich nie nałożę. Nakładałem Botament BM-92 na chudziaku w piwnicy - po którymś metrze sam zacząłem odstawiać manianę i zostawiać ubytki. A robiłem sam dlatego, że zobaczyłem, jak to robi ekipa. Wolę nie myśleć, jak im wyszło jakieś 60m2 tej izolacji na zewnątrz fundamentów - gdybym wiedział wtedy, jak dokładnie trzeba patrzyć....

Potrafię sobie wyobrazić jakieś samowulkanizujące się płyty, które po podgrzaniu zalepiają łączenia między sobą i wlot pod sobą. Pozostaje nadal temat zrobienia poprawnego wyoblenia na styku ławy i ściany fundamentowej, tutaj to już raczej ręczna robota, czyli wracamy do punktu wyjścia. A to miejsce jest kluczowe, jak zresztą pięknie widać na zdjęciach kolegi rozpoczynającego wątek...

[Pytajnick]

Fakt, piasek i piwnica, to niezbyt szczęśliwe powiązanie. Dramatu jakiegoś nie widać i być może, po wyrównaniu terenu i odprowadzeniu wody z rynien jak najdalej problem ustąpi. Kiedyś wyprofilowałem odprowadzenie wody na podwórku wyłożonym poniemieckim klinkierem tak, by woda z rynien od razu odeszła na kilka metrów od budynku (wcześniej stały kałuże) i to wystarczyło, by piwnica w poniemieckim domu wyschła na lata. Zacznij od takich rozwiązań, jak nic nie da, to drenaż...tylko trzeba mieć gdzie wodę odprowadzić

[MarcinPP]

Pozostaje nadal temat zrobienia poprawnego wyoblenia na styku ławy i ściany fundamentowej

Pilnowałem aby to było właśnie zrobione - wyoblenie było zrobione zaprawą czy jakimś klejem a na to oczywiście 3 warstwy o których wcześniej pisałem.
Podsiąka na 100% z chudziaka ewentualnie kapilarnie z pod ław.

Rozmawiałem z firmą, która mi to robiła. Mówią, że to wina tego, że woda spływa z części podwórka pod dom jak i z dachu nie jest nigdzie odprowadzana i też tam spływa. Podobno jak się podsypie tak aby odpływała od domu, zrobi się opaskę nie będzie takiego problemu. Deszcz długo nie padały ale były dość intensywne więc może faktycznie tu leży problem. Moim zdaniem też ma znaczenie to, że zasyp nie został prawidłowo zagęszczony - nie ubito go, po prostu przejechała po tym parę razy koparka.

Fakt, piasek i piwnica, to niezbyt szczęśliwe powiązanie.

Myślałem, że wszystko będzie ok. gdy był wykop woda nigdy tam nie stała, zawsze ładnie wszystko wsiąkało po opadach.

[Robinson74]

Trzeba by mieć pewność skąd wchodzi woda. Ściany są prawidłowo zaizolowane? Faseta niby jest? W zasadzie mógłby tam być klin bitumiczny.
Ściany piwnicy z bloczka to nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie i bardziej podatne na wchłanianie wody niż beton. Czy ściana była równiutka podczas nakładania hydroizolacji?
Jeśli woda wsiąka od spodu z piasku, to niedobrze. Należało tam raczej dać 15-20cm kruszywa, które w ogóle nie podciąga wody.
Ławy w ogóle nie izolowane?
Teraz chyba trzeba będzie smarować czymś chudziak od wnętrza.

[jacentyy]

^^
Daj sobie spokój już z tym podciaganiem kapilarnym w piasku , ta woda nawet tam by sie saczyla jakby zwir pod spodem był, widac ze jest cisnienie hydrostatyczne i cisnie wode w miejscu nieszczelnym...

[MarcinPP]

Ławy w ogóle nie izolowane?

Nie, jest tylko papa na ławie.

[MarcinPP]

@jacentyy co proponujesz w takim przypadku ?

[gnago]

Zacznij od weryfikacji pochodzenia wody. Zatem weź młotowiertarkę i wiertło z widią i na tej wytartej z wody powierzchni wyboruj dziurę jeśli po początkowej wilgotności wyciągnie suchy urobek znaczy to nie przez chudziak . To szybka metoda, ta wolna i pracochłonna to wycieraj do sucha i obserwuj skąd napływa /podsiąka ditlenek wodoru.Starczy, chyba, dwie rolki ręczników papierowych . Nie zapomnij o trunkach, siedzeniach , towarzystwie i mazakach do nakreślania postępów nawodniania i kubełka na mokry papier

[jacentyy]

^^
Popieram dobry pomysł - wydaje mi sie jak nawet zrobi sie dziure w chudziaku w tym miejscu to jezeli ta woda jakby cisnie od spodu to intensywność tej wody powinna sie zwiekszyć , jak sie nic nie bedzie działo to znaczy, że problem jest na styku sciana - ława lub sciana tuz ponad ława