sposób na desperata

[plaz]

Radze poczytac troche bardziej dokladni i nie martwic sie o uzytkownikow "tych inspiracji"ktorzy i tak tutaj nigdy nie zagladna,tak jak prawie nie mieszkaj w tym do czego sie odnosza moje wpisy.

Natomiast, jesli ktos sam chce otrzymac ocena wlasnego projektu to oczywiscie to robie.
Sam natomiast posiadam dom w stylu bardziej nowoczesnym jak tradycyjnym.

[Jezier]

Mimilapin. Nie wiem czy psujesz wszystkie bo zaglądałem tylko do dwóch do których dałaś linki. Czytając twoje żale w tym wątki oraz dyskusje w tamtych dwóch odniosłem wrażenie, że to ty jesteś winna ich spsucia. Jesteś niekulturalna w stosunku do house i obrażasz go.
Zupełnie obca natomiast jest mi sprawa misji którą na forum prowadzisz i do niej wcale się moje komentarze w tym wątku nie odnoszą.

[mieczotronix]

przeczytałem wątek inspiracje i owszem, house jest raczej ostrym krytykiem, ale swoją wiedzę ma i mnie na przykład jego posty o rynku amerykańskim bardzo ciekawią, zawziął się na mimi, bo ona zawzięła sie na niego. W każdym razie parę razy się z jego postów nieźle obśmiałem. Parę jego spostrzeżeń o architekturze awangardowej i jej praktyczności jest też bardzo ciekawych.
Mimi - prawdziwa cnota krytyki się nie boi. Nie broń zdjęć tych domków, jeśli są dobre, to obronią się same. I nie bierz wszystkiego tak do siebie. To cię wykańcza. Nikt osobiście nie ma tu nic do Ciebie. Co najwyżej ktoś nie zgadza się z tym co napisałaś. Rozróżniasz? Chodzi o literki, nie o Ciebie. Nawet ktoś, kto pisze że robisz to i to albo jesteś taka i taka, ocenia nie Ciebie, tylko to co napisałaś i co przeczytał. Czytając to co napisałaś, można wyrobić sobie o Tobie co najwyżej takie pojęcie, jak o Aferze Rywina po lekturze gazet. Czaisz? Ty też nie oceniaj innych po tym co piszą, bo często mają na myśli trochę coś innego.

Zacytuję tu znanego polskiego rapera
"poluzuj tam, gdzie cię ciśnie - hej!"

Jezier i 2004
wybaczcie mój brak kultury w stosunku do house i obrażanie go.Wyrzucałam house brutalnie i po chamsku,nie pozwalając się wypowiadać się ani jemu ani nikomu,kto ma inne zdanie.
Macie rację,potwierdzają to zresztą moje słowa napisane w nudnym i niepotrzebnym nikomu watku,w którym bardzo się mądrzę i udaję architekta.
Jest mi bardzo,bardzo wstyd za brak cierpliwości i kultury,za ograniczanie wolności słowa,mądrzenie się i popisywanie zbiorami książek,krytykowanie tradycyjnej architektury itp. :

cytuję:

wątek jest oczywiście dla wszystkich,także przeciwników takiej architektury.Krytyczne uwagi mogą zacząć ciekawą i twórczą dyskusję,o ile zachowuje się odpowiedni jej poziom


Powtórzę swoje słowa napisane w tym wątku - zobaczmy,porównajmy,zapoznajmy się - można potem oceniać.Coś z tego zaczerpnąć lub nie.Każdy wg swego gustu,smaku,poczucia estetyki - nikomu nie można niczego narzucać - to dotyczy zarówno zwolenników jak i przeciwników takiej architektury.
Poznawanie czegoś nowego,poszerzanie wiedzy też chyba nikomu nie szkodzi?



hause
naprawdę daj wreszcie spokój,pozwól nam cieszyć oczy,czytać,poszerzać wiedzę,szukać inspiracji tam,gdzie chcemy.
Nie zajmujemy Ci miejsca na dzielenie się tym,co Tobie sprawia przyjemność oglądać.Tym bardziej,że masz tak bogatą bibliotekę źródłową.
Moja jest skromniutka,dzielę sie nią tak,jak potrafię i na ile potrafię.I na ile starcza mi czasu.Nie zabieraj mi go proszę,prowokując mnie do dyskusji,obrażajac mnie.
Załóż swój wątek!
Jesteś inżynierem budownictwa,masz kontakt z wielkim światem - ja podcieram pupę mojej trzyletniej córeczce.

pozdrawiam i udanego wątku życzę - mimi



house,
proszę Cię,nie prowokuj,po co to robisz?


house
nie przypominam sobie,by kiedykolwiek Robert narzucał swoje zdanie,gusty,opinie.
Dzieli się swoją fachowa wiedzą z forumowiczami,poświęcając swój prywatny czas.Proszę Cię,naprawdę odpocznij i daj spokój.Proszę...



house

Wkleiłam Ten cytat,który bardzo mnie zasmucił,bo może ktoś inny dotrze do Ciebie...ja już nie mam cierpliwości
Na pewno nie było moim celem,by rozbudzać negatywne emocje.Jeśli tak się stało,żałuję tego postu i przepraszam

co do wątku - bardzo mi utrudniasz jego prowadzenie,zmienił się jego charakter - w złym kierunku,niestety

proszę Cię house,nie pisz tutaj ...
mimi



house

Nie mogę Ci zakazać tu pisać,ale proszę opuść ten wątek.

jest mi zupełnie obojętne,co Ty piszesz,ale skoro nie wnosi to niczego do wątku,a bardzo mi przeszkadza w klarownym prezentowniu realizacji i projektów,jeszcze raz proszę załóż swój wątek,zrób co chcesz,pisz co chcesz,byle nie tutaj



"dosyć" - pojawia się na ostatniej stronie wątku - przykro mi,naprawdę przykro,że zareagowałam we watku,by ktoś mógł go spokojnie czytać i przeglądać

house - zaczęłam nowa stronę w tym wątku.Założonym dla mnie samej i dla wszystkich,których interesuje choć trochę ten temat.
Ty do grona zainteresowanych nie należysz.Łamiesz forumowe zasady i dobre obyczaje.

Nie pisz tu więcej.Ani jednego Twojego postu ,house,dosyć.

mimi

[Mały]

Nic dodac nic ująć - myślę ,że mimilapin sama sobie szuka problemów (ale tylko w tej sprawie).
Wyluzuj dziewczyno ,po co te stresy? Szkoda nerwów.
A swoją drogą "kto sie lubi ten sie czubi?"

[plaz]

Jezier i 2004
wybaczcie mój brak kultury w stosunku do house i obrażanie go.Wyrzucałam house brutalnie i po chamsku,nie pozwalając się wypowiadać się ani jemu ani nikomu,kto ma inne zdanie.
Macie rację,potwierdzają to zresztą moje słowa napisane w nudnym i niepotrzebnym nikomu watku,w którym bardzo się mądrzę i udaję architekta.
Jest mi bardzo,bardzo wstyd za brak cierpliwości i kultury,za ograniczanie wolności słowa,mądrzenie się i popisywanie zbiorami książek,krytykowanie tradycyjnej architektury itp. :

cytuję:

wątek jest oczywiście dla wszystkich,także przeciwników takiej architektury.Krytyczne uwagi mogą zacząć ciekawą i twórczą dyskusję,o ile zachowuje się odpowiedni jej poziom


Powtórzę swoje słowa napisane w tym wątku - zobaczmy,porównajmy,zapoznajmy się - można potem oceniać.Coś z tego zaczerpnąć lub nie.Każdy wg swego gustu,smaku,poczucia estetyki - nikomu nie można niczego narzucać - to dotyczy zarówno zwolenników jak i przeciwników takiej architektury.
Poznawanie czegoś nowego,poszerzanie wiedzy też chyba nikomu nie szkodzi?



hause
naprawdę daj wreszcie spokój,pozwól nam cieszyć oczy,czytać,poszerzać wiedzę,szukać inspiracji tam,gdzie chcemy.
Nie zajmujemy Ci miejsca na dzielenie się tym,co Tobie sprawia przyjemność oglądać.Tym bardziej,że masz tak bogatą bibliotekę źródłową.
Moja jest skromniutka,dzielę sie nią tak,jak potrafię i na ile potrafię.I na ile starcza mi czasu.Nie zabieraj mi go proszę,prowokując mnie do dyskusji,obrażajac mnie.
Załóż swój wątek!
Jesteś inżynierem budownictwa,masz kontakt z wielkim światem - ja podcieram pupę mojej trzyletniej córeczce.

pozdrawiam i udanego wątku życzę - mimi



house,
proszę Cię,nie prowokuj,po co to robisz?


house
nie przypominam sobie,by kiedykolwiek Robert narzucał swoje zdanie,gusty,opinie.
Dzieli się swoją fachowa wiedzą z forumowiczami,poświęcając swój prywatny czas.Proszę Cię,naprawdę odpocznij i daj spokój.Proszę...



house

Wkleiłam Ten cytat,który bardzo mnie zasmucił,bo może ktoś inny dotrze do Ciebie...ja już nie mam cierpliwości
Na pewno nie było moim celem,by rozbudzać negatywne emocje.Jeśli tak się stało,żałuję tego postu i przepraszam

co do wątku - bardzo mi utrudniasz jego prowadzenie,zmienił się jego charakter - w złym kierunku,niestety

proszę Cię house,nie pisz tutaj ...
mimi



house

Nie mogę Ci zakazać tu pisać,ale proszę opuść ten wątek.

jest mi zupełnie obojętne,co Ty piszesz,ale skoro nie wnosi to niczego do wątku,a bardzo mi przeszkadza w klarownym prezentowniu realizacji i projektów,jeszcze raz proszę załóż swój wątek,zrób co chcesz,pisz co chcesz,byle nie tutaj



"dosyć" - pojawia się na ostatniej stronie wątku - przykro mi,naprawdę przykro,że zareagowałam we watku,by ktoś mógł go spokojnie czytać i przeglądać

house - zaczęłam nowa stronę w tym wątku.Założonym dla mnie samej i dla wszystkich,których interesuje choć trochę ten temat.
Ty do grona zainteresowanych nie należysz.Łamiesz forumowe zasady i dobre obyczaje.

Nie pisz tu więcej.Ani jednego Twojego postu ,house,dosyć.

mimi

Tak wiem zaczelas nowa strone od "american idiot" a,ja koncze tym co lubie czyli Vintage Port.

Zakonczenie w glownym watku .

Mieczu,Mały
nie rozumiem dlaczego uważacie,że ja się denerwuję.
Większość postów house bardzo mnie rozbawiła,a na jego uwagi o moim domu typu "architektoniczny kundel,barak,badziewie" itp. reaguję pozytywnie - zmartwiło by mnie raczej,gdyby mój projekt się spodobał .
I nawet nie chodzi mi o to,że pod koniec house stracił już zupełnie fason.Jego wypowiedzi świadczą o nim samym,nie o mnie .

Mieczu - nie bronię także ani zdjęć,ani nowoczesnej architektury.
Piszę przecież we wątku,że uwielbiam prowansalski styl,że nie zachwycam się tym ślepo,że nie znoszę betonu,tylko cegłę i drewno,że nie przepadam za surowym minimalizmem itd.

Czego więc bronię i o co mi chodzi?
powtórzę - house popsuł jeden wątek


cytuję Agniesię

bo nikomu juz nie chce sie nic wklejac ani pisac

i przerzucił się na następne - oczywiście prowadzone przeze mnie .


Mogę się lubić i czubić,ale nie pozwolę na zaśmiecanie kolejnych tematów .

[plaz]

Mieczu,Mały
nie rozumiem dlaczego uważacie,że ja się denerwuję.
Większość postów house bardzo mnie rozbawiła,a na jego uwagi o moim domu typu "architektoniczny kundel,barak,badziewie" itp. reaguję pozytywnie - zmartwiło by mnie raczej,gdyby mój projekt się spodobał .
I nawet nie chodzi mi o to,że pod koniec house stracił już zupełnie fason.Jego wypowiedzi świadczą o nim samym,nie o mnie .

Mieczu - nie bronię także ani zdjęć,ani nowoczesnej architektury.
Piszę przecież we wątku,że uwielbiam prowansalski styl,że nie zachwycam się tym ślepo,że nie znoszę betonu,tylko cegłę i drewno,że nie przepadam za surowym minimalizmem itd.

Czego więc bronię i o co mi chodzi?
powtórzę - house popsuł jeden wątek


cytuję Agniesię

bo nikomu juz nie chce sie nic wklejac ani pisac

i przerzucił się na następne - oczywiście prowadzone przeze mnie .


Mogę się lubić i czubić,ale nie pozwolę na zaśmiecanie kolejnych tematów .

Jak zwykle musi byc po twojemu ,czym ci dogodzic nie mam w mojej piwniczce slodszego i drozszego($$$$ K) jak to, co tobie poslalem.

Widze ze zamiast PORTA wolisz TOMAHAWK .
Charakteru raczej chyba sie nie zmienia ,prawda ?

mały,Mieczu

faktycznie,kilka razy się jednak zdenerwowałam,a raczej było mi przykro - w dzień pogrzebu Ojca Świętego,kiedy także House robił osobiste podjazdy i w dzień,kiedy dowiedziałam się,że na mojej innej wymarzonej działce nie będe mogła się szybko wybudować,bo nie ma tam zatwierdzonych planów,a house robił przytyki do tego,iż piszę o marzeniach.To było faktycznie osobiste - house udało Ci się mnie dotknąć.

[plaz]

mały,Mieczu

faktycznie,kilka razy się jednak zdenerwowałam,a raczej było mi przykro - w dzień pogrzebu Ojca Świętego,kiedy także House robił osobiste podjazdy i w dzień,kiedy dowiedziałam się,że na mojej innej wymarzonej działce nie będe mogła się szybko wybudować,bo nie ma tam zatwierdzonych planów,a house robił przytyki do tego,iż piszę o marzeniach.To było faktycznie osobiste - house udało Ci się mnie dotknąć.

Wybacz ,ale Papieza do dyskusji mieszac nie bede i nie widze zadnego zwiazku ze mna.
Teraz nawet "Czaru PGR-u" nie dostaniesz ,oczywiscie z mojej strony.

[agniesia]

Jak zwykle musi byc po twojemu ,czym ci dogodzic nie mam w mojej piwniczce slodszego i drozszego($$$$ K) jak to, co tobie poslalem.

House, Ty jej nie poslales, napisales: za wysokie progi na Twoje nogi, to przeciez nie to samo.

[plaz]

Jak zwykle musi byc po twojemu ,czym ci dogodzic nie mam w mojej piwniczce slodszego i drozszego($$$$ K) jak to, co tobie poslalem.

House, Ty jej nie poslales, napisales: za wysokie progi na Twoje nogi, to przeciez nie to samo.

Okulary , jak sie ich nie ma poleca.Moge nawet odstapic denka od szampanow.
Czy czasami nie pracujesz w MON ,sekcja defenzywno-zaczepna?

[agniesia]

Okulary , jak sie ich nie ma poleca.Moge nawet odstapic denka od szampanow.
Czy czasami nie pracujesz w MON ,sekcja defenzywno-zaczepna?

no to kup sobie te okulary

Mam wiecej czasu to moge odpowiedziec,wiec:

-moja piwniczka ma zawysokie progi jak na twoje nogi

[mieczotronix]

zacząłem jeszcze raz czytać wątek o architekturze nowoczesnej jeszcze raz od początku. Widzę tylko, że dostrzegacie jedynie krytykę ze strony house'a, i od początku zignorowaliście to co mówił. Apelował o pokazywanie domów, które mogą być inspiracją dla zwykłych ludzi, a nie dla milionerów. Denerwowało go pokazywanie sobie przez was domów, które jego zdaniem są niefunkcjonalne (sorry, ale wydaje mi się że on lepiej zna lifestyle ich właścicieli - skoro parę takich domów im budował) i po za tym, że są ekstremalne i bardzo ładne ale zupełnie poza zasięgiem ludzi czytających to forum. Pokazał interesujący dom z za wschodniej granicy. Nowoczesny, a tani. Jego zdaniem funkcjonalny. I co? Zlewka. Dla niego to jest inspiracja, którą warto się podzielić. Facet moim zdaniem jest ultra praktyczny i ja go za to cenię. Ma bardzo dużą wiedzę praktyczną i zdaje sobie sprawę z tego, że to co ładne, czy jego zdaniem dla innych atrakcyjne, może być całkowicie niepraktyczne i o tym wam chciał powiedzieć. Twierdzi po prostu , że nie sztuką jest wyszukiwanie ładnych obrazków tylko takich, które mogą komuś pomóc w realizacji swoich marzeń. Atakując kanony modernistycznego piękna dotknął do żywego ich wyznawców. Np p. Roberta Skitka, którego też bardzo szanuję, ale tu nastąpiło zderzenie praktyka-wykonawcy, z konceptualistą-architektem. To są zupełnie dwa różne światy. Ale obaj powinni o tym wiedzieć i traktować się poprawnie, bo nie raz będą musieli z takimi ludźmi pracować. Być może te grupy zawodowe się genetycznie nienawidzą i zawsze będą się na siebie stroszyć. Ale nie zmienia to faktu, że to co obaj piszą było dla mnie jednakowo interesujące. Zdjęcia domów są ciekawe i ciekawe są uwagi house o tym, że żeby dom taki mieć trzeba mieć służbę, dwa miliony na koncie i inny dom, do którego można się wynieść, na czas, gdy co półtora roku w tym awangardowym trzeba wymienić elewację, żeby dalej była taka ładna. House i tak był miły, że nie zapytał kto ma myć te wszystkie okna. Napewno żaden z forumowiczów, których większość stawia dom na kredyt, nie sieknie se chałupy, do sprzątania której trzeba będzie zatrudnić firmę. O to house-owi chodziło. Jeszcze raz. ciekawe dla mnie były i domy pokazywane przez wyznawców wątku i ciekawe słowa krytyki ze strony house. Może ten wątek nie wyszedł mimi, takim jaki go sobie wymarzyła (jak album ze zdjęciami), ale nie znaczy to, że nie jest ciekawy i do dupy. Zawsze mogę iść sobie kupić album, jak będę chciał spokoju. Ale nie znajdę żadnego albumu, w którym będzie tyle praktycznych wniosków, które wsączył tu house.
To w co przerodził się ten wątek zawdzięczacie drodzy jego współtwórcy sobie i temu, że z taką zawziętością zaczęliście zwalczać odmienne poglądy. Chcieliście, żeby dyskusja przerodziła się w monolog, ale to jest przecież forum dyskusyjne, a nie blog.

[plaz]

Okulary , jak sie ich nie ma poleca.Moge nawet odstapic denka od szampanow.
Czy czasami nie pracujesz w MON ,sekcja defenzywno-zaczepna?

no to kup sobie te okulary

Mam wiecej czasu to moge odpowiedziec,wiec:

-moja piwniczka ma zawysokie progi jak na twoje nogi

Przepraszam, czy ty znowu wariata ze mnie robisz jak poprzednio.Czy tylko naprawde jestes taka zawzieta?.
Ja nie mam zamiaru cytowac mojego ostatniego postu z tego watku,ktory jest tam od godziny ,5 cm nizej od cytowanego przez ciebie wpisu.

[agniesia]

To myslisz, ze jak pozniej cos ladnego napisales to wszystkie zle slowa znikaja? Badz dorosly. Napisales? Napisales. Nie wymarzesz tego z pamieci.

[mieczotronix]

Jak dla mnie jedyny błąd, jaki mógłby poprawić house to to, że nie tnie cytatów
tnij cytaty house, wyedytuj troszkę ten tekst, który cytujesz, bo potem trzeba przewijać te całe balony z obrazkami
pozatym masz fajnego psa, fajny dom, fajne wina i fajny samochód - jest czego pozazdrościć

[pattaya]

Obserwuję z olbrzymim zainteresowaniem wątki prowadzone przez mimi i Roberta Skitka.Uważam,że są one potrzebne choćby w celu rozszerzenia horyzontów,obcowania z pięknem i estetyką wysokiej próby.Oczywiście ,domy prezentowane przez nich mogą się komuś podobać lub nie ,ale to nie powód aby zachowywać się jak house.Oni nie każą nikomu tego oglądać,niczego nie narzucają nawet nie komentują wklejanych zdjęć.Ot,album z ładnymi fotosami,których znalezienie samemu zajęłoby mnie bardzo dużo czasu.I za to im dziękuję.Natomiast jeśli chodzi o house ,to podzielam zdanie mimi-zachowuje się nieodpowiednio.Czy Wy ,jak Wam się nie podoba obraz w muzeum czy galerii ,stajecie na środku sali i wrzeszczycie :
"TO OHYDNE JEST!!!" ?
Czy to samo robicie w kinie ,teatrze,galerii?
Czy po prostu omijacie miejsca,które Wam się nie podobają,wystawy nie w Waszym guście czy poza kręgiem zainteresowań?
House atakuje,krytykuje ,robi to w sposób obraźliwy,irytujący,ocierający się o wulgarność.Nie odpowiada natomiast na próby zachęcenia go do przedstawienia własnych upodobań.Wszystko co obce to złe a jakieś jego wydumane ideały,których nie potrafi określić są cacy.
Jego zachowanie świadczy albo o jakiś bardzo głębokich kompleksach,albo o chorobie psychicznej czy patologicznej wręcz złośliwości.
Podzielam zdanie mimi,że niszczy wątki,wprowadza zamęt i niemiłą atmosferę.
Mimi!
Nic z tym nie zrobisz.Admin nie zareaguje,house czerpie sadystyczną przyjemność z dręczenia Ciebie,a forumowi strażnicy cnoty ,obrońcy uciśnionych ,teoretycy etycy,do porzygania poprawni politycznie typu Jezier i spółka (ciekawe,czy on w sytuacjach krytycznych zachowuje się tak ,jak wg niego mają zachowywać się inni?) zdołują Cię jeszcze bardziej.
Szczerze mówiąc zaskoczył mnie negatywnie Mieczotronix,lubiłem jego wypowiedzi,ale teraz odszedł od prawdziwych uczuć i praktyki w stronę teorii.
Ja nienawidzę teorii i zachowań "och i ach" jak Wielcy Strażnicy Etyki i Mycia Zębów Po Każdym Posiłku (patrz wyżej)
HOUSE
Ja chrzanię konwenanse ,ja dałbym Ci po prostu w mordę!

A teraz żegnam Państwa,ale z powodu urlopu nie będę mógł uczestniczyć w ewentualnej polemice przez ok.tydzień.

[plaz]

Jak dla mnie jedyny błąd, jaki mógłby poprawić house to to, że nie tnie cytatów
tnij cytaty house, wyedytuj troszkę ten tekst, który cytujesz, bo potem trzeba przewijać te całe balony z obrazkami
pozatym masz fajnego psa, fajny dom, fajne wina i fajny samochód - jest czego pozazdrościć

Psa zona wyniosla z zakladu chemicznego tam gdzie rowniez sprzata i rowniez pod kiecka .Udalo sie bo jest wydepilowana,to zmylilo ochraniarzy .

[agniesia]

wyedytuj troszkę ten tekst,

Dom owszem ladny, ale czy to znaczy ze inne brzydkie? To ze cos nie lezy w guscie Housa nie znaczy, ze nie jest ladne i sie nie sprawdza.