Zachęcony przykładem Szanownych Koleżanek i Kolegów postanowiłem założyć swój dziennik.
Rzecz jest o tyle nietypowa, że dom będzie w Szwecji (tej po drugiej stronie Bałtyku ).
Od razu muszę wyznać, że daleko mi do wielu zasłużonych kolegów. Dom będę budował zaledwie w systemie pół-samorobnym. Sam organizuję pozwolenia, papiery, projekty, materiały itp. Będę na placu, ale będzie też ekipa. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że to mój pierwszy projekt budowlany w życiu, za to od razu na obczyźnie.
To teraz już konkrety.
Działka
- południowa Szwecja, 10 minut do najbliższego miasta, godzinę do promu do Polski.
- 5000m2, płaska, glina z wysokim poziomem wód gruntowych,
- pół-uzbrojona: kabel energetyczny jest, Internet ze światłowodu jest, wodociągu oraz kanalizacji gminnej nie ma i nie będzie.
Budynki
- dwie sztuki: mieszkalny oraz garaż z tzw. pomieszczeniami gospodarczymi,
- parterówki bez poddasza użytkowego, dachy dwuspadowe, gabaryty mocno podłużne (bo gmina żąda „nawiązywania do lokalnej tradycji budowlanej” a lokalną tradycją jest „skånelänga” (zainteresowani mogą zapytać wujka Google o zdjęcia Tradycji)).
Projekt
Z Polski. Inspiracją był „Dom oszczędny - wariant I” z katalogu Muratora.
https://projekty.muratordom.pl/projekt_dom-oszczedny-wariant-i-z-wentylacja-mechaniczna-i-rekuperacja,3202,0%2C0.htm
Ponieważ zmian nazbierało się dużo, dodatkowo potrzebny był garaż, a wszystko po angielsku to stanęło na nowym projekcie wykonanym przez oryginalną pracownię.
Technologie
- płyta fundamentowa, wersja dla początkujących (bez instalacji); ogrzewanie podłogowe w jastrychu, woda w jastrychu, kable poddaszem,
- ściany nośne: beton komórkowy (zewnętrzne) oraz Silka (wewnętrzne),
- ściany działowe: beton komórkowy; okolica jest super cicha, nie zależy mi na izolacji akustycznej, bloczki z betonu komórkowego są należycie duże, więc pójdzie szybciej niż z Silki,
- elewacja: cegła klinkierowa (bo klimat wilgotny (żeby nie powiedzieć: bagienny) i wszystko w ciągu dwóch sezonów pokrywa się warstwą glonów; w tych warunkach tylko klinkier jako tako trzyma fason),
- izolacja wełną mineralną; bo skoro będzie gazobeton i klinkier to jakoś głupio zakleić to styropianem; ściana będzie więc "oddychająca" (ja wiem: od oddychania są płuca, a od wentylacji jest wentylacja. Ale co tam – raz się żyje),
- więźba z prefabrykowanych wiązarów,
- pełne deskowanie, papa,
- dachówka płaska,
- pompa ciepła powietrze-woda,
- wentylacja mechaniczna.
Planowane ekstrawagancje
- w kuchni komin i piec na drewno,
- w salonie kominek akumulacyjny.
Jak mi odetną prąd to się utrzymam. (Pompa "abisynka" jest u sąsiadki, drewno i prowiant w pobliskim lesie.)
Ekstrawagancje nie planowane
- bez odkurzacza centralnego, bez kolektorów słonecznych, bez płaszczy wodnych w kominku, bez wyrafinowanej automatyki.
O sobie
doświadczenie budowlane: brak,
park maszynowy: 22 letni samochód osobowy (kupiłbym nowy, ale nie mogę się zdecydować, który model Tesli zamówić ), przyczepa i narzędzia z OLX/Allegro.
O zdjęciach
Fotki są hostowane na zewnętrznym serwerze. Można obejrzeć wersję w wyższej jakości niż domyślnie wyświetlona na forum. W tym celu trzeba kliknąć prawym przyciskiem myszy na fotce i wybrać z menu podręcznego "View image" (tak to przynajmniej działa w Firefoksie).