Glina a fundamenty

[rabarbar1]

Witam.
Lada moment mam zacząć budowę i teraz naszły mnie czarne myśli na temat stanu 0.
Mam glinę na której będę robił parterówkę. Około 120m2 użytkowej + 34 garaż.
Geotechnik badający grunt stwierdził, że ziemia bardzo dobra pod ławy bo sucha i ubita. Mówił, że nawet ławy będzie można zrobić cieńsze.
Jednak po przeczytaniu kilku wątków z tego działu nabrałem wątpliwości.
Żeby nie wybierać całej ziemi (gliny) spod budynku, przyszło mi do głowy żeby wybrać tylko to co niezbędne pod ławy z zapasem pod ocieplenie i opaskę.
Czy na taką nie ruszaną od lat (może i od dziesiątek lat) glinę można robić fundament? Oczywiście ściągając warstwę wierzchnią i zasypując piachem a następnie zagęszczając. W przeciwnym razie może zrobienie płyty fundamentowej zamiast wymiana takiej ilości gruntu i pozbycie się gruntu rodzimego wyjdzie podobnie (wycena płyty około 80tyś).

[rabarbar1]

Tak czytam siebie i się zastanawiam czy jasno się wyraziłem. Sporo osób czyta, nikt nie odpowiada
Otóż, chodzi mi o to czy wybierać wszystko co jest pod obrysem budynku (będzie tego jakieś 200m2, czy tylko kopać rowy pod ławy?
Czy ktoś tak robił mając suchą glinę (zgodnie z klasyfikacją proste warunki gruntowe)?

[Kemotxb]

Ja też mam glinę na działce i kopałem do pełnego wykopu, pełen obrys ok 140 mkw. Glina to bardzo niedobry grunt pod robociznę fundamentów. Dziś jest sucha, a jak popada deszcz będzie stała woda i zrobi się miękko, ślisko. I wody się łatwo nie pozbędziesz, bo wsiąkać nie będzie. Poza tym stojąca woda rozmiękcza a późniejsze jej usuwanie wypłukuje grunt. Dziś zrobiłbym ścianę monolityczną i również pełen wykop. Czemu ? bo to łatwy dostęp do ściany i ławy, leje się w szalunki, widzisz grunt i jego "jakość", wymiana gruntu od samego spodu więc jakość podbudowy pod wylewkę jest duża. Minusy: kupa ziemi wokół, problem z wodą, wyższy koszt wykonania, więcej roboty.

[Frofo007]

Ja robiłem u siebie płytę fundamentową z wymianą gruntu (sama wymiana 20tyś). Sąsiad robi bez wymiany, pewnie sporo zaoszczędzi, ale czy później nie będzie żadnych problemów to czas pokaże.
Myślę, że warto porozmawiać z jakimś ogarniętym konstruktorem.

Ps. nie licz na to, że w czasie wykonywania ław nie spadnie deszcz, glina pod ławami dostanie wody i się rozmiękczy. Z zagęszczaniem piachu pod gliną to też nie jest prosty temat, jeśli zagęścisz zbyt płytką warstwę to uplastycznisz glinę.

[rabarbar1]

Miałem nadzieję, że ktoś mnie uspokoi. Czarna rozpacz
Frofo007, skoro już mowa o szczegółach. Możesz mi powiedzieć ile m2 i na jakiej głębokości tą ziemię wydobywałeś? Jak znalazłeś chętnego na glinę? W ogóle to Cię interesowało czy zleciłeś wymianę i tyle?

[jacentyy]

^^
Chłopie z byka ześ spadł? jak masz ławy fundamentowe nie musisz wymieniać żadnego gruntu, kopiesz tylko pod ławy, wykopy wąskie , nawet gdybyś miał plytę to po jaką cholerę wymieniać twardą zwiezłą glinę ? oszałałeś ? nie masz co z kasą robić?

jak glina jest twarda i zwiezła to zagęszczarka i woda nic jej nie zrobi, glina glinie nie równa zresztą ludzie mylą czesto gline z pyłami a pyły są bardzo wrażliwe na zagęszczanie .....

[CityMatic]

Słuchaj jacentyy - ego bo dobrze pisze. Masz grunt który wody nie puści niezależnie co będzie z domu w ziemi, staraj się minimalistycznie usuwać to co jest Ci potrzebne na wykonanie fundamentu pod swój dom.

[Busters]

Dokladnie jak wyzej, ja mialem szalunek z gliny i nic nie wymienialem. Pod spod lawy tylko chudy beton calosc z zalaniem lawy mozna zrobic w 1,5dnia. U mnie w okolicy wszyscy tak robia. Moj budynek ma juz 2,5roku i zadnego problemu z osiadaniem.

[wg39070]

Ja mam dom na glinie, w którą trudno wbić szpadel. Ja miał bym wymienić ją na coś innego, to nawet ważaca tonę zagęszczarka nie ubije lepiej niż natura to zrobiła. Dom na ławach zalecanych prosto w wykop.

[T-omek]

Buduje również na glinie. Glina i wapień płytkowy na szczęście drobny. Koparka wjechała w drugiej połowie kwietnia, kazałem wybrać wszystko do spodu ław. Normalnie kilofem musiałem jechać te ostatnie 10-15 cm pod chudziaka taki twardy materiał. Dziękuje losowi, że pogoda mi dopisała i że przed wylaniem chudziaka nie spadła ani kropla deszczu. Jak masz glinę to koniecznie chudziak bo jak Ci to zaleje to masz nic nie warte błoto zamiast nośnego materiału i musisz to wybierać głębiej. Glina jest zajebista jak jest sucha.

[Frofo007]

Miałem nadzieję, że ktoś mnie uspokoi. Czarna rozpacz
Frofo007, skoro już mowa o szczegółach. Możesz mi powiedzieć ile m2 i na jakiej głębokości tą ziemię wydobywałeś? Jak znalazłeś chętnego na glinę? W ogóle to Cię interesowało czy zleciłeś wymianę i tyle?

U mnie jest glina i wysoki poziom wód gruntowych. Także (w przypadku płyty fundamentowej) trzeba było szybko wybrać glinę z wykopu tak aby koparka nie wjeżdżała do niego a następnie zastąpić ten wybrany materiał pospółką (akcja w bezdeszczową pogodę). Koparka wybrała glinę aż dokopała się do twardej suchej gliny. Z uwagi na wysoki poziom wody gruntowej (jak chyba wszędzie gdzie jest glina) wierzchnia warstwa była plastyczna i tej warstwy się pozbyliśmy. W badaniach geotechnicznych będziesz miał opisane gdzie u Ciebie jest ta twarda warstwa. Jeśli koparka wjechałaby do wykopu to glina może się uplastycznić i traci nośność. Tak samo jak dostanie się do niego woda nim zostanie czymś dociążony (wymienianym gruntem).

Co ciekawe u nas jest tak, że jeden sąsiad zrobił płytę fundamentową na palach pod lekki dom szkieletowy. Sąsiad, który buduje się teraz obok robi normalne fundamenty na ławie. Natomiast ja wybudowałem się obok tego sąsiada, który buduje się na ławie i mam zwykłą płytę fundamentową bez pali. Myślę, że wszędzie warunki gruntowe są takie same. Całkiem możliwe, że każdy z nas będzie zadowolony i z domem nic nie będzie się działo i oczywiście sąsiad, który zrobił dom na ławie najwięcej zaoszczędzi. Ja wybrałem płytę z uwagi na większy spokój, grzanie akumulacyjne pompą ciepła oraz lepsze parametry energooszczędności. Gdyby mi na tym nie zależało to chyba najlepiej pod względem ekonomicznym zrobić normalny fundament na ławie, tylko ktoś musi go dobrze zaprojektować i wykonać aby później nie było problemów.

W poprzednim poście napisałem, że wymiana gruntu mnie kosztowała 20tyś, zaszła pomyłka, kosztowała 15tyś i 5tyś drenaż.

[jacentyy]

^^ jak jest glina to nie ma wysoko wod gruntowych tylko woda nie wsiaka w grunt albo bardzo bardzo powoli,
Abstrahujac tak jak pisalem glina glinie nierowna jak np jest twarda zwiezla to woda jak popada deszcz to nic jej nie zrobi.... jak sa pyly (co dla laika wyglada jak glina ) to juz inna sprawa

A warunki gruntowe to 5 m dalej moga sie zmienic....

[Frofo007]

jacentyy: oczywiście masz racje z tym, że woda nie wsiąka, użyłem skrótu myślowego, ale wiadomo o co chodzi. Nie wiem czy jest na to jakieś fachowa nazwa, dla mnie to woda gruntowa skoro cały czas pod piachem jest woda Odnośnie warunków gruntowych to pytając się sąsiadów z okolicy wszyscy mamy te warunki podobne, ale tak jak piszesz, nawet 5 metrów dalej mogą one być inne.

[rabarbar1]

Dzięki za podpowiedzi.
W takim razie pogadam z wytypowanym KB i będę zmierzał w kierunku pozostawienia gruntu rodzimego na miejscu i wykopania rowów pod ławy.
Po prostu potrzebowałem poklepania po plecach i upewnienia się, że z tych metod budowlanych wciąż ludzie korzystają

Mam nadzieję, że obecne opady dobrze wŕóżą. Wypada się teraz a sierpień-wrzesień będzie słoneczny...

[jacentyy]

nie robi sie w budownictwie tego czego nie trzeba robić , chyba ze ktos jest bogaty, podłoga na gruncie w przypadku gliny twardej i zwięzłej jak najbardziej jest w porządku, jakbyś miał błoto na 1 m głebokości to można pomysleć o wymianie a nie w przypadku twardej zwięzłej gliny to tak jakby rozrzad wymieniac co 15000 km zamiast co 120000 km czy tam iles

[dedert]

Czy wiadomo przy jakiej temp glina zamarza i może ja rozsadzić? Mam dom podpiwniczony jeszcze nie zasypany bo robie drenaż. Ławy piwnicy nie stoją bezpośrednio na glinie tylko podsypce piaskowej ok 20 cm. Niebawem maja przyjść nocne przymrozki do ok - 5 st. Czy zabezpieczyc okolicę ławy czymś żeby nie rozsadzilo gliny pod ławami? Drenaż bedzie skończony mże za dwa tygodnie

[key1]

nocne przymrozki nie powinny zaszkodzić jeśli średnia temperatura dobowa jest na plusie.

[jacentyy]

Czy wiadomo przy jakiej temp glina zamarza i może ja rozsadzić? Mam dom podpiwniczony jeszcze nie zasypany bo robie drenaż. Ławy piwnicy nie stoją bezpośrednio na glinie tylko podsypce piaskowej ok 20 cm. Niebawem maja przyjść nocne przymrozki do ok - 5 st. Czy zabezpieczyc okolicę ławy czymś żeby nie rozsadzilo gliny pod ławami? Drenaż bedzie skończony mże za dwa tygodnie

Powiedz mi kto wpadł na tak ciekawy pomysł aby ławy na glinie robić na warstwie piasku ? W projekcie tak masz ?

[dedert]

Kierownik myślał, myślał i wymyślał. Najpierw miało być 20cm pospółki a że pospółka się nie zagęściła (wyglądała jak wstępnie płukany piasek/żwir) to zdjęliśmy jej 8 cm i wylaliśmy chudziaka i na to ławy. To jest piwnica więc fundament jest 170 cm poniżej gruntu ale obecnie jest zasypany tylko ok 20 cm po bokach warstwa tej pospółki

[Robinson74]

Jeżeli fundament jest zasypany pospółką już na 20cm to takie przymrozki w niczym raczej nie zaszkodzą.